Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Błękitna laguna" jest dla mnie synonimem kiczu. Nie podobała mi się.
Nie do końca rozumiem Ciebie, czy może Twojego znajomego historyka. Kapuściński nie neguje przecież ani reform wprowadzonych przez Hajle Selasje, ani wysyłania przez niego młodych ludzi na studia za granicą. Reportaż pokazuje, jakie szkody, pod przykrywką rozwoju właśnie, wyrządziły Etiopii jego rządy.
Hannibal Lecter. Uzasadnienie: Anthony Hopkins. :-)
Ja słucham takiej muzyki, choć mój wiek (czternaście lat) kojarzy się chyba z boysbandami i półnagimi piosenkarkami. Słucham Bacha przy uczeniu się matematyki. Przynajmniej wtedy się nie denerwuję na arcytrudne zadania (dla mnie mata jest na ogół arcytrudna, choć z Pitagorasem żyję w zgodzie).
kac
No i zostały "Insygnia Śmierci". Wydaje mi się, że to dobry tytuł, bynajmniej Polkowski na końcu książki mnie do tego przekonał.
Gratulacje dla wszystkich! I dziękuję za konkurs bardzo, za matactwa - jeszcze bardziej. Dzięki nim odnalazłam trzy czy cztery fragmenty, których wcześniej nie widziałam na oczy. ;]
Chyba żartujesz. Po prostu sobie piszę, a kto chce, ten czyta. Ale zasugerować, że lubię Paris Hilton albo Tokio Hotel to po prostu osobista obraza. To było przykre.
hmm... jakbym odkrył gdzie jest Collegium Novum (wstyd, ale budynki UAM'u etc. są mi obce - jeszcze :P) to może bym tam zajrzał... powiadasz, że Kino Malta - no na Maltę trafię z Winograd bez problemu, także może się tam wybiorę któregoś dnia... Właściwie to jedyna półka jaką dotąd widziałem, przetrwała może kilka tygodniu, przy F49 Biblioteki Raczyńskich na moim osiedlu, ale to było dość dawno, gdy dopiero inicjatywa bookcrossingu ruszyła, o i...
Eee? A co jest nie tak z tematem tego wypracowania? Ja w gimnazjum miałam omawiane obie te lektury i przypuszczam, że są one dalej w kanonie lektur?
A sama książka nazywa się "Rhett Butler's People".
Kino Malta, choć tam warto nie tylko po książkę iść. Parę razy zdarzyło mi się w tramwaju/na przystanku znaleźć książkę z wlepką, ale to chyba nie będzie figurowało na liście. Trasa Pestki, w dwóch słowach. I nieprzystojnie pochwalę się, że w Collegium Novum, na mojej uczelni, coś się właśnie zaczyna. Z okazji Dnia Książki uwolniliśmy trochę, ciekawe, co będzie dalej. Przeczytałam o "wuchcie" i swojsko mi się na sercu zrobiło. Miło...
Tzw. polską szkołę reportażu:)
picie (naczytałam się basha XD)
rock język obcy czy własny?
Nie czytałam, ale widziałam film. "American Psycho" Ellis Bret Easton.
Istnieje chyba sporo książek, których bohaterem jest "czarujący psychopata". Proponuję utworzenie takiej listy z ewenwtualnymi komentarzami na ich temat. Czarujące psychopatki również mile widziane :-)
Sięgnęłam po pierwszą książkę Christie jak miałam kilka lat.Pamiętam, ze było to,, Spotkanie w Bagdadzie". Wtedy niezbyt mi się podobała. Jednak ostatnio znalazłam jedną z jej książek i przeczytałam. Jestem naprawdę zachwycona tą literaturą! Muszę koniecznie sięgnąć po proponowane tu pozycje!
Eliot - serdecznie dziękuję za kolejny konkurs. Podziwiam zaangażowanie organizatorów w wyłuskiwaniu ciekawych i odpowiednich do danego tematu fragmentów. Ileż to czasu i cierpliwości potrzeba, by móc - później na forum - bawić się w poszukiwania zagubionych autorów. Lubię te biblionetkowe zgadywanki! A oto "przebierańcy" z ostatniej zabawy: Zorganizowane Poszukiwanie (Czajka) zagubiona Vemona nie ->(Taryn) zagubiona w konkur...
Ostatnio stwierdziłam, że S.Z.O. przypomina trochę telenowelę: każdy tom kończy się jakimś bardzo ważnym, trzymającym w napięciu wydarzeniem. Ponadto niektóre wątki przypominają żywcem wzięte z opery mydlanej. Czy i Wy odnosicie takie wrażenie? Co zatem sprawia, że lektura tej sagi porywa i nie możemy się doczekać, co będzie dalej, jakie tajemnice kryje przeszłość? Mistrzowskie wykonanie czy właśnie te tendencyjne wątki?
Jestem ciekawa jaka jest Wasza opinia na temat tegorocznego testu dla gimnazjalistów, a konkretnie zadania nr 32 ("Napisz charakterystykę wybranego bohatera »Syzyfowych prac« Stefana Żeromskiego i »Kamieni na szaniec« Aleksandra Kamińskiego").Moim zdaniem gimnazjaliści zostali bardzo skrzywdzeni, bo jeżeli akurat nie omawiali tych lektur w szkole, nie mieli najmniejszych szans, by napisać charakterystykę (w dodatku zadanie było najwyżej punktowan...
Tuś się walnął, Mamutku, bo bezwstydny to jest ten, co śmierdzi, a nie truje. Jadałam jego jaja, bo jeszcze nie śmierdzą. A sromotnikowy - obecnie - zielonawy truje, jak diabli. Diabli go tylko wiedzą, czy sie wstydzi, czy nie wstydzi. :-))) Lecę na sromotniki. Wczoraj mi jeden woniał w krzakach. Muszę zdążyć przed Tomaszowem!!! <rotfl>
Wychodzi na to, że Agatha była prorokiem...
A jak je ludzie znajdą zamarznięte z trawą w żołądku i jedzą bez tej trawy w żołądku, jak świeże, to co? Zło czai się w.... całym mamucie?
Podobał mi się Twój konkurs. Bardzo Ci za niego dziękuję. A z tymi podziękowaniami to przesadziłaś, to była zwykła zamiana terminów.:)
było jeszcze piękne wykonanie w katowickim Spodku w 1981 roku- Daniel Olbrychski- "Tragedia romantyczna" Cudne. Byłam, widziałam...o tempora, o mores... było zupełnie inaczej wówczas i inaczej te słowa brzmiały Fajnie, że Was to interesuje. Was Młodych!
Miodzio konkursik!
Ja również dziękuję, eliot za konkurs, mataczącym za podpowiedzi. :)
Majgull Axelsson " ta, którą nigdy nie byłam "
Sam się zastanawiam. Czy masz coś wspólnego z jogą? Jakoś tak na cztery znane mi osoby z krakowskiej indologii trzy są nauczycielami jogi. Tylko że to akurat najlepsi nauczyciele. Tak więc sobie myślę, czy to ta krakowska indianistyka dodaje specyficzną jakość do osobowości...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)