Teksty i komentarze

18. - Czemu akurat diabeł? - Pewnego dnia ujrzałam go. Miałam piętnaście lat i widziałam go tak, jak teraz widzę pana. Miał mocny kark, kapelusz i laskę. Był bardzo piękny, podobny do Johna Barrymore’a w roli barona Gaigerna w Grand Hotelu. No i zakochałam się jak głupia - zamyśliła się któryś raz z ręką w kieszeni sweterka. Na ustach błąkało jej się jakieś drogie, choć odległe wspomnienie. - Może dlatego nigdy nie rozpaczałam z powodu niewier...

W pełni się zgadzam. W ekranizacji nie było nic, co zafascynował mnie tak w książce, że prawie napadłam panią bibliotekarkę, by zarezerwowała mi drugi tom, kiedy tylko wróci na półkę. Chociaż trzeci już mnie trochę rozczarował.

Strona wizualna to moim zdaniem jedyna dobra strona tego filmu. Pomijając już niejasne zakończenie (obliczone na kontynuację), nigdy nie wybaczę twórcom, że tak strasznie spłycili fabułę. Ja rozumiem, że to familijny film, który mają oglądać również dzieci, ale czy to od razu znaczy, że musi być ładna bajeczka bez przekazu, która ma zająć wzrok na 1,5 godziny i nie pozostawić po sobie żadnego śladu? Wszystkie wartości, jakie chciał w swojej książ...

Prosze - u mnie to samo. 5 fragmentow odgadlam, a podobno znam jeszcze... 5, 7, 14, 15, 18, 22 i 24. 'Piatke' rozpracowalam - wstyd ze nie od razu - ale reszta? Jakies sztuczki piekielne :) [Przepraszam za brak polskich znakow - chwilowo nie jestem w stanie pisac inaczej.]

Z rozpędu nie zauważyłam, że Malcolm jest wymieniony już w pierwszym poście (w końcu to klasyka alkoholizmu). Rehabilituję się postacią Pijaka z "Małego Księcia" i na przypomnienie znamienny cytat: "Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę. - Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak. - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć. - Aby zapomnieć, że się wstydzę - stwierdził Pijak, schylając głowę. - Czego się ws...

Kiedy w grudniu ubiegłego roku czytałam ten temat, temat naprawdę mnie zaciekawił.Choć z początku nie do końca mogłam zrozumieć o co chodzi. Temat mikronacji był mi całkowicie obcy. Od czasu, gdy zamieszkałam w Scholandii minęło więcej niż dziewięć miesięcy, i mieszkam tam nadal. Ukończyłam uniwersytet, mam gdzie mieszkać, pracuję, więc z całą pewnością nieprędko się to zmieni. Tym co najwięcej dla mnie znaczy, są ludzie, których tam pozn...

Wyłącznie pod warunkiem, że na przyszłym spotkaniu ogólnopolskim będziesz i sama jakowąś kartkę wypiszesz :D

Allegro - tam widziałam takie lustrzanki, ale może tak jak mówisz, była to właśnie okazja, ktoś musiał szybko sprzedać i zaniżył cenę. Kilka takich przypadków widziałam w przeciągu 2 lat, od kiedy myśl o takim aparacie zaczęła krążyć mi po głowie. Żebym ja wiedziała czego chcę! Przyznaję, że jestem totalnym laikiem w tej dziedzinie, tzn praktyki mam ogrom bo pracuję jako fotograf dla firmy handlującej na Allegro właśnie, przy czym sprzęt jakim d...

Witam Wszystkich. Szukam przewodnika Marii Ruckiej "Zdążyć przed Zachodem Słońca, czyli wędrówka po Izbicy i jej okolicach" Izbica, 2003. Wydawca (Porozumienie Ziemu Krasnostawskiej), który wydał ten przewodnik nie odpowiada na moje maile z prośbą zakupu... Jesli ktoś posiada ten przewodnik to prosze o kontakt. Chętnie kupię. Pozdrawiam markko

Bo może to jest tak, że kogo innego kobieta wybiera na kochanka, a kogo innego na ojca swoich dzieci. Helena jako osoba odpowiedzialna i matka-Polka wybrała Skrzetuskiego. P.S. Zresztą mężczyźni mają podobnie.

Ale łezka może mi się zakręcić?

Wrzucam zdjęcia inaise: http://biblionetka.blogspot.c​om/2009/09/warszawa-23-ix-2009.html T​o ostatnie grupowe, roześmiane, jakie ładne! :D

Coś koniecznie trzeba zrobić z wyświetlaniem nazwisk autorów - zobaczcie, co teraz mamy w recenzjach polecanych po prawej stronie: Nasze polskie wigilie w opowiadaniach (Baran Józef, Cejrowski Wojciech, Chojnacka Malwina, Czarnota Krzysztof, Góra Jan Wojciech (Góra Jan), Grzegorczyk Jan, Januszewska Krystyna, Kalicińska Małgorzata, Kowalski Jacek, Lemańska Hanka (Lemańska-Węgrzecka Hanna), Masternak Zbigniew, Moździoch Jarosław, Musiał Grzegorz,...

To mi powiedz, gdzie widziałaś cyfrową lustrzankę za 1500, bo ja też szukam, ale ja już wiem czego: ma być EOS 450 D. Właśnie tak, bo poza parametrami, które wytestowałam na aparacie znajomego wygrywającego konkursy fotograficzne, body waży zaledwie 200g i nie spotkałam lżejszego. Marzę o Lumiksie L1, ale jest poza moim zasięgiem. Myślę, że zamiast ceny, musisz najpierw określić, czego szukasz, a jak już określisz, to szukać aparatu, który spełni...

Ostatnie podsumowanie przed zakończeniem. W konkursie bierze udział 27 osób. 25 rozpoznało fragment 1. Tylko 6 uczestników odgadło 18 i 21. Przypominam, że odpowiedzi można wysyłać do niedzieli, do godziny 7:06.

Dla mnie przykładem takich niebanalnych relacji są życiorysy Inklingów. J. R. R. Tolkiena, C. S. Lewisa, Ch. Williamsa. Razem i osobno - w przedwojennej Anglii. Akademickie dyskusje i kilkudniowe wędrówki piesze bez planu i oprowiantowania na wiosnę. Intelektualne pasje w żywiole codzienności... To "Władca Pierścieni" i "Cienista dolina".

Kurcze. Przegapiłam ten fakt. Akurat wtedy trochę wypadłam z obiegu. Trzeba będzie dokupić.

Wprawdzie regulamin Biblionetki zakazuje wycieczek "ad personam", ale tym razem nie potrafię się powstrzymać. Komentując czytatkę dotyczącą książki "Masa krytyczna" twierdziłeś, że nauka ogłupia człowieka, a wiedza ogólna go zniewala. Swoją wypowiedzią jednak udowadniasz, że nauka i wiedza ogólna są potrzebne, a ich brak bolesny. Gdybyś miał tę wiedzę ogólną, przed którą się bronisz, wiedziałbyś, że mężczyźni mogą być całkiem niezłymi kucharzam...

Podzielam Twoje zdanie w kwestii Podbipięty. Strasznie mi się podobał, taki trochę "niedzisiejszy" jak na tamte czasy. I pogodzić się nie mogłam, że taki mu los autor obmyślił.

Hmmm, "ten perfum"? A co powiesz na "ta kafelka"? Siedzę na forum budowlanym i aż mnie skręca.

Tak około tysiąca ma na myśli, może być 1500 w porywach ;) widziałam takie różne oferty w internecie, ale że się nie znam to wolę zapytać ;) używana także może być, byle w dobrym stanie ;)

To powiem Ci, że szczerze Cię podziwiam, ja sobie język połamałam. ;)

"Sa dwa zniekształcena (ponoć śląskie), które uwielbiam i których używam żartobliwie: zgupłam – zgłupiałam nie filozuj – nie filozofuj" Chyba faktycznie śląskie, bo u mnie też się ich używa (nie mieszkam konkretnie na Śląsku, ale bliziutko i wielu znajomych ze Śląska posiadam). :) A tak a propos przypomniało mi się jeszcze: "naumiałam się" zamiast "nauczyłam się". :)

Dla mnie jedyny i najwspanialszy jest Bohun! Ta Jego słowiańska dusza, porywczość i wewnętrzny ogień - ideał. Nie mogłam zrozumieć Helenki że wolała takiego bezbarwnego Skrzetuskiego...Ja wybrałabym Kozaka :)

Jestem ciekaw jak podobała się wam filmowa adaptacja "Złotego kompasu"? Mnie film zachwycił od strony wizualnej i ze względu na świetną grę Nicole Kidman. Może fabuła była trochę niejasna ale po przeczytaniu książki (zrobiłem to dopiero po seansie filmu) wątpliwości się rozwiały. Aha, i czy chcielibyście aby powstała adaptacja drugiego tomu (magiczny nóż)?

Obawiam się, że lustrzanka cyfrowa za 1000zł to tylko z drugiej ręki, musiałabyś naprawdę ostro poszukać... albo poczekać parę lat. ;) Albo kupić samo body używane. Ale ja nie jestem specjalistą. ;)

Na zasadzie "kordły" ja oglądam "Teleepskress"...

No to kłopot może Ci sprawić na początku odmienny alfabet jak wspomniałem,jednak nie jest to rzecz nie do pokonania.Moim zdaniem nauczenie się czytania ze słownikiem nie powinno nastręczyć jakichś szczególnych trudności.

Jak nie zgadniesz to przyjdzie Ci się rzucić z wieży albo spłonąć ze wstydu.

Czyżby wszyscy już wszystko odgadli? A ja się ciągle męczę, a im wyższy numer to gorzej. Do dwunastki nie było problemów. 15,19,20 trafione. Dalej ni w ząb.