Użytkownik: Drobna 03.08.2009 21:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam kiedyś książkę i... | Frogsia Cztałam to! Całkiem sporo części. Ale też za nic nie przypomnę sobie tytułu. Coś z "cyklem" w tytule.

Użytkownik: Drobna 03.08.2009 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Cztałam to! Całkiem sporo... | Drobna Jest!
www.biblionetka.pl/...

Użytkownik: Drobna 03.08.2009 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest! https://www.bibli... | Drobna Tfu.
Replika
Że też nie ma funckcji edycji.

Użytkownik: Frogsia 08.08.2009 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Tfu. Replika Że też ni... | Drobna Serdeczne dzięki, to z pewnością właśnie to tylko nie wiem która część ale domyślam się. Mam jeszcze kilka książek do przeszukania, ale ten temat który miałam tutaj na forum, chyba jak zmienili coś, to się wykasował... :P
Szukam jeszcze właściwie trzech książek... Nie chcę się rozpisywać...

1. O chłopcu, który chciał być czarodziejem. Uczył się u czarnoksiężnika, któremu ukradł składniki i wymyślił eliksir, który pozwalał mu się szybko poruszać. Udał że zrobił eliksir zamieniający rzeczy w złoto i czarodziej wysłał go na jakiś turniej, ale czarodzieje nie byli głupi i przyłapali go na kłamstwie. Za kare musiał wyruszyć w poszukiwanie wszystkich składników które ukradł. Ta książka była w stylu Hobbita... nie pamiętam tytułu... Takie charakterystyczna rzecz to pod koniec jak oni dochodzą do smoka i wyrywają mu łuskę. Ten smok umiera i mówi, że jeżeli mu jej nie oddadzą, to czeka go śmierć. Oddają mu ją i smok wyrywa sobie sam łuskę i nic mu nie jest. (coś w tym stylu)

2. Jakaś stara książka o mężczyźnie który został skazany niewinnie za morderstwo i kazano go wysłać statkiem w podróż. Statek ich zginął gdzieś na morzach sargassowych, gdzie okrutny kapitan wprowadził swoje podłe rządy... tylko tyle pamiętam...

3. Zaczyna się tym, że mężczyzna siedzi w celi i przychodzi do niego policjant. On tego policjanta zabija i ucieka. Poznaje w lesie jakąś kobietę i mężczyznę, którzy pomagają mu w ucieczce. Gł. bohater twierdzi, że chcą go zabić ponieważ zna jakąś tajemnicę państwową i nie chce ich narażać na śmierć, pomimo to oni pomagają mu. Jednak żona tego mężczyzny zaczyna wątpić w jego niewinność i twierdzi, że spotkany mężczyzna jest psychicznie chory. Dzwoni czy też pisze, nie pamiętam, do swojego brata i zaczyna się akcja...

Użytkownik: Frogsia 29.09.2009 15:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Serdeczne dzięki, to z pe... | Frogsia Mam jeszcze jeden tytuł do znalezienia... przypomniałam sobie. Okładka przypominała kartkę z zeszytu... kurczę nie pamiętam tytułu. Zupełnie wypadł mi z głowy :P Główna bohaterka miała na imię Eliza (chyba). Jest w ciąży i zaczyna opowiadać swojemu dziecku pewną historię. Zakochała się w mężczyźnie, który miał ok. 40 lat. Była z nim jakiś czas, a potem okazało się, że ona ma żonę i dziecko. Ostatecznie pamiętam, że ten mężczyzna chyba umarł, a ona znalazła sobie męża.

Użytkownik: Frogsia 15.10.2009 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam jeszcze jeden tytuł d... | Frogsia Tą już pamiętam - "Impotent" Elizy Sork - czy jakoś tak :)

Użytkownik: Chocolate_ 30.09.2009 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam kiedyś książkę i... | Frogsia Czy może ktoś wie jaki tytuł ma ta książka, albo choć zna jej autorkę ?

Książka rozpoczyna się mniej więcej tak; jest młoda dziewczynka przechodząca z rąk do rąk do rodzin zastępczych gdyż sprawia problemy. W końcu adoptują ją rodzina pastorstwa z dwójką synów. Ona dorasta, jest miejscową nauczycielką itp. Jednocześnie jest sobie taki gości (prawdopodobnie miał na imię Zack) jest reżyserem czy kimś takim. Podczas kręcenia jednej ze scen ginie jego żona (naładowany pistolet który był rekwizytem). On zostaję skazany za to przestępstwo i idzie do więzenia. Mija kilka lat, ucieka, przy okazji "porywa' samochód z tą nauczycielką. Zawozi ją gdzieś do jakiejś chatki, ona próbuje ucieczki, w koncu sie zakochują itp. Książka kończy się uniewinnieniem go, dostaję Oscara itp. Ktoś wie może jaką książke mam na myśli ?

Użytkownik: Zoriana 30.09.2009 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy może ktoś wie jaki ty... | Chocolate_
Chodzi o książkę Judith McNaught - Doskonałość.

Użytkownik: Zoriana 30.09.2009 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Chodzi o książkę Judith... | Zoriana Szukam tytułu książki - Rzecz dzieje się na dzikim zachodzie. Dziewczyna jest zakochana w jednym bracie a zaręczona z drugim. Może ktoś coś kojarzy?

Użytkownik: Jadzia119 01.10.2009 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam tytułu książki - R... | Zoriana Może to "Aniołek" albo "Amelia" Diany Palmer?

Użytkownik: Zoriana 04.10.2009 00:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Może to "Aniołek" albo "A... | Jadzia119 Czytałam obie te książki wieki temu, więc może....sprawdzę. Dzięki za podpowiedź:)

Użytkownik: Chocolate_ 01.10.2009 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Chodzi o książkę Judith... | Zoriana Dzięki wielkie :)

Użytkownik: mronja 07.10.2009 01:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam kiedyś książkę i... | Frogsia To może ja się także dołączę ze swoją prośbą... W latach dziewięćdziesiątych, względnie małym dziewczęciem jeszcze będąc, czytałam fragment książki świeżo wówczas wydanej przez wydawnictwo Prószyński i spółka. Książkę otwierał wątek zamurowanego pokoju, który odkryto w trakcie remontu starej posiadłości. Charakterystyczny i istotny był znak murarza widniejący w miejscu dawnych drzwi: wiewiórka. W pokoju znaleziono pamiętnik młodej dziewczyny... Tyle pamiętam. Albo może tyle udało mi się przeczytać. Wiem jednak, że książka rozbudziła moją ciekawość i chętnie bym ją skończyła (nawet jeżeli okazałaby się po latach rozczarowaniem). Czy ktoś z biblionetkowiczów może pomóc w odkryciu jej tytułu i autora?

Użytkownik: sonja1 07.10.2009 07:45 napisał(a):
Odpowiedź na: To może ja się także dołą... | mronja Ten opis kojarzy mi się z Droga do raju (Hibbert Burford Eleanor (pseud. Carr Philippa lub Holt Victoria lub Plaidy Jean)) , chociaż wiewiórki nie pamiętam.

Użytkownik: SHIMMY_82 24.10.2009 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten opis kojarzy mi się z... | sonja1 hej :) może i mi ktoś pomoże odnaleźć pewną książkę? Pamiętam tylko że była z gatunku fantasy, główny bohater miał na imię Fred i przenosił się w różne wymiary (chyba) :( bo nie wiem o co dokładne chodziło pamiętam tylko że akcja książki była bardzo wartka, na każdej stronie działo się coś nowego i niesamowitego :), a co do wydania to pamiętam, że książka miała miękką pomarańczową okładkę i była tak do 200 stron, pozdrawiam.