"…królował Achab, syn Omriego, nad Izraelem w Samarii dwadzieścia dwa lata. (…) czynił to, co złe w oczach Pana, i stał się gorszym od wszystkich swoich poprzedników. Doszło do tego, że (…) wziąwszy sobie za żonę Izebel, córkę Etbaala, króla Sydończyków, zaczął służyć Baalowi i oddawać mu pokłon (…) Achab jeszcze więcej czynił [złego], niż wszyscy królowie, którzy przed nim byli, drażniąc Pana, Boga Izraela".
I Księga Królewska 16, 29-33
Cudzoziemka wychowana w tradycji liberalnej. Wyznawczyni politeistycznej religii, w której boginie są równie ważne, co bogowie. Poganka, bardzo krytyczna wobec wiary ludu Izraela w jedynego Boga. Kobieta ambitna i żądna władzy.
Biblia jednoznacznie potępia Jezabel, małżonkę Achaba, królową Izraela, jej wpływ na króla i mieszanie się w sprawy państwowe. Czemu jednak Biblia, tak rzadko pisząca o kobietach, poświęca tyle miejsca czynom niewiasty? Skąd takie zainteresowanie jedną kobietą? Czemu świat mężczyzn zionął taką do niej nienawiścią? Nikt dotąd nie spytał – dlaczego?
Ana Tortajada zadała to pytanie. Według niej Jezabel "kłuła w oczy" swą wyższością nad mężczyznami. Intelektualistka, zwolenniczka postępu, dostatecznie mądra, by sprytnie kierować decyzjami męża – człowieka słabej woli, ulegającego wpływom – była kobietą, która wyprzedziła swoją epokę.
"Kronika życia królowej" – zbiór listów, zapisków i kronik spisanych przez zaufaną służącą władczyni – jest obroną Jezabel. Ta mądra i piękna książka to nie obrazoburcze spojrzenie na Biblię. Przedstawiając wydarzenia opisane w Biblii w zupełnie innym świetle, z zachowaniem jednak całkowitej logiki, skłania do odrzucenia na chwilę tradycyjnego sposobu myślenia i ujrzenia tamtego świata oczyma kobiety. Oczyma mądrej królowej Jezabel, wiernej i utalentowanej pisarki Jeruzy, a przede wszystkim oczyma Any Tortajady.
[Amber, 2006]