Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Co teraz czytacie? Część 6 i nie ostatnia:)

Autor: Vemona Dodany 30.10.2006 15:14

To jestem zaskoczona jej małym powodzeniem. U mnie w bibliotece trzeba polować na jej książki, często stoi na półce tylko jedna albo i żadna. Szkoda, że nie ma wznowień, natychmiast kupiłabym wszystkie.

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: Czajka Dodany 30.10.2006 14:58

Kiedy rozum słabowity To nie żałuj okowity. Na słabowite nereczki najlepsze piwo z beczki.

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: Czajka Dodany 30.10.2006 14:53

Tylko ja zawsze muszę długo czekać zanim doślą. :-)

Zobacz całą dyskusję

recenzje

Autor: Martuska Dodany 30.10.2006 14:52

Konkursik nr 10

Autor: mchpro Dodany 30.10.2006 14:51

Napisałem kiedyś taki limeryk, chyba nawet na temat. Występuje w nim lekarz, zostaje zaordynowana kuracja... Więc może się nada? Żyła kiedyś w Krakowie biedronka, której kropki wyblakły od słonka. Do lekarza więc idzie, a ten rzecze: "Gdyś w bidzie, nie ma to jak do piwa golonka".

Zobacz całą dyskusję

straszne potrawy

Autor: aleutka Dodany 30.10.2006 14:50

"Kobiece udka" i inne potrawy o osobliwych nazwach: 99 przepisów - tu jest link.

Zobacz całą dyskusję

czy wyglądacie tak, jak się czujecie?

Autor: eumenes Dodany 30.10.2006 14:45

Moja dziewczyna zwykła mawiać, że mężczyźni rozwijają się do trzeciego roku życia, a potem już tylko rosną.

Zobacz całą dyskusję

straszne potrawy

Autor: aleutka Dodany 30.10.2006 14:43

Jest taka ksiazeczka Potrawy o niezwyklych nazwach chyba (z tej serii Poradnika domowego). Mozna tam znalezc m.in. Omdlalego imama, ciasteczka Pijane dziewice i mnostwo innych Kobiecych udek. Na Halloween moglaby sie nadac Siekiera stryja Honzy (czeska zakaska do piwa - od samego opisu jezyk pali) i Zgnily garnek - po hiszpansku Olla podrida, podobno sam Don Kichot sie tym zajadal.

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: gosiaw Dodany 30.10.2006 14:41

"ja już Muzę mam, tylko jeszcze nie mam Rymu" A w Częstochowie nie mają trochę? ;)

Zobacz całą dyskusję

"Pan światła" Zelazny'ego w tłumaczniu Cholewy - 9 listopada

Autor: Evvelina Dodany 30.10.2006 14:37

:) Cóż, tym razem "Pana światła" wziął na warsztat Cholewa, który przetłumaczył cały (no, dobrze - bez pierwszego tomu) Amber Zelazny'ego i moim zdaniem zrobił to genialnie, toteż jestem baardzo optymistycznie nastawiona teraz :)

Zobacz całą dyskusję

Książki, które domagają się wznowień

Autor: Evvelina Dodany 30.10.2006 14:27

A możesz coś powiedzieć o "Był sobie raz na zawsze król"? Zaintrygował mnie tytuł, mam wrażenie, że ktoś mi kiedyś o tym mówił...

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: Czajka Dodany 30.10.2006 14:19

Vido, wszyscy czekają na Muzę. :-) ja już Muzę mam, tylko jeszcze nie mam Rymu.

Zobacz całą dyskusję

straszne potrawy

Autor: paula_brown Dodany 30.10.2006 14:19

Z tego co wiem, jest też w sprzedaży czarny makaron i zielony keczup.:)

Zobacz całą dyskusję

wiersze o Krakowie - proszę o pomoc

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 14:10

acha i jeszcze co do tradycji, historii i krakowskich plotek to może książki Mazana i Czumy (chyba tak się panowie nazywają) - bardzo ciekawie w formie anegdotek przedstawiają dzieje i ciekawsze wydarzenia z życia Krakowa, np. "W krainie Centusiów". Polecam!

Zobacz całą dyskusję

Halloween

Autor: wai Dodany 30.10.2006 14:09

Jestem zdecydowanie za podtrzymywaniem rodzimych tradycji, uważam je za wielką wartość, jako składnika naszej kultury. Dlatego bardzo nie lubię narzucających się obcych świąt. O ile walentynki są dla mnie jeszcze do zaakceptowania, bo dzieją się w całkiem innym czasie, niż przywołana tu wcześniej sobótka (można świętować jedno i drugie, jeśli ktoś chce). O tyle halloween zbyt zbiega się z polskim świętem o zupełnie odmiennym charakterze. Dlateg...

Zobacz całą dyskusję

Konkursik nr 10

Autor: vida Dodany 30.10.2006 14:08

To miło:) Bo trochę to stresujące jak nikt tu nic nie pisze:(

Zobacz całą dyskusję

wiersze o Krakowie - proszę o pomoc

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 14:07

Sama mieszkam na Łobzowie i bardzo wzrusza mnie ten wierszyk :) Poza tym też jeszcze przed studiami miałam taki literacki pociąg do Krakowa i jak dostałam się na UJ, to w nagrodę kupiłam sobie antologię wierszy o Krakowie, wydana przez Znak chyba w 2000 roku. Jest piękna pod względem formy i przede wszystkim treści (wiersze Miłosza, Wyspiańskiego, Świetlickiego i wielu innych) i jeszcze nie tak dawno widziałam ją chyba w empiku przy Rynku. W nie...

Zobacz całą dyskusję

dobre księgarnie internetowe

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:57

co do internetowej księgarni WL-u, o której chyba pisalam wyżej, to wlaśnie dotarły do mnie kolejne książki od nich - chociaż jestem w Krakowie, to i tak zamawiam z oferty specjalnej co jakiś czas no i zawsze to 10% (w epmiku mam tylko 5%) rabatu. Powiem szczerze, że myślałam, że będzie to szybciej, ale tak to jest jak się korzysta z poczty. No i się pomylili w magazynie - dostałam nie tą ksiązkę. Już chciałam zrobić awanturke,ale, ale... grzeczn...

Zobacz całą dyskusję

Halloween

Autor: jakozak Dodany 30.10.2006 13:56

Myślę, że każdy kraj powinien mieć swoje tradycje. Wtedy jest to cenne. Co do samego święta - nie mam zdania, bo nie brałam w nim nigdy udziału. Bawić się lubię. Bardzo lubię. :-)

Zobacz całą dyskusję

Targi w Kraku

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:47

Promocje Dobrych Książek we Wro są w tym roku od 31 listopada do 3 grudnia. Fajna jest ta kameralna impreza - blisko rynku i jakoś tak przyjemnie w galerii BWA. I na pewno nie trzeba całego dnia poświęcić - wystarczy godzinka podczas rutynowego wypadu do centrum. No i bankomatów ile tylko dusza zapragnie ;) Też dzielę z Wami oburzenie na brak tych ostatnich na Centralnej, bo gotówką od dawna nie operuję i jest to pewien problem. Z dojazdem też k...

Zobacz całą dyskusję

Książki o tańcu.

Autor: jakozak Dodany 30.10.2006 13:36

Moje życie - Isadora Duncan Moje nogi i ja - Loda Halama

Zobacz całą dyskusję

Książki, które domagają się wznowień

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:33

"Dziennik w ścisłym znaczeniu tego wyrazu" - mi się udało zdobyć, ale wiem, że wiele osób szuka. No a na "Wilczy notes" też liczę w przyszłym roku - podobno WL ma się podjąć wznowienia, ale na razie to tylko plotki (od znajomych księgarzy).Poza tym to też mam dużo do czytania tego, co jest akurat na rynku, więc nie mam czasu na zastanawianie się nad tym, czego nie ma, a chętnie bym przeczytała ;)

Zobacz całą dyskusję

Nauka języka obcego przez czytanie książek....

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:26

próbowałam szkolić mój niemiecki, czytając "Buszującego w zbożu" i nawet nieźle mi szło, ale po kilkunastu stronach i tak zrobiło się to nużące. Po niemiecku mam jeszcze Małgego Księcia i Przemianę Kafki. Jest to naprawdę świetny sposób na pewno, ale tylko dla wytrwałych, ambitnych i cierpliwych...

Zobacz całą dyskusję

Wyciskacze łez

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:23

Typowym wyciskaczem jest "Samotność w sieci". Gra na emocjach tak bardzo, że dopiero po skończonej lekturze zdajemy sobie sprawę,że ryczeliśmy jak setki innych osób przy tych samych fragmentach i robi się tak przykro banalnie...

Zobacz całą dyskusję

Tytuły książek

Autor: Panterka Dodany 30.10.2006 13:22

Ostatnio: Książka którą pożyczyłam z zamkniętymi oczyma, nic o niej nie wiedząc, mając do dyspozycji jedynie tytuł przypadkiem znaleiony w katalogu: "Szelest złotego brokatu" (błąd na karcie, książka ma tytuł "Szelest złotolitego brokatu"). Tak czy siak urzekła mnie poetyckość tego tytułu, ten intrygujący, lekki szelest tkaniny... I nie zawiodłam się. Książkę pokochałam od pierwszego zdania.

Zobacz całą dyskusję

Olga Tokarczuk i jej twórczość

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 13:19

a tak jeszcze przy okazji, to mam pytanie, czy podobają Wam się obecne wydania książek Tokarczuk? Te wydawane przez nią (nazwa wydawnictwa to chyba Nowa Ruta) były świetne - bardzo lubię oprawy Prawieku i E.E. Chociaż wydania WLu też coś mają w sobie. Jakie jest Wasze zdanie?

Zobacz całą dyskusję

Olga Tokarczuk i jej twórczość

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 12:57

Parę lat temu zakochałam się w Prawieku, nie pamiętam dokładnie fabuły, bo chyba niesposób jej zapamiętać, tylko tą przedziwną, fascynującą atmosferę. Później na studiach przerabialiśmy "Dom dzienny, dom nocny", przeczytałam też szafę, "Ostatnich historii" od dwóch lat jakoś nie mogę skończyć (dziwie się czemu). Moja ulubiona to E.E., którą zresztą wykorzystam w pracy mgr ze względu na opis przedwojennego Wrocławia i jego mies...

Zobacz całą dyskusję

Tytuły książek

Autor: mironida Dodany 30.10.2006 12:48

Zachęcające: "Miłość od ostatniego wejrzenia", "Nieznośna lekkość bytu", "Pociągi pod specjalnym nadzorem", "Wysoki zamek" i te krótsze: "Nionio", "Pachnidło". wiele jest miłych uchu tytułów. Te gorsze to np. "Ludzie bezdomni", "Dziady", "Zbiór zadań do chemii" etc ;) Ale chyba trzeba byłoby zbadać wpływ nieznośnej lektury na postrzeganie poszczególnych t...

Zobacz całą dyskusję

"Pan światła" Zelazny'ego w tłumaczniu Cholewy - 9 listopada

Autor: hrabol Dodany 30.10.2006 12:43

Ja tez sie bardzo cieszę i oczekuję niecierpliwie. Poprzednie wydanie właściwie było nie do czytania. A tyle lat ksiązka musiała czekac na dobre (mam nadzieję) tłumaczenie.

Zobacz całą dyskusję

straszne potrawy

Autor: kot Dodany 30.10.2006 12:39

Grrrr, co za okropność, w Poznaniu mieszkam od urodzenia i o podobnej bzdurze nie słyszałam. No dobrze, wiem, że to żart, ale patriotyzm lokalny się we mnie odezwał :) A kto chce sobie ugotować "zupę nic" albo inne wielkopolskie pyszności, to niech zajrzy do kulinarnego dodatku do ostatniego wydania weekendowej GW. PS. A co do makabrycznych potraw, to mozna iść na cało i zaserwować krwawą czerninę.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: