Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mam Onyxa od trzech lat i jak dotąd nie spotkałam się z takim problemem, dodatkowo czyta wszystko bez względu na format, a wypróbowałam już wszelkie opcje.
Zgłaszam swoją kandydaturę!
Taka zabawna historia
W książce Cud chłopak pojawia się „Biblia Tysiąclecia”, figurki i filmy z serii „Gwiezdne Wojny”, August przeczytał książkę Smoczy jeździec; mama Augusta czyta mu powieść Hobbit czyli Tam i z powrotem, pojawia się Czarnoksiężnik ze Szmaragdowego Grodu, Dziennik cwaniaczka (rozdział „Serowa zgaga”). Auggie czyta część „Kronik Narnii” Lew, czarownica i stara szafa. Via czyta powieść Wojna i pokój; Justin wystawia inscenizację książki „Nasze miasto”...
W ogóle jak by ktoś miał coś z mojego schowka, to ja bardzo chętnie. I musimy jeszcze ustalić: o której i gdzie się spotykamy. Bo to się inaczej będzie rozgrywać niż zazwyczaj.
Jest to opowieść fikcyjna, co wcale nie znaczy, że nie jest prawdziwa. Dość powiedzieć, że moja wyobraźnia nie musiała stawać na głowie, żeby ją zrodzić, a niektóre jej wątki towarzyszyły mi niemal przez całe życie. Odkąd sięgam pamięcią, Czesław Tomczak, nieżyjący już stryj mojego ojca, mieszkający razem z nami w rodzinnym domu w Glebie, opowiadał mi przeróżne historie ze swojego życia. Przez kilkanaście lat niczym mantrę powtarzał, jak ...
Historia jest nauczycielką życia- to zdanie miałam co roku w zeszycie na pierwszej stronie. Przecież po to uczniowie uczą się o epokach literackich, po to czytają lektury z różnych okresów literackich, żeby się uczyć. A zajmowanie się tylko problemami "świata, który nas otacza" nie jest zadaniem polonisty. Zgodzę się z tym, że można urozmaicić kanon lektur, ale na pewno nie rezygnowałabym ze starszych pozycji tylko dlatego, że mamy inne problemy....
Dziękuję za ten temat. Bardzo mi się przyda. :)
Nie mogłem przebrnąć przez Chłopów, Nad Niemnem. Można tylko zacytować Gombrowicza - jak zachwyca, kiedy nie zachwyca. Wiele lektur za to przeczytałem przed tym, kiedy były omawiane. Polonistka w liceum miała też w miarę zdrowe podejście. Np nie musieliśmy czytać "Cierpień młodego Wertera". Jedna osoba przeczytała i omówiła. Problem z lekturami polega chyba na tym, że listę lektur układają ludzie o dwa pokolenia starsi niż czytelnicy. Do tego ...
Essatto. Z tym problemem zmaga sie nie tylko Polska. Umberto Eco opisuje to w jednym z felietonów w "Zapiskach na pudełku od zapałek". Co do wielu wyrazów tutaj wymienianych to często są to nie tyle typowe błędy co regionalizmy czy też wyrażenia gwarowe przenikające do języka ogólnopolskiego. Tak wypominana kordła została spopularyzowana przez Kabaret Dudek: https://www.youtube.com/watch?v=SWhXcCqn3Zo Niektóre błędy są tak popularne...
Książka do mnie wróciła, zadowolona bardzo, gdyż książka żyje tyle razy, ile razy ktoś ją przeczyta :) Zapraszam do czytatki Powrót Motyla na kilka słów podziękowania :)
Czytam właśnie Cudza maska i "40 лет среди грабителей и убийц" Iwana D. Putilina ("Czterdzieści lat wśród rabusiów i morderców") - autobiograficzne wspomnienia rosyjskiego Sherlocka Holmesa, genialnego szefa petersburskiej policji kryminalnej XIX wieku.
Tzn. co konkretnie? Nie znam się na tym, nie wiem, dlaczego tak jest, ani co można z tym zrobić.
Rzymska przygoda - nieaktualna
A wdzięczna i dźwięczna polska wiewiórka to wg nich jakaś potworność jest. Przynajmniej jak na moje uszy i język.
Gorzej z motylkiem. :)
Powinno się jeszcze uprzedzać, że jest to dość obrzydliwa książka. Już na pierwszej stronie, ale potem jest gorzej. Ale, trzeba przyznać, mimo wszystko wciąga.
Wysłałam PW.
Niemiecki nie jest urodziwy? To mnie zraniles, zraniles wrecz na wskros ;) Oczywiscie rozumiem, ze niemiecki nie ma nie wiem, natychmiastowego uroku francuskiego. Ale bardzo zyskuje przy blizszym poznaniu, potrafi byc bardzo przekorny i zabawny :) A poza tym akurat Schneewittchen wymawia sie bardzo ladnie i miekko :D
...Wstyd przyznać się, ale jednak przyznaję się bez bicia, że „zarzuciłem” słuchanie dotychczasowych kaset z ks. mówioną. Ogólnie czytam Cud chłopak. Już niby dawno zauważyłem, że książki wyglądające na dziecięce czy z działu lit. dziecięcej wcale takie nie muszą być, absolutnie przestałem w bardzo dużym stopniu sugerować się opisem (od dawna znam i cenię sobie serię „Nasza Biblioteka” Nasza Biblioteka, czy wielu autorów polskich, niewspółczesn...
Wymienię: Carska roszada Słodkie lato Wszystko ma swój czas Handlarz wspomnień albo Bitwa poetów + CD Harpie Grimpow: Sekret ośmiu mędrców Szczur Ukryte rzeczywistości Rzymska przygoda Studia kobiece z psychologii, filozofii i historii Podróż zimowa Lekcja geografii Szerszy kadr Tam, gdzie urodził się Orfeusz: Bułgaria, jakiej nie znacie Bez zobowiązań Ostateczna diagnoza Śladami gdańskich bohaterów Güntera Grassa (Oskar-Tulla-...
Proponuję w takim razie w miarę możliwości ustalić szybciej termin spotkania ze względu na to, że są wśród nas osoby, które też w weekendy obowiązuje grafik w pracy. Wstępnie widzę, że 19 lipca przeważa.
Teraz czytam: Nekroskop i Kobieta w czasach katedr ;)
Popatrz, popatrz, zupełnym przypadkiem u mnie jest dokładnie tak samo!! :) Spróbujemy poczarować, żeby się udało??
Zapraszam do siebie: https://bardziejksiazki.wordpress.com/
Jestem za. Wprawdzie nie mam jeszcze lipcowego grafiku a wakacje to tradycyjnie czas ciężki zamianowo, ale może się uda?
No to jeszcze szybko cacko, które wynalazłem znowu na TVP Kultura - "W imię ojca" Jima Sheridana. Będzie trochę o młodzieńczym buncie, o wojnie domowej w Irlandii, o dorastaniu, o zmaganiach z brytyjskim wymiarem sprawiedliwości, ale to przede wszystkim traktat o relacji ojciec-syn wpisany w kino akcji. Cudo!!! Jutro o 20:30, a dla tych, którzy nie mogą spać o 3:00 w nocy...
Jestem za! Termin na razie jest mi obojętny, nie mam planów na żaden z proponowanych. :)
Ale idąc śladem Moliera, to "Don Juan" też jest piękną różą. Pnąca, w kolorze ciemno bordowym z aksamitnym połyskiem. Dziękuję za przypomnienie! Do "Tajemniczego ogrodu" jak znalazł. :) Don Juan
Jestem za. W kwestii terminu dostosuję się do woli większości.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)