Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Co teraz czytasz, część 21

Autor: Madeline555 Dodany 28.06.2011 22:49

Mistrz i Małgorzata :)

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW 8

Autor: Sherlock Dodany 28.06.2011 22:48

1. Profesor Tymoteusz Misiak ("Sposób na Alcybiadesa" - Edmund Niziurski) 42 2. Samuel Pickwick esq. ("Klub Pickwicka" - Charles Dickens) 54 3. Alicja K. ("Alicji K. życiowy poradnik, bezradnik" - Caroline Knapp) 8 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 38 out 5. Ewa Jedwabińska ("Opium w rosole" - Małgorzata Musierowicz) 22 6. Kapitan Ahab ("Moby Dick czyli Biały Wieloryb" - Herman Melville) 44 7. Stanisław Wokulski ("La...

Zobacz całą dyskusję

Nora Roberts

Autor: KajojciaxD Dodany 28.06.2011 22:35

Zgadzam się z Tobą w 100%. nora potrafi przelać uczucia na papier i nie robi tego byle jak. Zawsze ma wyczucie chwili i potrafi odpowiednio dostosować emocje do danego momentu. Przeczytałam mnóstwo jej książek, i mam zamiar przeczyć kolejne..! Uwielbiam ją!

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: exilvia Dodany 28.06.2011 22:28

Te wywiady, to tak dodałam tylko, żeby móc się podzielić radością z odkrycia, że inni podobnie jak ja odbierają literaturę i trochę to w temacie czystej rozrywki i przyjemności. Ja nie mam nic przeciwko czytaniu dla rozrywki (co by to zresztą dało? ;-)), ale sama tego raczej nie robię, męczą mnie potwornie takie książki i czytam z innych powodów. A Dehnel pisze z pozycji pisarza nieco rozczarowanego odbiorem swoich książek. Ale może to właśnie sk...

Zobacz całą dyskusję

Lista laureatów i rozwiązanie konkursu nr 125 Więzienia, ośrodki penitencjarne, czyli świat zza krat

Autor: Sherlock Dodany 28.06.2011 22:24

Krzysztofie - Naczelniku Więzienia najwspanialszy ze wszystkich naczelników! Bardzo Ci dziękuję za trudny konkurs! Wszystkim uczestnikom szczerze gratuluję! Na jakie konkursy wakacyjne jest zapotrzebowanie (bo może mógłbym coś na to poradzić)? Na takie jedenastodniowe (z pisaniem odpowiedzi tylko w mailach)? Czy raczej tylko na jednodniowe (z pisaniem odpowiedzi najprawdopodobniej wprost na forum)?

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: exilvia Dodany 28.06.2011 22:22

Spójrz na to z mojego punktu widzenia, dlaczego ja miałabym sobie zadawać trud i inwestować czas w polecanie Ci czegoś, skoro Tobie samej szkoda na to czasu i wysiłku? Mój punkt widzenia: Literatura lekka, łatwa i przyjemna jest mniej wartościowa od literatury, która niesie ze sobą innego rodzaje wartości, np. wspomaga rozwój człowieka, ponieważ wartości hedoniczne są niżej w hierarchii wartości niż np. wartości duchowe (poznawcze, estetyczne)...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: misiak297 Dodany 28.06.2011 22:20

Mamy bardzo podobne podejście. Mnie Axelsson czyta się ciężko, tak samo jak Ostrowską czy Cunninghama, ale dlatego, że te książki głęboko mnie poruszają, są autentyczne, prowokują pytania, sprawiają, że zastanawiam się nad życiem. Z własnej woli sięgam po Axelsson i te mocne wrażenia mieszają się z zachwytem nad wyjątkowością tej prozy. Tak jak piszesz - to jest przyjemność, obcowanie ze świetnie skrojoną, ambitną powieścią (nawet jeśli dla mnie ...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: Marylek Dodany 28.06.2011 22:14

Ba, lepiej, że rozrywką jest czytanie harlequina, niż wtórny analfabetyzm. ;) Bardzo często spotykam się z określeniem "za ciężkie". Życie jest dostatecznie ciężkie i przygnębiające, po co się jeszcze dołować lekturą. Otóż rozumiem potrzebę rozrywki i różny dobór lektur. Tyle, że ja się nie dołuję czytając Axelsson, żeby pozostać przy Twoich przykładach. To jest właśnie przyjemność - dobra językowo proza, pogłębione charekterologicznie postac...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: Marylek Dodany 28.06.2011 22:02

Widziałam te wywiady. :) Osobiście nie mam nic przeciwko czytaniu "dla czystej rozrywki", lepsze to, niż nieczytanie w ogóle. Ale sądzę, że Dehnelowi chodziło o to, że czytelnik poszukujący jedynie rozrywki potrafi spłycić najgłębsze dzieło. Był kiedyś taki cykl audycji kabaretowych w radiowej "Trójce" - nie jestem pewna, chyba nazywało się to "Ale kino!". Każdy, nawet najbardziej ambitny film para rozmawiających satyryków potrafiła przerobić ...

Zobacz całą dyskusję

Jak poprawnie przeczytać nazwisko Pawła Huelle?

Autor: misstag Dodany 28.06.2011 22:00

Mam problem, w jaki sposób czyta się nazwisko Jhumpy Lahiri? <Jhumpa Lahiri>

Zobacz całą dyskusję

Co teraz czytasz, część 21

Autor: koko Dodany 28.06.2011 21:56

W cieniu Kangczendzengi Ostatnio stale siedzę w górach, jak nie Tatry (Księga Tatr), to teraz Himalaje...

Zobacz całą dyskusję

Co z polecankami?

Autor: czupirek Dodany 28.06.2011 21:54

Jeszcze jedna rzecz przy polecankach - nie działa filtrowanie po formie utworu. Po wybraniu jakiejkolwiek formy wyświetla mi się po prostu zwykła lista polecanek ograniczona do pierwszej strony (tj. znikają linki do kolejnych stron), z uwzględnieniem wybranych wcześniej gatunków i/lub języka oryginału. Pozostałe metody filtrowania działają bez zarzutu, tylko ta forma nie. A szkoda, bo to bardzo ciekawy parametr, chętnie bym się nim pobawiła.

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: alicja225 Dodany 28.06.2011 21:53

Kiedyś niczego nie trzeba było szukać, żeby sobie zapewnić rozrywkę na poziomie. Taka po prostu była. Poza tym to co dla Ciebie jest dobre i wartościowe dla mnie takie być nie musi. Jeśli czytam literaturę lżejszego kalibru to znaczy, że ona jest kiepska? Jeśli możesz podaj mi parę tytułów dobrej muzyki wydanej ostatnio. Nie wiem czy nasze gusta się pokryją, ale ja naprawdę chciałabym posłuchać czegoś dobrego a na nic nie trafiam. Przyznaję bez b...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: misiak297 Dodany 28.06.2011 21:35

Bardzo dobry tekst. I sama prawda. Obserwuję to niestety po swoich najbliższych. Moja mama kiedyś czytała pod rząd "Z ciała i z duszy" Cunninghama i "Album rodzinny" Danielle Steel. Byliśmy z siostrą naprawdę zdziwieni, kiedy stwierdziła, że ta druga pozycja podobała jej się bardziej. Dla niewtajemniczonych: obie pozycje to sagi rodzinne, w których poruszone są rozmaite współczesne problemy. Tyle że Cunningham rozbiera swoich bohaterów na czę...

Zobacz całą dyskusję

Opinie o twórczości

Autor: mamyth Dodany 28.06.2011 21:31

A. Gavaldę z G. Musso łączy chyba tylko narodowość... Musso to (dla mnie) rewelacja, włącznie z ostatnią czyli "Kim byłbym bez ciebie?" Natomiast Gavaldy (też przeczytałam wszystko, co u nas wydano) najbardziej podobało mi się "Po prostu razem" (film też jest super). Za opowiadaniami generalnie nie przepadam (a ona pisze opowiadania), a inne jej powieści są... inne. Choć na pewno warto po nie sięgnąć. Na "Pocieszenie" trzeba uważać, rewelacyjne j...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: exilvia Dodany 28.06.2011 21:22

Dobry tekst. Nie patrzyłam nigdy z tej strony, bo nie jestem pisarzem, ale ma rację w kwestii oceny, często się takie wypowiedzi widuje na forach. Łatwo dziś pójść na łatwiznę. I trzeba pokazywać, że to nie jest najlepsza droga. Widziałaś, Gazeta opublikowała teraz serię wywiadów z różnymi ludźmi żywotnie zainteresowanymi tym, co się dzieje w kulturze (m.in. pisarzami, ale nie tylko) i to, co mnie ucieszyło najbardziej w 2 wywiadach to stwierd...

Zobacz całą dyskusję

Uszkodzone książki w bibliotekach

Autor: 82zabcia Dodany 28.06.2011 21:15

A co taki skrajnie praworządny obywatel miałby do powiedzenia w tej sprawie? Przecież chyba nikt nie mógłby mieć nic przeciwko temu, że książka została uzupełniona o brakujące strony?

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: exilvia Dodany 28.06.2011 21:14

Ale zamiast czytać mało wartościową literaturę można obejrzeć dobry film (a ciekawego kina nie brakuje), pójść do teatru, poszperać za ciekawszą muzyką. Ja tam nie ubolewam (bo czasy wcale nie są podłe! ile się dzieje w kulturze!), tylko szukam. I znajduję. W nagrodę nie muszę czytać kiepskich książek.

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: alicja225 Dodany 28.06.2011 20:37

A nie prościej po prostu czytać i dla relaksu i dla rozwoju? W zależności od nastroju, pogody, stanu skupienia i określonego " dziś przeczytałabym", czytam to co akurat jest mi pisane. Skoro przez parę miesięcy nie czytam nic rozwojowego i " trudnego" to znaczy tylko tyle, że akurat mam w życiu taki czas, że nie stać mnie na to, żeby wysilić umysł. Czytam wtedy "lekkie, łatwe i przyjemne". Bywa, że nie czytam wcale, bo mam taki etap życiowy. Nie ...

Zobacz całą dyskusję

Mały przegląd czytników z e-ink - listopad 2010

Autor: airs Dodany 28.06.2011 19:51

Opinie na razie wstępne/początkowe - bardzo dużo zależy od niedopracowanego jeszcze oprogramowania... Ale ważniejsza sprawa to to, że do czytania beletrystyki tak duży czytnik jest zupełnie niepotrzebny! Przede wszystkim ciężki (i do trzymania w ręce i do wożenia w torebce/plecaku), po drugie dużo łatwiej go uszkodzić (ekran e-ink jest jednak delikatny), po trzecie mniej wygodny, no i cena ;) Na normalnym 6-calowym czytniku czyta się bardzo k...

Zobacz całą dyskusję

Felietonik Jacka Dehnela, czyli czytanie dla relaksu, czy dla rozwoju?

Autor: Marylek Dodany 28.06.2011 19:41

Jak w tytule - felietonik jest tu: http://ksiazki.wp.pl/tytul,Dodawanie-jab​luszek,wid,18116,felieton.html?ticaid=1c​913 A porusza sprawę niebłahą - rolę książki i czytania w życiu czytelnika. Bardzo często spotykam się z podobnym do opisywanego stosunkiem do książek. Plusem książki jest to, że "dobrze się czyta", że można się pośmiać, zrelaksować. Minusem - że ciężko przez nią przebrnąć. Mało kto mówi o wartościach. O tym, że li...

Zobacz całą dyskusję

Po spotkaniu w Katowicach - 18.06.2011

Autor: jakozak Dodany 28.06.2011 19:21

I słusznie, Pantoofelku. :-)

Zobacz całą dyskusję

Po spotkaniu w Katowicach - 18.06.2011

Autor: jakozak Dodany 28.06.2011 19:21

Gratulacje najszczersze, Jean! Cieszę się razem z Tobą. :-)

Zobacz całą dyskusję

Po spotkaniu w Katowicach - 18.06.2011

Autor: Jean89 Dodany 28.06.2011 19:18

Obiecałam niektórym osobom, że dam znać, więc daję znać: w dniu dzisiejszym zakończyłam pomyślnie pierwszy etap studiów :)

Zobacz całą dyskusję

Książki nie-ukończone

Autor: olka76 Dodany 28.06.2011 18:53

"Piotr Pierwszy "Aleksego Tołstoja.

Zobacz całą dyskusję

Mordimer M.

Autor: illerup Dodany 28.06.2011 16:30

Ouuuu, no dobrze. :( Dzięki. :)

Zobacz całą dyskusję

Lista laureatów i rozwiązanie konkursu nr 125 Więzienia, ośrodki penitencjarne, czyli świat zza krat

Autor: Marylek Dodany 28.06.2011 14:51

Szanowny Panie Naczelniku i Wy, drodzy współwięźniowie! Dziękuję za tolerancję i cierpliwość oraz za wszystkie szydełka, pilniki i kawałki starych łyżek i potłuczonych półmisków do kopania tuneli. Gdyby nie Wy, przebywałbym do tej pory na dożywotnim zesłaniu w celi nr 22! ;) Chociaż w sumie nie było mi w tym więzeniu tak źle. Biblioteka więzienna nieźle zaopatrzona się wydawała... ;) I przyłączam się do prośby o quizy wakacyjne, oczywiście. ...

Zobacz całą dyskusję

4 ogólnopolskie spotkanie- Wrocław 2011r

Autor: Pani_Wu Dodany 28.06.2011 14:40

Najlepiej, żeby to był cynamon :)

Zobacz całą dyskusję

4 ogólnopolskie spotkanie- Wrocław 2011r

Autor: Pani_Wu Dodany 28.06.2011 14:39

Bo jadałeś świnki :P Mogłeś pojadać inne zwierzątka ;) A właśnie! Czy mamuty nie są roślinożerne?

Zobacz całą dyskusję

Co teraz czytasz, część 21

Autor: cypek Dodany 28.06.2011 14:20

"Virginia Woolf i Vanessa Bell-Sekretny układ. Jane Dunn.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: