Użytkownik: Sznajper 28.10.2009 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Hubbard poza powieściami ... | mchpro No, to mu się udało wyśmienicie. Zarówno pod względem ekonomicznym, jak i satyrycznym.

Użytkownik: Astral 06.09.2011 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: No, to mu się udało wyśmi... | Sznajper No, jak się zakłada sektę, pierze ludziom mózgi, odbiera majątki (w końcu przedtem nieźle się podszkolił...) i ma talent w tym kierunku, to w końcu sekta staje się bogata, wpływowa i podaje do sądu wszystkich, którzy ją krytykują. A religia, no cóż, taka dobra jak każda inna... Stacje reinkarnacyjne w Himalajach i Alpach, życie w nowych wcieleniach na innych planetach... I był już co najmniej jeden przypadek, że "nauki" Hubbarda sprawiły, że rodzice doprowadzili do śmierci ukochanego syna (no cóż, Hubbard miał inne poglądy na przyczyny powstawania chorób i ich leczenie... niż ortodoksyjna medycyna). W sumie raczej przerażające niż śmieszne...
A fantastykę pisał nie najgorszą (w l. 40), ale tej nie znamy. Znamy za to chałowatą dużą powieść "Pole bitewne Ziemia". Na szczęście nie mamy po polsku osławionej "dekalogii" o buncie przeciwko najeźdźcom z kosmosu, ale i ta zaraza w końcu do nas przyjdzie (choćby ze Szwecji via Allegro...). Ale po drodze wydadzą po polsku więcej arcydzieł Hubbarda, miedzy innymi dotyczących psychologii i zasad wychowywania dzieci... No tak, to był geniusz od czesania umysłów...

Użytkownik: Astral 06.09.2011 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Hubbard poza powieściami ... | mchpro Oto próbka bełkotu scientologicznego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Xenu. Wspomina się tam o tzw. audytach, których stosowanie w praktyce (do różnych celów) jest szkodliwe dla zdrowia.

Użytkownik: yerba_mate 06.09.2011 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Oto próbka bełkotu scient... | Astral Brzmi jak fragment z Vonneguta :>

Użytkownik: first-pepe 14.09.2011 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Brzmi jak fragment z Vonn... | yerba_mate Raczej jak nieznane fragmenty mitologii Cthulhu. Jedyną zdrową reakcją organizmu na ten bełkot jest śmiech i niedowierzanie. Zastanawiam się, kiedy w końcu moda na scjentologów przeminie, bo to się robi niesmaczne.

Użytkownik: Sznajper 14.09.2011 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej jak nieznane fragm... | first-pepe Zawsze mogą zacząć mówić, ze to tylko metafora.

Użytkownik: Astral 26.10.2011 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawsze mogą zacząć mówić,... | Sznajper He-he, jaka metafora, to wyższe wtajemniczenie. Oni się tego przecież nie wypierają, oni po prostu mówią, że to wyimki wypaczające całość. Można też powiedzieć, że profani i początkujący całej prawdy nie mogą poznać, bo jest tak porażająca, że wręcz zabija... Więc podaje się ją po trochu, rozwodnioną, a im więcej zapłacisz, tym wyżej dojdziesz.

Użytkownik: Astral 26.10.2011 17:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej jak nieznane fragm... | first-pepe Scientologia jest religią, więc może utrzymać się długo, a że jest "modna" wśród gwiazd filmowych - no cóż, to świetne nabytki, jest co doić. Naiwnych nie brakuje...

Użytkownik: R4venger 13.11.2011 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Scientologia jest religią... | Astral Taaa, naiwnych nie brakuje i to od 2 tyś. lat...

Użytkownik: robinslav 07.09.2012 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Taaa, naiwnych nie brakuj... | R4venger 2012-tu!