Dodany: 17.05.2009 08:54|Autor: laaacia

Maria i Magdalena


Książkę czyta się fantastycznie, to fakt. Pisana gładko, ze swadą, przygody panienek niezwykłe i dowcipne.

Ale po co czyta się takie książki kilkakrotnie?
Ktoś może mi wyjaśnić?

Ja czytałam raz, bawiłam się świetnie (choć krótko-tego nie da się czytać powoli) i mimo wszystko uważam, że nie ma po co wracać do "Marii i Magdaleny".

Narracja w trzeciej osobie jest rzeczywiście (odnoszę się do recenzji) irytująca, tym bardziej, że jest- mam wrażenie- niekonsekwentna, i osoba narratora wyziera spod osoby bohaterki i na odwrót. Uważam, że to niepotrzebny zabieg i zręczniej byłoby poprowadzić w tym wypadku narrację w pierwszej osobie.

Książka świetna do szpitala (ja czytałam na oddziale położniczym) i w innych miejscach, gdzie zabijanie czasu mile widziane (pociąg- byle dalekobieżny :)), pozwala się wyłączyć i przenieść w inny, wesoły i beztroski świat.

Ale-pytam i czekam na odpowiedź- po co do tego wracać "kilkadziesiąt razy"???
Wyświetleń: 3381
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 17.05.2009 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę czyta się fantast... | laaacia
Bo pewne opisane w tej (i nie tylko tej, bo podobnych "patentowanych rozśmieszaczy" mam wiele) książce sytuacje bawiły mnie do nieprzytomności kiedy miałam lat 10 [ to nie pomyłka; naprawdę wywlokłam "Marię i Magdalenę" z najwyższej półki domowej biblioteczki, będąc mniej więcej w tym wieku, i naprawdę przeczytałam ją od deski do deski; czy wszystko zrozumiałam, nie ręczę, ale jeśli nie, to nadrobiłam później], 20, 30, 40, i bawią mnie dalej.
Bo czasem lubię patrzeć na tych samych bohaterów/ wydarzenia z różnej perspektywy czasowej; inaczej postrzegałam ich/je jako dziecko, inaczej jako osoba w pełni dojrzała.
Bo świat przedstawiony w wielu ulubionych książkach, do których i ta należy, traktuję jako miejsce, które mogę odwiedzić zawsze i o każdej porze, po prostu, żeby tam pobyć.
To tylko 3 spośród możliwych wyjaśnień, ale pewnie jest ich więcej.
Użytkownik: laaacia 17.05.2009 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo pewne opisane w tej (i... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dziękuję :)
Użytkownik: aiczka 19.05.2009 13:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo pewne opisane w tej (i... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dla mnie szczególnie trzecia odpowiedź jest bardzo trafna. Dodam jeszcze czasem chęć przypomnienia sobie "jak to tam dokładnie było". "Maria i Magdalena" pełna jest wzmianek o różnych znanych osobach, ciekawie i lekko opisuje rzeczywistość w czasach, miejscach i środowiskach o których jakoś niewiele wiem z innych książek. Dostarcza tła historycznego dla różnych powieści.
Użytkownik: Viv87 24.07.2009 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę czyta się fantast... | laaacia
W "Marii i Magdalenie" akcja ma często miejsce w Krakowie. Mimochodem autorka wspomina o ludziach, którzy żyli tam na przełomie XIX i XX wieku, o obyczajach, o miejscach, które wciąż są, lub które już niestety zniknęły. Dla mnie to taki raport z pierwszej ręki, garść faktów i anegdotek, które moge opowiadać odwiedzającym moje miasto :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: