Dodany: 08.11.2009
|
Autor: Clyss
"Są rzeczy na niebie i ziemi, które nie śniły się waszym filozofom"
W. Shakespeare, "Hamlet"
Gdyby mistrz William Shakespeare nie miał racji, oznaczałoby to, że natura ludzka jest... prostą, pozioma linią. Nie byłoby tajemnicy, a rzeczy widziane we śnie nie byłyby symbolami. Nie istniałyby próby odgadywania przyszłości, znane od czasów starożytnych cywilizacji Mezopotamii, Egiptu, Babilonu. Kto wie, o czym pisałby Sigmund Freud, Carl Jung czy Alfred Adler.
Trudno to sobie wyobrazić, prawda?
W czasach gdy człowiek stworzył technologię "rzeczywistości wirtualnej" i uczynił z niej przestrzeń ogólnodostępnego i... dochodowego kreowania świata - należałoby przypuszczać, że zjawisko snu na jawie (lub jawy we śnie) udało się okiełznać, zdefiniować i w pełni podporządkować!
Na szczęście - granica pomiędzy psycho-fizjologicznym stanem SNU a gigantem show-bussinesu jest nadal nienaruszona!
Senne widzenia, towarzyszące człowiekowi od zarania jego dziejów, owe banalne na pierwszy rzut oka odloty - pozostają nadal przestrzenią naszej wolności i swoistym sacrum, tematem ciągłych dociekań, fascynacji i inspiracji twórczej. Dlaczego śnimy? Dlaczego widzimy we śnie właśnie TO? Odpowiedzi szuka zarówno mędrców szkiełko i oko, jak i patrzący w serce poeta, wszyscy...
Terencjusz rzekł: "jestem człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce", Sokrates dodał: "wiem, ze ni nie wiem!". czytając senniki, uczestniczymy w tej odwiecznej dyskusji...
Sny są AŻ takie, jak My!
Jak nasze DZIEŃ DOBRY
i nasze DOBRANOC...
[Wydawnictwo REA, 2007]