Teksty i komentarze

ja poszukuję tego co mam w schowku i wymienić też się mogę ze schowka,tylko nie wszystkie książki są na wymianę :-)

Ja tam nie miałem wtedy pracy ;) Nie było także: komputerów, paru moich ulubionych książek (ostatnio kupiłem na Allegro Tocqueville'a z tamtej epoki... dranie ocenzurowali :/ ), a szynki, z tego co pamiętam, bardzo często nawet jednego rodzaju. Nie wspominając o papierze toaletowym... c'mon, ustrój, który nie jest w stanie papieru toaletowego wyprodukować... lol W Polsce długość życia mężczyzn wzrosła od 1991 r. prawie o pięć lat - do 71 l...

Młoda dziennikarka prowadzi rozmowę z osiłkiem na siłowni, który odpowiada cały czas: -yyyyyyyyyyyy -eeeeeeeeeee -hmm​m Zdenerwowana dziennikarka mówi : -Zadam panu ostatnie pytanie. Po co panu głowa? -Jem niom.

Ech, moje (niewielkie co prawda) minusy zawdzięczam właśnie książkom :) Czytaniu nocami w półmroku... a mama zawsze mówiła, "nie czytaj po ciemku" :D

Gunsi: November rain, Don't cry Aerosmith: Crazy (super), Hole in my soul, Cryin Bon Jovi: Always, Bed of Roses U2: Walk on Meat Loaf ".... anything for love" (cos a la Piekna i Bestia) Przyjemnie sie to ogladalo i nie byly "o niczym". Dzisiejsze teledyski, to w wiekszosci popisy rozneglizowanych panienek krecacych kuprami...

Ja muszę niestety zacząć nosić wkrótce :(( Silna alergia wyklucza stosowanie szkieł kontaktowych, prawdopodobnie więc wkrótce dołączę do grona "okularnic"... :/

Od samych tytułów cieplutko się robi. Z zaproponowanych książek miałam w schowku tylko "Zupę z granatów". Bardzo Wam dziękuję. Gdyby komuś coś się przypomniało - to bardzo proszę pisać dalej. Ja tylko dodam "Smażone zielone pomidory" - tak mi się przypomniało, że tam też jest lokal, który trochę przypomina kawiarnię, a trochę bar.

I jeszcze jeden klip - stary a niestety wciąż aktualny... : "Zombie", The Cranberries

Ja chętnie przygarnę "Boczne drogi".

Nie! Ja nie czytam książek po to, żeby móc się pochalić - przeczytałem to, przeczytałem tamto. Czytam je dla siebie, bo uważam, że dają mi one wiedzę, wzbogacają moje słownictwo, urozmaicają mój styl mówienia, pisania, a przede wszystkim czytanie jest dla mnie przyjemnością, mogę się zrelaksować, odpręzyć... Lubię to! Jeśli ktoś uważa, że czytając robię z siebie snoba-intelektualistę to jego sprawa, niech tak myśli. Dlaczego miałbym nie czytać? B...

Bo one (obrazy) jak najbardziej ożyły w filmie - wiele kadrów to po prostu zainscenizowane obrazy Veermera! Przed obejrzeniem odświeżyłam swoją znajomość z malarstwem rzeczonego pana i pamiętam, jak co jakiś czas łapałam się na stwierdzeniu "ależ ja to już widziałam!". Naprawdę świetny film.

Ja poprostu uwielbiam czytać, niewiem dla czego, ale bez ksiązek zyc bym niemogła. I żadną snobką niejestem, wrecz przeciwnie:))

No, pachnąco to może było, ale "milutko i cieplutko" to zdecydowanie nie.

Powodzenia! Mam nadzieję, że Ci się spodoba. :-)

Zamki z piasku" są takie dziwne ale nie najgorsze.

"Żale Matki Bożej pod krzyżem"("Lament świętokrzyski") - wiersz średniowieczny ukazujący obraz matki płaczącej nad zwłokami syna.

No cóż, nie będę się wcielać we własnego okulistę i napiszę tylko, że okulary mam już od paru lat, noszę je na zmianę z soczewkami - to zależy, czy che mi się wyglądac "odświętnie", czy nic mnie nie obchodzi (często ta druga opcja ;)). Mimo to nadal nie ustaliłam, w czym wyglądam lepiej ^^

obojętność (nie pytajcie, dlaczego)

Najlepiej po prostu na nowosądeckim dworcu :)) To tylko 5 minut drogi ;)) Buziaki. Jeszcze wyślę Ci e-maila.

Mam podobny temat dotyczący Żydów. Moja polonistka kazała mi znaleźć opracowania do wszystkich wybranych przeze mnie książek. Mój problem polega na tym, że nie mogę znaleźć nic o książce Jean d'Ormesson'a "Historia Żyda Wiecznego Tułacza". Jeśli ktoś mógłby mi pomóc byłabym bardzo wdzięczna.

Czytam "Bożą Ladacznicę", świetna książka, polecam, nie mogę się oderwać. Jest to historia kobiety która była zakonnicą, została prostytutką! Autorka Carla van Raay opisuje swoje życie. Dopiero zaczynam ale już czuje, że pochłonę ją w jedną noc. Polecam. Wydawnictwo Capricorn, cena okładkowa 27,90.

Kupcie sobie Bożą Ladacznice - Carla van Raay. Właśnie dostałam ją w swoje ręce. Super sie zapowiada, i jak już wcześniej pisałam okładka kontrowersyjna i środek też! Opis wrzuciłam dzis na tą stronę, ale z tego co się orientuję jest już chyba w każdej księgarni internetowej i w Empiku też. Polecam :)

Pojawiła się dzisiaj na podaj.net, jest do wzięcia. Jeśli nie masz konta na Podaju, mogę ją pobrać dla Ciebie, jakoś się wymienimy.

Echh, być zabitym Królami Przeklętymi :D piękna śmierć ;>

kłamstwo

A ja za to bardzo. Zachęciłaś mnie tym opisem, tym bardziej, ze Biblionetka poleca mi tę powieść na jednym z pierwszych miejsc :) Pozdrawiam

Byłam, widziałam, usiadłam, kawę wypiłam (ceny powiedziałabym przeciętne, jeśli nawet nie niskie, jak na tak rozreklamowane miejsce) - szczerze powiem, że myślałam, iż lokal jest dużo większy. Przyjemna klubokawiarnia, doprawdy, tytuły książek rwą oko i potrafią rozkojarzyć rozmówców :) Ogólnie podobało mi się. Natomiast Biblioteka Uniwersyteckja wywarła na mnie kolosalne wrażenie!

www.renifer.aplus.pl/index.php Dziewc​zyny miały tam elektroniczne wersje Jeżycjady, możesz poprosić o Noelkę.

Początek "Pociągów pod specjalnym nadzorem" Hrabala - nie wiem dlaczego "Zbrodnia i Kara" kiedy okazało się, że nie tylko lichwiarka była w tamtym mieszkaniu... "Nieznośna Lekkość Bytu" kiedy po Pradze jeżdżą radzieckie czołgi, a praskie dziewczęta chodzą po ulicy w krótkich spódniczkach. "Proces" ostatnia scena.

Rozmowa Balladyny z Kostrynem w nie-pamiętam-którym akcie; no, kiedy planują to przejęcie władzy - sama się zdziwiłam, ile razy to czytałam ;) I wiele, wiele innych.