Przygoda, los, niewiedza, strach, ból. To te uczucia władały chłopcem, który miał spędzić upragnione wakacje z ojcem u jego rodziny w Jordanii. Kiedy samolot wylądował na lotnisku w Ammanie, zaczął się realizować los dziecka, los, któremu nie dało się przeszkodzić. Przebyli z ojcem tak wiele kilometrów, by pochować zmarłą babcię. Niespodziewanie umiera także kuzyn ojca w Egipcie. Tata decyduje się, po namowach syna, opuścić go i wyruszyć w drogę, oddając chłopca pod opiekę wujostwa. Nie wie, że wraz z wyjazdem skazuje go na piekło, które zaczynało palić się coraz większym płomieniem…
Salim Darwish urodzony 16 marca 1993 roku we Wrocławiu. Uczeń liceum artystycznego. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczął 5 lat temu kiedy to zaskoczyło go milczenie ludzi i ich strach przed rzeczywistością, która nie tyle dzieje się w ich krajach co w domach. Dziwił go fakt, że choć tyle zła doświadcza wielu z nas to każdy się z tym kryje, każdy udaje i milczy bo tak niby jest najlepiej. Jego wyjazdy do innych krajów nakłaniały go do zapoznania ludzi z tym co ma miejsce na bliskim wschodzie. W ciągu tych 5 lat napisał 3 książki i mimo, że dla wielu były dobre to jemu wciąż coś w nich nie pasowało. W końcu odkładał je na bok i zapominał, aż kiedy pewne sytuacje doznał samodzielnie uznał, że już się nie boi, że to jest ten czas kiedy może napisać książkę, która będzie naturalnie jego i dlatego usiadł któregoś dnia i pisał coś o czym nikt nie wiedział. Powstała przynajmniej dla niego prawdziwa księga zawierająca tylko to co skryte było na samym dnie. Niedola dziecka na ziemi arabskiej jest tą, której nie wstydzi się ukazać na światło dzienne*.
[Wydawnictwo Poligraf, 2010]
---
* Dokładnie taki tekst, ze wszystkimi osobliwościami stylu i interpunkcji, znajduje się na okładce (przyp. – Margines).