Dodany: 07.10.2009 00:16|Autor: Ramblas
Antyestetyczna wizja świata, czyli różne oblicza brzydoty w literaturze i sztuce.
"Antyestetyczna wizja świata, czyli różne oblicza brzydoty w literaturze i sztuce." - taki wybrałam temat prezentacji maturalnej. Miałam w planach podzielenie prezentacji na dwie części, w jednej przedstawiłabym brzydotę, jako tą związaną z biedą i cierpieniem, a w drugiej brzydotę będącą jedynie "innym rodzajem piękna".
Niestety mam problem z doborem lektur. Brakuje mi wyraźnego turpizmu. Wiem, Brunon Schulz, ale kto jeszcze? Czy można "Rosario Tijeras" przedstawić jako "antyestetyczną wizję miłości"? A sztuka? Duda-Gracz, fotografie Diane Arbus, a coś jeszcze?
Bardzo proszę, jeżeli macie jakieś pomysły...