"Ilona Witkowska wie, co pisze, a to wcale nieczęste. Jej wiersze są jak dobrze wymierzone pociski melancholijnego gniewu. Warto uważnie śledzić ich lot".
Marcin Sendecki
Ilona Witkowska, "kółko graniaste"
łódź zatonęła koło Lampedusy.
śmialiśmy się: Łódź zatonęła? miasto?
my tu się śmiejemy, oni tam umierają.
więc co? mamy się nie śmiać?
kiedy się nie śmiejemy, to też umierają.
Ilona Witkowska, "świnie"
o mój panie Jezu nabity na patyk –
owocu okrutnych, lecz dziecinnych zabaw,
my się teraz tutaj bawimy inaczej
"Drugi tomik Witkowskiej, »Lucyfer zwycięża«, nie jest (...) łatwy do analizy i interpretacji, ale bardzo ciekawy i inspirujący. Stawia podstawowe pytania dotyczące statusu jednostki w świecie i obecności zła. Nie daje gotowych rozwiązań, ale wybija ze strefy komfortu (...)"
Jolanta Nawrot, salonliteracki.pl 19.02.2018
"[D]a się pisać poezję nie bojącą się przymiotnika »zaangażowana«, wymierzoną przeciwko systemowi (raz jest to system raczej społeczny, innym razem raczej ekonomiczny), a jednocześnie wolną od egzaltacji czy burmuszenia się w imię słuszności ideowej".
Maciej Woźniak, dwutygodnik.com 5.01.2018
"Poetka, mówiąc najkrócej, wykonuje konieczną do społecznej zmiany pracę polegającą na reorganizacji kolektywnej wyobraźni, tym samym powracając do pewnego zapomnianego u nas, a kiedyś przecież silnie obecnego awangardowego etosu – do tego, że robi to świetnie, nie trzeba chyba nikogo przekonywać".
Dawid Kujawa, artpapier.com 1.12.2017
[Korporacja Ha!art, 2017]