Dodany: 02.07.2016 09:58|Autor: rafalb93

Łatwo pomylić brak smaku z unikatowym gustem


Jak pewnie większości czytelników wiadomo, Joe Hill jest synem chyba najlepszego pisarza grozy, Stephena Kinga. Już na wstępie zaimponował mi tym, że wydaje pod pseudonimem – by nie budować własnej kariery na nazwisku ojca. To się chwali. Skoro on sam nie chce być porównywany do Stephena, ja również tego nie zrobię.

Do tej książki zabierałem się przez kilka miesięcy i zawsze coś stawało mi na drodze, natomiast teraz, gdy już ją przeczytałem, czuję się dość mocno zawiedziony.

Jude Coyne, muzyk rockowy u schyłku kariery, jest kolekcjonerem rzeczy makabrycznych. Za pośrednictwem swojego asystenta kupuje garnitur w pudełku w kształcie serca, w którym wedle opisu przebywa duch byłego posiadacza. Nie wie jednak, iż ten duch pała chęcią zemsty na nim.

Rozumiem, że to debiut autora, ale właśnie w debiucie powinien on przedstawić pomysły, które zachęcą czytelnika do kupowania jego następnych książek. Tymczasem wybrał temat chyba najbanalniejszy ze wszystkich – duchy. Powieść ani mnie nie zaciekawiła, ani nie znudziła. Była mi zwyczajnie obojętna, a obojętność jest chyba najgorsza.

Nigdy nie sądziłem, że uznam to za wadę, ale akcja rozgrywa się zbyt szybko. Główny bohater jest nudny i schematyczny, ot – typowy podstarzały, ordynarny rockman ze słabością do drogich rzeczy i młodych kobiet. Chyba już od pierwszej strony go znielubiłem. Postacie drugoplanowe właściwie w ogóle nie są rozwinięte. Mam wrażenie, że pisarz próbował zszokować odbiorcę, wprowadzając zjawisko pedofilii – jednak mu się nie udało (znów typowa ofiara, która nie chce powstrzymać swojego oprawcy, bo uważa to, co się dzieje za normalne). Powieść jest toporna i wtórna, autor czerpie z dawno wykorzystanych schematów.

Niewątpliwie Hill ma wielki talent, jednak jeszcze dużo pracy przed nim, jeśli zamierza być wielkim pisarzem.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 363
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: