Dodany: 13.08.2014 15:15|Autor: LouriOpiekun BiblioNETki

Gdy wyjdą, niech odnajdą miłość i siebie


Rynek księgarski i media zasypują nas pseudodokumentalnymi historiami o „prawdziwych losach”, „trudnych sprawach”, „surowych rodzicach” i miałkich problemach rzekomo dotykających współczesnych nastolatków. Wszystko to humbug i nie poruszy nas już wcale, gdy poznamy prawdziwe, niejednokrotnie bardzo przygnębiające opowieści panien z poprawczaka, spisane i skomentowane przez kierownika Schroniska dla Nieletnich i Zakładu Poprawczego w Falenicy. (notabene: to w tym samym domu poprawczym spędziła kilka lat swej młodości Ola, bohaterka filmu „Cześć Tereska”)

Na kartach króciutkiego (37 stron) zbiorku „Co mnie czeka, gdy stąd wyjdę” ze zdjęć spoglądają na mnie poważne dziewczyny, wyglądające jak studentki, choć mają raptem od 15 do 18 lat. I może w gruncie rzeczy studiowały, bowiem życie dało im solidną lekcję. Jest wśród nich Karolina, podejrzana o współudział w zabójstwie, jest Magda, która w wieku 11 lat trafiła do psychiatryka. Angelika miała w domu pijących rodziców i dziadków, Agatę i ósemkę jej rodzeństwa matka opuściła, gdy ojciec trafił do więzienia, Daria na złą drogę zeszła mając ledwie 9 lat (sic! – wtedy pierwszy raz zapaliła gańdźię), zaś Dominika z dobrego domu „po prostu” wpadła w złe towarzystwo. Niech za przykład wstrząsającej historii posłużą słowa Agaty:

„Rodzice zastanawiali się nawet nad tym, żeby mnie sprzedać za granicę za wysoką sumę pieniędzy! Po dwóch miesiącach zmarła moja mama. Karmiąc mnie butelką, dostała zawału serca. Wtedy ojciec przestał pić. Otrząsnął się z tego nałogu. Na pogrzebie mamy choroba taty dała ponownie znać. Mimo to po uroczystości posadził mnie na swoich kolanach i powiedział, że NIGDY MNIE NIE ZOSTAWI TAK JAK MATKA. To jest jedyne miłe wspomnienie z mojego dzieciństwa. Niestety słowa nie dotrzymał. Dwa tygodnie później (były to moje urodziny 30.09.) zmarł w szpitalu. Teraz po tylu latach utrwalam się w przekonaniu, że gdybym się nie urodziła, rodzice by żyli”[1].

Losy każdej z wychowanic poprawczaka są w jakiejś części wyjątkowe, lecz nader często powtarzają się przygnębiające motywy – ojciec (a czasem i matka) pijak, łaknienie miłości i prawdziwej rodziny, szukanie ucieczki w używkach, destrukcyjny wpływ starszego, złego towarzystwa, ale także wielka nadzieja, próba tworzenia podbudowy dla lepszej, normalnej przyszłości. Te dziewczyny często – zwyczajnie poszukując wsparcia, ciepła i miłości – źle lokowały swe uczucia: w osobach, które je wykorzystywały, wpędzały w kłopoty i nałogi, a często bezdusznie porzucały. Jak mantra powtarza się: potrzebowałam/potrzebuję tak ojca, jak i matki. Agata mówi wprost:

„Zabrakło mi MIŁOŚCI, którą chciałam dostać od mamy i taty”[2].

Często jednak bohaterki (negatywne?) mają wielki żal do rodziców, którzy się nie sprawdzili. Paulina mówi o swym ojcu:

„Jest po studiach. Wie wszystko na każdy temat. Tylko nie wie nic o życiu”[3].

Wydawać się komuś może, że owe niepokorne dziewczyny, skoro trafiły do domu poprawczego, są nie tylko zdemoralizowane, ale też głupie czy bezrefleksyjne – jednak to mylne wrażenie. W ich krótkich opowieściach znaleźć można wiele myśli głębokich, świadczących o tym, że nie są zdegenerowanymi przestępczyniami, lecz myślącymi ludźmi, pragnącymi wydobyć się z bagna, w które wpędził je los lub ich własne zachowanie:

„Co ja chcę w sobie zmienić, a co mogę, to jest ważne pytanie”[4].
„Myślę, że tych błędów, które zrobiłam do tej pory nie da się naprawić, ale zawsze można wybrać inną drogę i ich więcej nie popełniać”[5].
„Chciałabym dać dziecku to, czego ja nie miałam: normalny dom, dużo miłości, opieki no i obydwoje rodziców, a nie jedno lub w ogóle”[6].

Uderza też to, że ich opowieści falsyfikują wiele obiegowych opinii nie tylko o „nieletnich przestępczyniach”, lecz i o dziewczętach w ogóle, jak choćby mit „dziedziczenia agresywnych zachowań z ojca na syna”:

„Trafiłam tutaj za pobicie dziewczyny i kradzież telefonu. Moja koleżanka skakała jej po twarzy i wbijała szpilki w poliki. A ja robiłam to, co widziałam. Jak ojczym bił moją mamę. Identycznie jak on”[7]

– mówi druga z Paulin. I – cóż za chichot z równouprawnienia – niemal każda z opowiadających biła i bić lubi.

Sekret siły tej nieledwie broszurki nie tkwi w jej zawartości literackiej, przedzielanej suchymi komentarzami brzmiącymi jak diagnozy psychologiczne. Pewna lapidarność, przywodząca na myśl wypracowania szkolne, ale także język potoczny i częste niezręczności językowe dodają wypowiedziom, paradoksalnie, wartości poruszającej serce. Daje to bowiem jasno odczuć, że do czynienia mamy ze wstrząsającymi świadectwami opisującymi fakty, odzwierciedlającymi czyjeś prawdziwe dramaty, rozterki i przemieszaną z lękiem nadzieję na lepsze jutro. A ono zależy także od tego, jak te dziewczyny przyjmie społeczeństwo. Warto więc czytać i nieść dalej owe opowieści, gdyż pokazują, że każdy człowiek jest wartościowy, ma uczucia i szuka miłości – a zło wychodzi zeń często z powodu odrzucenia i wykluczenia, które płyną z lęku społeczeństwa. Przesłanie tej książeczki mogłoby brzmieć: dajmy dziewczynom z poprawczaka szansę! I, mimo wszystko, nie oczekujmy, że będą aniołami.


---
[1] "Co mnie czeka gdy stąd wyjdę. Prawdziwe historie dziewcząt z poprawczaka", wyd. Fundacja po DRUGIE, 2011, s. 21.
[2] Tamże, s. 15.
[3] Tamże, s. 24.
[4] Tamże, s. 10.
[5] Tamże, s. 17.
[6] Tamże, s. 22.
[7] Tamże, s. 34.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1737
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 13.08.2014 17:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Rynek księgarski i media ... | LouriOpiekun BiblioNETki
------
O książce można przeczytać pod adresem: http://www.podrugie.pl/nasze-akcje/co-mnie-czeka-gdy-stad-wyjde/
Książka jest udostępniona przez Fundację po DRUGIE w pdf-ie pod adresem: http://spoti.pl/dokument/8896/co-mnie-czeka%2c-gdy-stad-wyjde
------
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: