Użytkownik: Fiona54 22.02.2010 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem wam że książka bar... | Gagisa Hmm, a nie szkoda trochę czasu na tę lekturę?

Użytkownik: Gagisa 26.02.2010 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm, a nie szkoda trochę ... | Fiona54 hmmmm... powiem ci że nie, a szczególnie dla tych, którzy nie oglądali serialu;) Ten pamiętnik jest krotki, jak coś to dużo czasu się nie zmarnuje...;D

Użytkownik: Justii 24.02.2010 10:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem wam że książka bar... | Gagisa nie wiedziała, że jest taka książka, ale zapowiada się marnie.

Użytkownik: irennaxd 01.04.2010 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: nie wiedziała, że jest ta... | Justii moim zdaniem ta książka bardzo stylizowana była przez TVN na fajną pozycje. Bardzo dużo obrazków, interlinia jak sto piędziesiąt, tekst maksymalnie rozciągnięty, na każdej stronie marginesy w kwiatki. ma się wrażenie, że treść jest sprawą drugorzędną - to mi się nie podobało.

Użytkownik: ziel 23.04.2012 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem wam że książka bar... | Gagisa Moim zdaniem książka TYLKO dla fanów serialu. Jest to swego rodzaju uzupełnienie fabuły filmu (komentarze do wydarzeń w życiu bohaterki) i jesli traktować tę książkę w taki, a nie inny sposób, jest to miła lektura.

Osobnik niezaznajomiony z fabułą filmu nie bedzie rozumiał większości watkow (uderzyło mnie to już na początku, gdy Ula pisze, że to dzięki Władkowi Marek dowiedzial się, kto wyciągnął go z roztrzaskanego samochodu - osoba nieznająca serialu nie wie, jak to się stalo i skąd Władek to wiedział), a calośc wyda mu się albo płytka i napisana po łebkach, albo niezrozumiała. Czytanie przed planowanym obejrzeniem filmu też nie ma sensu ze względu na zarys najważniejszych wątków.

Z pamiętnika nie wynika na przyklad, dlaczego relacja Uli i Marka zmieniła się o 180 stopni i Ula zaczeła go nienawidzić. No i szkoda, że nie opisano tego, co działo się w spa :D Miałam nadzieję na jakieś pikantne szczegóły :D

Fajne jest to, że pamiętnik pisała dziewczyna, która wcielała się w postać - jest to właściwie splot jej przemyśleń nad rolą i myśli bohaterki. Poza tym dzięki temu, iż Julia Kamińska jest autorką-amatorką, pamiętnik jest bardziej pamietnikowy, a nie literacki. Dzięki temu jest bardziej autentyczny. Ula z serialu rzeczywiscie mogła pisac tak, a nie inaczej :)