Autor: adas
Data dodania: 15.10.2014 12:20
Nic i nikt nie przekona mnie, że białe jest..., nie przyjmuję do wiadomości żadnych słów krytycznych, żadnych uwag negatywnych, żadnych recenzji ziewających odnośnie twórczości Flanna O'Briena. Można mi udowadniać, że te jego książeczki są nieistotne, że miał zbyt wiele kompleksów, jako Irlandczyk i pisarz, by tworzyć dobrą prozę, ale ja tego wszystkiego po prostu nie przyjmuję do wiadomości. Tylko i aż, lubię jego książki.
Groteskowe, pokracznie filozofujące, podlane whiskey i głęboko (a)rel...