Teksty i komentarze

Niestety te dwie cechy nie musza iść w parze, to się zdarza. Choć faktem jest, że można komuś pożyczyć książkę mimo podejrzeń o możliwe fizyczne uszkodzenia :) (sympatia do osoby ad exemplum).

"Zdążyć przed pierwszą gwiadką" - brrr! Nigdy więcej!

Bardzo liczę na nawet mala deyskusje na ten temat. Literatury, materialu na pracę jest dużo, a ważny jest ten klucz, sposób ujęcia tematu.

Nie, nie krzyżowo. Książki należy pożyczać osobom, które się ceni. Samo zaufanie do nich to za mało, czyż nie??

Bardzo pięknie, Claro. Znawcy tematu proszeni o rady, sugestie i opinie; słowem burza mózgów TU odbyć się może. Pozdrawiam cieplutko. :-)))

W odpowiedzi na wpis Anny 46: Bitwę zdefiniowaną jako: 1. «starcie sił zbrojnych stron prowadzących wojnę» 2. «starcie przeciwnych sobie idei, interesów lub osób» 3. «awantura połączona z biciem się» Dostrzegam przynajmniej dwojaka możliwość ujęcia motywu bitwy w literaturze. W pracy tej opiszę bitwy jak te najbardziej „na serio” a także te, w których autorzy nadużywają słowa bitwa do opisu sytua...

Znalazłam stronę: www.platnerstwo.pl http://www.jujitsu​-kobudo.website.pl/miecze.htm -o produkcji mieczy http://www.artjapan.pl/index.php​?goto=artykuly/artykul1 http://mushinka​n.net/miecz/historia.htm http://free.of​.pl/a/aiki/index.php?id=miecz http://ww​w.lorica.pl/4/1/wikingowie.php http://p​l.wikipedia.org/wiki/Katana http://www.​kenjitsu.webpark.pl/04_miecz.html http:​//www...

Kupię na pewno bo chcę i warto mieć ją na półce. Odnośnie pożyczania to rzadko praktykuję, jeśli już to zaufanym. Boje się oddawać je w niepewne i nieznane ręce :). Hmm... sugerujesz, że książki należy pożyczać krzyżowo? Płciom przeciwnym? :) Jak będę miał trochę czasu to dodam jakiś krótki opis do "Madame".

Zastanawiam się czy to jest piractwo jeśli nie zamierzam na tym zarobić tylko udostępnic swoje audiobooki w zamian za inne. Sama nie mam ich zbyt wiele ale chętnie udostępnię na wymianę to co mam w mp3: "Baśnie" cz.1 wyd. Media Rodzina - H.CH.Andersen czyta Jerzy Stuhr "Nad Niemnem" - Eliza Orzeszkowa "Noce i dnie" Maria Dabrowska "Lalka" Boleslaw Prus "Pan Wołodyjowski" - Henryk Sienkiewicz czyta Janusz Gajos "Psy wojny" Frederick Fo...

Piękna historia :) hehehe To jeszcze tylko opisowe wrażenia zostały do uzupełnienia:) Ps. Ja posiadam własny egzemplarz - polecam, można robić własne notatki, sięgnąć po nią w razie potrzeby oraz pożyczyć.....koledze :))))w twoim przypadku....koleżance ;)

Zauważyłam tę różnicę czytając książki Jane Austen. "Duma i uprzedzenie" w przekładzie chyba Katarzyny Surówki (z 2006) wydała mi się przeciętną książką. "Opactwo Northanger" tej samej autorki, choć cenione mniej niż "Duma..." od pierwszej kartki zachwyciło mnie kwiecistością opisów i barwnym językiem. To zapewne zasługa chwalonej często tłumaczki - Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej (1975). :)

Tak! :)

A przez przypadek. Na początku chciałem ją wypożyczyć, następnie kupić a skończyło się na tym, że przeczytanie zostało odłożone w niedaleką przyszłość z adnotacją - "trzeba i to koniecznie". Przypadek sprawił, że kupiła ją koleżanka (tak ją nazwijmy) i od niej właśnie wziąłem knigę w kilkudniową dzierżawę.

Można spróbować 3? Love story?

Dostałam anegdotycznej anamnezy. Fakt, znałam. Dziury w mojej pamięci mnie przerażają. Niedługo karzę sobie jak Krzyś z Kubusia Puchatka opowiadać swoje własne przygody. Pozdrowienia dla psa (ponad podziałami).

Tak. :) W cieniu zakwitających dziewcząt. :)

Byłbyż to Proust? Wiem o nieżywych w Pratchetcie, ale nie zmienia to mojego niechętnego ustosunkowania. ;-)

Oczywiście bardzo dobrze, ale jedynka to jest za mała rekompensata. :) Może piątkę? Kiedy Ty ją masz w planie? W Pratchecie jest dużo nieżywych (co prawda nie tych, których mamy zwykle na myśli) :)

W ramach rekompensaty za to, że jestem podła i do Ciebie nie piszę*, zgadnę jedynkę. To jest to, czego ja nie lubię, a Ty lubisz. W tytule - element ptasi i oryginalna dyscyplina sportowa, trudno realizowalna, choć może Małyszowi by się udało? * A Ty się mścisz czytając Pratchetta! Zgroza!

Dziękuję:)już skorygowałam ten błąd w notatce ze spotkania z Panem - tak to miałam zanotowane;)pozdrawiam:)))

Kto zgadnie 1, 3 i 5? :)

Podobno nie tylko kastracja powoduje "dziecinne" zachowania kota (chociaż wcale nie musi tak być). Jeśli nie wychodzi z domu, a więc nie poluje, nie musi szukać jedzenia - wtedy traktuje opiekuna-karmiciela trochę jak własną matkę. A w naturze przecież kot nie spędza całego życia z mamą, musi dorosnąć. Mieszkając z nami - w pewien sposób nigdy nie dorośleje w pełni. Co ma swoje zalety, ale i wady, gdy np. duży, ciężki kocur szaleje j...

Witam pięknie. :-)

Joka Bees zapewnia, że zupełnie nie ma za co przepraszac. Ot zwykłe przeoczenie możliwe zawsze i wszędzie, zwłaszcza,że dawkowałam te strzały tak pojedynczo.:-)))) Niemniej jednak serdecznie Ci Syrenko dziękuję za doliczenie mi tych punktów.:-) Pozdrawiam.

Joseph Conrad "Młodość".

Oj miało być "Anna i Czarny Rycerz".

Przychodzi mi do głowy książka Andre Frossarda, którą czytałam po angielsku pt. "God Exists I have Met Him", nie widzę podobnego tytułu w Bnetce, więc nie wiem czy istnieje polskie tłumaczenie z francuskiego. To książka o osobistym nawróceniu. Inny tytuł to "Czarny Rycerz i Anna".

"Wszystkie dusze" Javier Marías "Błękitny anioł" Francine Prose "Muu" Jane Smiley "Cudowni chłopcy" Michael Chabon "Homo historicus" Malcolm Stanley Bradbury

Serdecznie przepraszam Jokę Bees, której policzyłam (niesłusznie!) dwa punktu mniej. Nie zmienia to klasyfikacji, ale nie mniej oddaję honorowo punkty, których ma w sumie 32.

Uprzejmie dziękuję za konkurs, wszystkie cudowne podpowiedzi (zwłaszcza z NIM) i za Kryształową Kulę Adama M. :)))))))