Dodany: 05.12.2009 13:00|Autor: jokira
Przewodnik po Rzymie
Wolę klasykę literatury, ale nie jestem uprzedzona do "nowoczesnej" beletrystyki. Nie czytałam "Kodu..." i wcale mi do tego niespieszno. Książka "Anioły i demony" nie powaliła mnie na kolana, ale przeczytałam ją na tydzień przed odwiedzeniem Rzymu. Patrząc na obelisk na placu św. Piotra, na Twierdzę St. Angelo, na ekstazę św. Agnieszki na Piazza Navona miałam przed oczami sceny z książki. Nie miałam takich przygód jak bohaterowie powieści, za to miałam czas na wchłanianie atmosfery wiecznego miasta. "Anioły i demony" można przeczytać, zobaczyć Rzym - TRZEBA!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.