Zdzisław Szczepaniak - dziennikarz, reporter, żeglarz. Sześciokrotnie przekraczał równik, wrócił cało z Trójkąta Bermudzkiego, spod Hornu i żeglugi wśród antarktycznych lodów. Blaski i cienie marynarskiego życia oraz zaułki Hamburga, Mombasy, Portu Sudanu, Adenu opisał w "Bigosie tropików". Przeżycia z rejsu "na sam dół globusa" odżyły w cenionej przez żeglarzy książce "Przygodzie na imię Pogoria", zaś atlantyckie sztormy dodały uroku wydanej niedawno "Dziewczynie z Trogiru".
"Z wiatrem... i pod wiatr" to książka nie tylko dla tych, którzy "świata poza żaglami nie widzą", ale dla wszystkich, chwilowo przycumowanych do asfaltu marzycieli i obieżyświatów. Pełna ciekawych obserwacji, humoru i niebanalnych portowych przygód udowadnia, jak wiele można zobaczyć i przeżyć nie tylko podczas sztormów, ale i na cumach. Wraz z autorem popłyniemy na pokładach różnych jachtów i nabierzemy morskiego doświadczenia bez konieczności składania hołdu Neptunowi... Zwiedzimy olimpijską Kilonię, Sztokholm i Mariehamn na Wyspach Alandzkich - "ostatnią stolicę żaglowców". W fińskim Hanko poznamy "piekło, które ma 4 stopnie", odkryjemy bałtycki "raj Robinsonów" i Gotlandię - "matecznik Wikingów". W Maladze, na arenie corridy, wcielimy się w toreadorów, w Grenadzie ulegniemy urokowi słynnej Alhambry, pod żaglami "Zawiszy" zdobędziemy Gibraltar, zawiniemy do Tangeru, Agadiru i Casablanki oraz przekonamy się ile jest prawdy w pewnej starej, ale ciągle popularnej piosence...
[Agencja Wydawnicza Agar, 2007]