Dodany: 25.12.2004 19:09|Autor: mafiaOpiekun BiblioNETki

bez tytułu


"Granica", czyli miedzywojenny romans, to - można powiedzieć - książka zarówno nudna, jak i ciekawa. Dwie kobiety, jeden mężczyzna. Jedna biedna, druga bogata. Którą wybierze Zenon Ziembiewicz, czyli główny bohater, dla którego najważniejsza, jak się później okazuje, jest kariera? Czym się on kieruje? Jak się to wszystko zacznie i jak się skończy? Takie pytania można zadać, pytając o książkę...

Można tu porównać życie w mieście i życie na wsi w okresie międzywojennym, które po okresie rozbiorów było bardzo zróżnicowane. Można powiedzieć, że to dwa różne światy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 36626
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 9
Użytkownik: beatra-xxx 28.11.2005 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: "Granica", czyli miedzyw... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Niedawnpo przeczytałam Granicę...w sumie z przymusu....jako lekturę szkolną.... nie zapowiadała się zbyt ciekawie.... ogólnie nie jest zła.... ale strasznie zagmatwana.... trzeba sie nieźle skupić, żeby ją zrozumieć.... i te wszystkie powiązania między bohaterami.... już mam na szczęscie to soba =]]]]
Użytkownik: Lumineuse 30.12.2005 00:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Niedawnpo przeczytałam Gr... | beatra-xxx
Recenezja tu zamieszczona jest zdecydowanie powierzchowna. Nie dostrzeżono w niej podstawowych cech powieści Nałkowskiej: specyficznego psychologizmu i kompozycji utworu, które wyróżniają ją na tle zwyczajnych "romansów międzywojennych" (takiego przecież postrzegania "Granicy" pisarka chciała za wszelką cenę uniknąć, tworząc dopracowane portety psychologiczne swych postaci).
Użytkownik: misiak297 14.01.2006 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Granica", czyli miedzyw... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Hm... Nie powinno się traktować "Granicy" jako romansidła z XXlecia międzywojennego. "Granicę" można docenić za doskonałe portrety psychologiczne bohaterów i proces upadku moralnego Zenona Ziembiewicza. Według mnie książka jest naprawdę warta polecenia. Pozdrawiam
Użytkownik: anndzi 25.01.2006 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: "Granica", czyli miedzyw... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Czy ty w ogóle czytałaś tę książkę?Twoja opinia mnie zirytowała.Przecież "Granica" to nie jest romans.To znakomita powieść psychologiczna,a ty opisujesz ją jak harlequina.Kłóciłabym się też z tym czy dla Zenona Ziembiewicza najważniejsza była kariera.Wydaje mi się również,że Nałkowskiej nie chodziło o porównanie życia na wsi z życiem w mieście.Co innego było głównym problemem tego utworu.
A jest to utwór bardzo dobry.Zachęcam do przeczytania.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 25.01.2006 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ty w ogóle czytałaś t... | anndzi
Czytałam i napisałam swój sąd o niej. Po prostu ja ją tak widzę. Ale ile osób, tyle spojrzeń na daną książkę. Dla mnie nie dobre są inne książki, ale nie irytuje się, jeśli komuś się nie podobają.

Pozdrawiam;).
Użytkownik: anndzi 14.03.2006 20:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam i napisałam swój... | mafiaOpiekun BiblioNETki
No, troszkę się uniosłam. Przepraszam:)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 14.03.2006 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: No, troszkę się uniosłam.... | anndzi
Spoko. Nie gniewam się:).
Pozdrawiam:).
Użytkownik: simmon 17.04.2006 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Granica", czyli miedzyw... | mafiaOpiekun BiblioNETki
To prawda - fabuła granicy opiera się na romansie - ale w moim mniemaniu to tylko pretekst - tu na prawdę chodzi o pokazanie jak Ziembiewicz z upływem lat stał się ucieleśnieniem tego czym się brzydził za młodu (czy li swojego ojca który zdradzał jego matkę) - a więc przedstawia jego upadek. Czytałem tę książkę już dosyć dawno (również jako lekturę) i najbardziej pamiętam jedno zdanie (zresztą bardzo często przytaczane jako temat do interpretacji w wypracowaniach): "Jest się takim jak miejsce w którym się jest". Ta kasiążka tak na prawdę jest właśnie o tym (moim zdaniem oczywiście) i mimo że też się przy niej trochę spociłem (ech, romanse...) to oceniam ją bardzo dobrze.

A tak w ogóle to ta książka razem ze "Światem Zofii" stanowiła w czasach liceum mój scyzoryk szwajcarski do pisania wypracowań (często udawało mi się na nią powołać) ;)
Użytkownik: zzielona 03.12.2006 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: "Granica", czyli miedzyw... | mafiaOpiekun BiblioNETki
"Granica" to świetna lektura. Daje dużo do myślenia - to raz. A dwa - posiada swój urok (może dlatego, że jako jedna z nielicznych lektur została napisana przez kobietę? :D).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: