Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Tak, litery z ogonkiem są inaczej kodowane, nie jako jeden znak, ale np. jako trzy-cztery. Im więcej takich liter, tym dłuższa staje się wiadomość sms-owa, a tym samym droższa.
Ex libris: Wyznania czytelnika Anne Fadiman
Nie wiem, jak to jest na poziomie bajtów, ale w praktyce rzeczywiście ten ogonek zajmuje miejsca więcej. Króciutki sms z polskim znakiem "zużywa" dwa smsy, zamiast jednego. Pewnie wynika to z tego, że polskie znaki nie mieszczą się w standardzie przewidzianym na podstawowe litery alfabetu łacińskiego.
Nadal nie rozumiem. Polski znak z ogonkiem zajmuje więcej miejsca niż znak bez ogonka?
Podepnę się pod wątek a propos: "Najdroższą drukowaną książką jest wydawnictwo Ptaki Ameryki Johna Jamesa Audubona. To ogromna publikacja - 100x 65 centymetrów - zawiera kolorowe rysunki rożnych amerykańskich ptaków. Książka była sprzedawana w prenumeracie - co kilka miesięcy, każdy z subskrybentów otrzymywał metalową puszkę z kolejnymi rysunkami. By uniknąć obowiązku przekazywania darmowych egzemplarzy książki bibliotekom, książka nie zawiera...
Ja również dziękuję za wspaniałe spotkanie i za ciepłe przyjęcie w waszym szacownym gronie :)
Moim zdaniem książka TYLKO dla fanów serialu. Jest to swego rodzaju uzupełnienie fabuły filmu (komentarze do wydarzeń w życiu bohaterki) i jesli traktować tę książkę w taki, a nie inny sposób, jest to miła lektura. Osobnik niezaznajomiony z fabułą filmu nie bedzie rozumiał większości watkow (uderzyło mnie to już na początku, gdy Ula pisze, że to dzięki Władkowi Marek dowiedzial się, kto wyciągnął go z roztrzaskanego samochodu - osoba nieznając...
Tak, bardzo ładny fragmencik z Absolwentów, ale książkę czytałam dobrych kilka lat temu, więc trudno było mi wydobyć ją z odmętów niepamięci;). Kolejny fragment: Gwiezdny pył - Neil Gaiman , tu nie było tak trudno, bo książkę mam i czasem podczytuję kolejny raz:).
Dziękuję :) hihi, dowiem się jeszcze gdzie jest Stary Rynek i będzie dobrze.
Spokojnie :) Umawiamy się najczęściej w restauracji niedaleko Starego Rynku. Jak będą szczegóły, to Ci napiszę wszystko dokładnie w prywatnej wiadomości :)
Myszy i ludzie (Steinbeck John). Dlaczego? Czytając tę książkę zastanowił mnie jeden fragment: "Może teraz pojmiesz - rzekł łagodnie Crooks - Ty masz swojego George`a. Wiesz na pewno, że wróci. A przypuśćmy, że nikogo nie masz. Przypuśćmy, że nie wolno Ci iść do baraku i grać w karty, bo jesteś czarny. Jak by Ci się to podobało? Przypuśćmy, że musiałbyś tu siedzieć i czytać książki. Jasne, możesz grać aż do zmroku w podkowy, ale potem mu...
Ja! :) Jeżeli tylko ktoś mi wyjaśni dokładnie gdzie i jak najłatwiej trafić.
Widziałeś/aś serial "Gra o tron"? Jak bardzo zgodny jest z książką?
Na Ciebie, jak na Zawiszę ;) Ok, to zobaczymy, czy znajdzie się jeszcze ktoś zainteresowany. Potem dogramy szczegóły.
Ach... No cóż, na razie tego najlepszego więc nie znam ;) A za to "Drogą" jestem zachwycona. Ciekawe, czy i kiedy mi się odmieni...
Huh, dopiero zobaczyłem datę dodania Twojego postu. Cóż, pomoc, jeśli nadal jest potrzebna, wciąż oferuję.
Ja, ja, ja chcę :) Na pewno będę 4.05 w Bydgoszczy, a 6.05 mnie nie będzie prawie na pewno. Co do soboty to jeszcze jest ruchomy, bo mogę być równie dobrze w Bydgoszczy jak i Sopocie. Jak więcej osób się wypowie, to można będzie bardziej termin dostosować :)
Chciałabym się dopisać do kolejki :)
Poproszę o dopisanie mnie do listy :)
Antyutopia to może być zaledwie zalążek do dyskusji, jeśli się na to zdecydujesz. W sumie to naprawdę zależy tylko od Ciebie. Obie książki dają pole do rozważań dużo szerszych niż się pierwotnie wydaje. Ja osobiście nie widzę możliwości ich zaprezentowania bez "Nowego, wspaniałego świata" Huxley'a, ale to już inna bajka. Wracając do tematu - z chęcią pomogę, akurat mam nieco czasu. Możesz odezwać się do mnie przez PW.
A gdzież to ta Zielona Wróżka znajduje się we Wrocławiu. Można zapytać?
Rachatłukum - Jan Wolkers Książka jest trudno dostępna, ale raczej przynajmniej jedna biblioteka w większym mieście powinna ją mieć. Spełnia wszystkie normy, gwarantuję. Czyta się rewelacyjnie, choć nie bez emocji, ale i to działa tylko na plus.
Jakże? Faulkner!
Tak jest, zgadza się! Ładny fragmencik, co? ;) No to jeszcze taki jeden: - Viki - rzekł X. - pocałujesz mnie? - Nie - odparła. - Kiedy byliśmy młodzi, pocałowałaś mnie pod dębem w twoje piętnaste urodziny i za oborą twojego ojca w ostatnie Święto Majowe. - Byłam wtedy kim innym - powiedziała. - Dziś cię nie pocałuję X. - Nie chcesz mnie pocałować - rzekł X. - ale możne zgodzisz się zostać moją żoną? Na wzgórzu zapanowała cisza, zakłócona...
Jako, że udało mi się zdobyć jeden dzień wolny, to mogę na całe 3,5 dnia wpaść do domu rodzinnego. Pomyślałam, że może byłaby to fajna okazja spotkać się po... pół roku? Nie pamiętam. W każdym razie, będę na 100% w Bydgoszczy 4.05 (o 13-tej mam dentystę ;)) oraz w niedzielę, 6.05 (bo popołudniową porą wracam do siebie). Mogę być i w pozostale dni (czyli 3 i 5 maja), tylko jeżeli są jakieś dojazdy. Suma sumarum: czy ktoś miałby się ochotę ...
Na myśl przychodzą mi ci panowie: Burroughs Augusten Bukowski Charles
A kto jest tym najlepszym pisarzem świata? Bo chyba ból głowy uniemożliwia mi pełne zrozumienie przesłania ;)
Dzisiaj otrzymałem przesyłkę - mam nadzieję, że uda się przez majowy weekend przeczytać :-)
Myślę, że nie będę odosobniony w wyborze. Dlaczego ta? Warto uzmysłowić sobie jak mógłby wyglądać świat bez książek.
Dzisiaj wyruszylem na poszukiwania. Mam już "Dziewczynkę", niestety prace studenckie nieco spowolnią moje lektury :/ Ciekawa sprawa z tym "Barankiem", jeszcze nie zobaczyłem recki a już byłem pewien czego dotyczy :) Nada się, na pewno się nada :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)