Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Recenzja rzeczywiście dobra, skoro skutecznie zniechęciła mnie do sięgnięcia po książkę sugerującą, że foki źle pływają, bo im futro przeszkadza. ;-)
Pamietam jak czytalam Naga malpe Desmonda Morrisa i tam byla wlasnie ta teoria, ze piersi mialy kusic kraglosciami imitujacymi posladki. Autor wstepu stwierdzil ze to chyba troche za daleko idace - ciagnac analogie mozna by uznac ze czerwien sutkow to imitacja malpich modzeli siedzeniowych :) Natomiast rzeczywiscie, jest to zagadka, gdyz do karmienia mlodych wystarczylyby plaskie piersi, jak u malp albo im bardziej obwisle tym lepiej, dokladni...
Jeśli interesują Cię też całkowicie chybione odkrycia i wynalazki to polecam Uczniowie czarnoksiężnika: Nauka, która zbłądziła
Wbrew moim obawom książka nie okazała się jedną z tych polukrowanych powiastek do damskiej torebki. Choć okładka i tytuł mogłyby to właśnie sugerować, czym robią książce krzywdę. Podobało mi się w niej to, że opisywane historie, i uczucia bohaterów nie były potraktowane płasko, a także to, że autorka uniknęła kończenia wszystkich wątków definitywnym i rażącym w oczy happy endem. Właściwie myślę, że książka mogła by konkurować z "Jedz, módl się, k...
Myślę, że ta druga historia się połączy z głównym wątkiem. Przynajmniej tak to wygląda przy 3 tomie
Ja się niestety nie mogę zgodzić z tak pozytywnymi opiniami na temat tej książki. Świat przedstawiony jest pełen niezrozumiałych wizji autora. Taki świat widujemy często w innych książkach jako senne marzenia gdzie logika nie zawsze zwycięża. Główny bohater nie jest aż takim wielkim herosem. Z początku gdy opisane jest jego fantastyczne uzbrojenie skonstruowane nowoczesnych zakładach zbrojnych może wydać się ciekawe. Również szkolenie jakie o...
To był długotrwały proces. Możliwe, że kilka czynników złożyło się na to, że kobieta zyskała duże piesi. Morgan skupia się na aspekcie związanym z karmieniem niemowląt w trakcie dostosowywania się kobiety do wodnej egzystencji. Może to tylko jedna strona medalu... Pozdrawiam. :)
* nie mogły ewoluować równocześnie.
I znów się przypadkiem załapałam, wciąż bez żadnych oficjalnych deklaracji i przyłączeń, samo wyszło. ;) Ostatnio skończyłam: Kota Mruczysława poglądy na życie oraz Fragmenty biografii kapelmistrza Jana Kreislera przypadkiem na strzępach makulatury zachowane :)
Jakoś nadal bardziej przemawia do mnie teoria o kuszeniu samców krągłościami imitującymi pośladki, chociażby z tego powodu, że do karmienia młodych w postawie wyprostowanej wystarczyłaby pierś typu "stara murzynka" ;) Co nie oznacza, że dwie funkcje piersi mogły ewoluować równocześnie.
Jak miło :-))).
A ja czytałam gdzieś, nie pamiętam już gdzie, niestety, że piersi wyewoluowały również jako świetna poduszka dla śpiącego niemowlęcia; gdy plemię się przemieszczało łatwiej, zdrowiej i wygodniej było tym młodym, które nie musiały się obijać główką o kościste żebra czy obojczyki niosącej ich matki. Podkreślam: również. Jedno zresztą nie przeszkadza drugiemu, mogły wyewoluować jeszcze w okresie "małpy wodnej", a potem w okresie lądowym były jak zna...
Dopiero teraz natrafiłem na ten artykuł. Faktycznie ciekawy, chociaż nie całkiem się z nim zgadzam. Według mnie, stwierdzenie że internet jest powodem problemów z czytaniem klasycznych, długich książek to przesada. Zdecydowanie zgadzam się, że korzystanie z sieci zmienia sposób przyswajania informacji, ale chciałbym zwrócić uwagę, że w zacytowanych badaniach zauważono zmiany przede wszystkim w obszarach mózgów odpowiedzialnych za podejmowanie ...
Tytuł trochę przewrotnie, ironicznie nawiązuje do patriarchalnych teorii pochodzenia człowieka (np. księga Genesis w Biblii) oraz do teorii Darwina i neodarwinistów skupionych na dokonaniach samca. Morgan była feministką. Ponadto dowodzi ona w książce, że wodny etap ewolucji gatunku zainicjowała kobieta szukająca pożywienia dla siebie i potomstwa (pliocen to era okrutnej suszy i dominacji drapieżników na lądzie, stąd ucieczka z kontynentu do środ...
Ciekawy link, oczywiście przeczytam wywiad. Dziękuję. :-) Co do hipotezy dotyczącej kobiecych piersi, moje wyjaśnienia są raczej enigmatyczne, stąd zapewne Twój niedosyt. Morgan bardzo długo i szczegółowo rozwodzi się na ten temat, konstatując, że piersi nie były przeznaczone dla mężczyzn, tylko niemowląt, by było im łatwiej ssać: "Szympans karmi swoje młode za pomocą pary chudych małych sutków na właściwie płaskiej powierzchni piersiowej. ...
Najgorsza: Lśnienie zwane też Jasność... Jak dla mnie prawdziwy horror co do czytania. Nuda, nuda, nuda. Dziwne ale film uwielbiam.
Koniecznie! :D
Znajdziesz coś u mnie za ''Świat Nocy 1'' - L.J.Smith ?
Polecam książki Bolesława Orłowskiego i Zbigniewa Przyrowskiego: Księga wynalazków i Księga odkryć. Nie są wprawdzie najnowsze, ale ciekawie napisane.
Mamzelko, serdecznie dziękuję za link. Pani Morgan jest faktycznie żywotna, pełna energii i poczucia humoru – taka też jest ta książka. Pozdrawiam. :)
Powieść "Pod piracką flagą" została wydana pośmiertnie a za ekranizację jej ma zamiar wziąść się wieloletni przyjaciel autora czyli Steven Spielberg.Moim zdaniem dzieło to bardzo dobrze oddaje specyfikę ówczesnych(koniec XVII-wieku) stosunków geopolitycznych na Karaibach oraz jest pasjonującym obrazem korsarstwa.Polecam wszystkim dla których "Jolly Roger" jest ucieleśnieniem wielkiej przygody :D
ojej, fakt! dzięki za zwrócenie uwagi, zajmę się tym problemem;)
Słowo PDFem się stało, odsyłam do najnowszej czytatki Admina, konkrety już wkrótce! :)
Dorastanie, dorastanie. Prócz tego, przez te pięć lat, Shift Ci się w klawiaturze zepsuł.
murakami króluje w empiku... i słusznie! to jest proza jednocześnie "mądra"=myśląca i przyswajalna. atrakcyjna po prostu. mistrz budowania nastroju, sennego, trochę nierzeczywistego klimatu. w tym zniekształconym trochę świecie - prawdziwy bohater, który szuka. uwielbiam rozmowy w tych książkach. szczerość, bohaterowie podają się na tacy. zero gry. może dlatego tak mnie wciągają te książki... ujmują. na mnie przynajmniej tak to działa... właśni...
ojej...trochę inaczej bym dziś "poprowadziła" tę recenzję... dorastanie dorastanie;)
Są, są. Nie ma jednego słusznego na razie ;)
Wydaje mi się, że hasło "Kto czyta książki żyje podwójnie" jest świetne i bardzo literackie. I był jeszcze w tamtej wersji element kojarzący się z kulą ziemską, co dawało sugestię globalnego czytania. ;) Swoją drogą, wersja plakatu z wielkim, pomarańczowym napisem NIKT na początku jest dla mnie odstręczająca. Niczego nie powinno się promować przez negację, ktoś już powyżej zwracał na to uwagę.
Bardzo ciekawa recenzja, dziękuję, a wywiad przepiękny! Ile ta kobieta ma w sobie energii i jakie poczucie humoru! :) Dziwi mnie natomiast tytuł książki: dlaczego "kobiety", skoro chodzi o pochodzenie całego gatunku? Samce nie brodziły w wodzie?
Co do hasła "Kto czyta książki żyje podwójnie", to można zrobić i taką wersję plakatu :) Mam prośbę, żeby zgłaszać swoje pomysły na hasło najlepiej promujące BiblioNETkę, jak powiedział Admin "Te hasła to trochę taka zaczepka, żebyśmy razem wymyślili coś jeszcze lepszego."
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)