Autor: awiola
Data dodania: 26.09.2014 17:31
"Każdy z nas, nawet jeśli nie pozostało mu nic innego, posiada przynajmniej swoją wieczną wioskę. Nie, nie tę, w której się urodził albo mieszka, lecz wieś własnych wspomnień i snów".
Swoją przygodę z bułgarską prozą rozpoczęłam dość nietuzinkową lekturą, w której jak się okazało próżno było szukać realizmu, za to nie zabrakło w żadnym stopniu surrealizmu i pewnej dozy mistycyzmu. Do tej pory zadziwia mnie fakt, że to debiut wydany po raz pierwszy prawie dwadzieścia lat temu. Szkoda, że p...