Dodany: 06.05.2014 20:12|Autor: Pok

Czytatnik: Książkowe wspomnienia

1 osoba poleca ten tekst.

Styczeń 2014


Mitologia Greków i Rzymian (Kubiak Zygmunt) (4)
Wolałbym gdyby Kubiak więcej mówił o mentalności ówczesnych Greków i Rzymian. Przyznam, że właśnie ta strona historii najbardziej mnie interesuje. Autor skupił się jednak na wykładaniu mitologii, a nie na jej interpretacji. Co kto woli. Ja czułem się troszkę zawiedziony. Mimo to książka i tak jest dobra. Fakt, że nie zapamiętałem z lektury nawet małej części wszystkich opowieści i powiązań, bynajmniej nie umniejsza jej znaczenia. Mitologia grecka wydaje się dzisiaj dość zabawna i naiwna, ale wciąż tkwi w niej pewna siła, epickość i moc przekonywania. Zadziwiające i często tragiczne losy bogów i herosów niosą w sobie coś pouczającego, doniosłego i mądrego.

Dolores Claiborne (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) (5)
Bardzo dobra książka Kinga. Przejmująca historia zwykłej, lecz twardej kobiety z małego miasteczka, której życie nie oszczędzało trosk i cierpień. King się nie cacka. Jest brutalny i dosłowny. Z początku miałem nawet wrażenie, że nieco przesadza, jednak szybko zdołałem się przekonać do tej formy narracji. Drażniły mnie tylko zupełnie niepotrzebne wtrącenia o jakichś nadnaturalnych siłach czy mocach. Jest tego na szczęście bardzo mało (a jak na Kinga to już w ogóle są to zerowe ilości), ale mogło się spokojne obejść bez tego typu dziwactw. W każdym razie książka godna polecenia.

Szpital Przemienienia (Lem Stanisław) (3)
Lektura jakoś niespecjalnie mi podeszła. Trudno mi znaleźć jej wady i zalety. Książka niby nie jest zła, ale czyta się ją nieszczególnie. Nie rozbudzała moich odczuć i wyobrażeń, nie pozwoliła wsiąknąć w opowiadane dzieje. Chyba zbyt mało tu emocji i życia.

Zły (Tyrmand Leopold) (5)
Bardzo miłe zaskoczenie. Widziałem co prawda, że książka jest bardzo dobrze oceniana, lecz mimo to nie spodziewałem się po niej zbyt wiele. A tu takie małe dzieło sztuki! Można oczywiście doczepić się do tego i owego. Dialogi czasem rażą sztucznością, główny wątek jest przejaskrawiony, a i poprawność polityczna musiała zostać zachowana. Ale to drobnostki, które moim zdaniem nadają tej powieści smaczku i tworzą jej niepowtarzalny charakter. Autor świetnie opisał Warszawę lat 50-tych, pełną ciemnych knajp oraz powszechnego cwaniactwa i chuligaństwa. Obraz ten nie jest na szczęście jednobarwny i dzięki temu prześwituje przezeń także zwykłe codzienne życie całkiem zwykłych ludzi. Podobały mi się rozważania o prawie, sprawiedliwości i moralności. Zostały sprytnie wplecione w główny wątek i nie kłują w oczy swoją nachalnością. Zaś, co do samej fabuły, to jak wspomniałem, bywa przejaskrawiona i może czasem zahacza nawet o lekki kicz, lecz i tak potrafi wciągnąć i zaciekawić. Tyrmandowi udało się opowiedzieć banalną historię w sposób niebanalny i za to należą mu się wielkie brawa.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 857
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: