Autor: awiola
Data dodania: 09.04.2016 22:39
"Tylko co można wymyślić, gdy ma się możliwość wydania stu dwudziestu czterech tysięcy złotych dziennie przez kolejne pięćdziesiąt lat?!".
Lubię czytać bajki. Lubię, gdy wszystko dobrze się kończy, a bohaterowie pomimo wszelakich przeciwności losu, są szczęśliwi. Nie lubię jednak, gdy książka mająca być bajką, zapewniającą bezcenne chwile relaksu, zamienia się w swoistą zupełnie nieprawdopodobną historię, która w swej istocie irytuje. Nie wiedziałam, że tak właśnie będzie w tym przypadku. Któ...