Dodany: 23.01.2010 18:41|Autor: Żaba:)
Książki czy filmy? Co sądzicie?!
Z powodu braku książki "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" w bibliotece (było to na samym początku mojej przygody z Harrym) obejrzałam wpierw film, a następnie książkę. Okazało się to naprawdę ogromnym błędem, gdyż o wiele większe wrazenie wywarła na mnie powieść. Jak wiadomo obejrzenie ekranizacji przed zapoznaniem się z lekturą pozbawia nas możliwości do fantazji, a także ważnych detali. Co wy, biblionetkarze, sądzicie o tym?
Co wolicie? Co wybieracie, kiedy akurat nie macie ochoty na czytanie książki z kilkoma setkami stron?