Dodany: 28.05.2015 09:18|Autor:

nota wydawcy


„Czy (…) zauważalne na każdym kroku polskie unowocześnienie, tożsame z integracją ze światem Zachodu, przebudowujące nasze miasta i wsie, naszą architekturę i infrastrukturę, czyniące z Polski »zieloną wyspę« i »lidera przemian«, jest w stanie równie dogłębnie przemodelować nasze myślenie? (…) Polski kompleks nie został (…) do dziś przezwyciężony. Dlatego trzeba wciąż na nowo pochylać się nad polską duszą, próbować zrozumieć jej zawikłanie, w którym wielki potencjał splata się z wewnętrzną, paraliżującą niemożnością”.

(ze wstępu)


Karzeł czy olbrzym? Mesjasz narodów czy homo sovieticus?

Piotr Augustyniak przygląda się napięciom tkwiącym w duszy Polaka. Nieodmiennie uwikłanego w historię, targanego resentymentami, zarazem zaś uparcie ufającego w postęp. Rozdartego między mityczną Sarmacją a realną emigracją, między drobnym cwaniactwem a heroizmem Powstania, między Ojczyzną a „synczyzną”…

W rozważaniach towarzyszą autorowi wielcy XX wieku – politycy, myśliciele, pisarze – którzy z kolei przywołują własnych mistrzów i antymistrzów. Ostatecznie więc obok Piłsudskiego i Dmowskiego, Witkacego, Schulza i Bobkowskiego, Miłosza, Herberta, Rymkiewicza czy ks. Tischnera w tej międzypokoleniowej dyskusji uczestniczą też Mickiewicz, Sienkiewicz, Conrad, a nawet – Nietzsche. Nie jest to rozmowa „ku pokrzepieniu serc”, jednak warto się jej przysłuchać.

[Znak, 2015]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 228
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: