Dodany: 15.03.2009 10:28|Autor: twot

jedyna książka R. Wytrycha


Książka bardzo przeciętna, a jej śląskość mocno naciągana. Nie wiem, czy Autor wiedział dla kogo pisze. Dla dzieci, czy dorosłych? Miejscami nawet ciekawa, ale całość nie sprawdza się. Następnym razem trzeba wydać w dużym wydawnictwie, żeby sprawdzili (odradzam Autorowi wydawanie książek za własne pieniądze w kiepskim wydawnictwie internetowym i drogim, bo będzie wydawać wszystko, a do tego jeszcze nie dorósł - trzeba mieć więcej pokory i samokrytyki).
Wyświetleń: 5725
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 10
Użytkownik: ftoś 13.04.2009 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka bardzo przeciętna... | twot
Nie bardzo rozumiem autora postu powyżej. Mam w ręku książkę o powyższym tytule wydaną przez Zysk i S-ka, które bynajmniej nie jest "kiepskim wydawnictwem internetowym". O samej powieści wypowiem się po jej przeczytaniu, aczkolwiek już na wstępie książki widać ewidentnie, że przecież nie o "śląskość" tutaj chodzi, gdyż bohaterowie przenieśli się na ziemie odzyskane ze wsi położonej w centralnej Polsce. Tym bardziej niezrozumiana dla mnie jest wypowiedź użytkownika twot.
Użytkownik: lublin4 23.04.2009 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie bardzo rozumiem autor... | ftoś
Twot ma racje. To slaba ksiazka, wydana po raz drugi. Jesli dobrze pamietam, pierwsze wydanie bylo w wydawnictwi Black Unicorn. Po co wydalo wydawnictwo Zysk i Spolka nie wiem
Użytkownik: depar{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 27.04.2009 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka bardzo przeciętna... | twot
Czytałem pierwsze wydanie "orłów", te nie ze Znaku, i według mnie książka jest bardzo dobra! Jak można było odnieść wrażenie, że jest dla dzieci? Nie rozumiem tego. Mnie się podobała, dałem ją do przeczytania mojemu 80 letniemu dziadkowi - jak czytał ją, to płakał. Mówił, że tak to właśnie wyglądało. Czuł, jakby ktoś jego własne życie opisał. To ogromny plus dla książki! Polecam ją każdemu! Znak wydał "orły", bo wie co dobre. Jeśli chodzi o wydawnictwo Black Unicorn to sam tam też wydałem jedną książkę, drugą właśnie przygotowuje i też mi wydadzą. Skąd opinia, że drogie wydawnictwo? Właśnie, że nie jest drogie. Ja je z ręką na sercu polecam każdemu, kto chce wydać książkę. Mam nadzieję, że i moją książką zainteresują się inne, większe wydawnictwa i poczuję to, co czuje dziś pan Wytrych. Ah...:)
Użytkownik: lublin4 27.04.2009 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałem pierwsze wydanie... | depar{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
No jeśli podglądanie parki z drzewka jest wielką literaturą, to ja już nie mam nic do gadania!
Wydawanie książek za własne pieniądze jest praktykowane, owszem, tyle tylko że tak można wydawać każdą bzdurę. Sprawdzałem ceny, jest bardzo drogo. Radzę poczytać inne oferty.
Użytkownik: lilak 29.04.2009 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: No jeśli podglądanie park... | lublin4
Hmmm. A czy w takim razie, opis wiejskiej potańcówki, lub powiedzmy sobie wywoływania duchów może być wielką literaturą? Czy też błahość tematu takie aspiracje z góry wyklucza i zarówno Wyspiański jak i Mickiewicz powinni zająć miejsce na śmietniku literatury, jako że parali się tematami tak przyziemnymi i pospolitymi?

Spłycić można naprawdę najgłębszą myśl. Szczególnie wtedy, kiedy się nie chce, lub co gorsza, nie potrafi dostrzec jej drugiego dna. Dlatego właśnie głębokości spojrzenia Panu życzę. No i oczywiście tego, by (jeśli i Pan jest literatem) Pańskie dzieła były wydawane w milionowych nakładach przez największe wydawnictwa. I to na kredowym papierze ;)
Użytkownik: depar{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 29.04.2009 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: No jeśli podglądanie park... | lublin4
A co jest wielką literaturą? Spoglądanie na miliony maszerujących żołnierzy? :) A propos tej sceny z podglądaniem, jest naprawdę niezła! Picają się! hahahahaha

mój ojciec swego czasu kupywał volvo - sąsiad mówił, że są bardzo drogie i niech lepiej kupi fiata (sam pracował w fabryce fiata) - no ale ojciec się uparł i kupił volvo i jeździł nim przez 15 lat bez stresu, a tamten sąsiad przez te 15 lat męczył się z trzema fiatami, nowe były, a dłubał w nich ciągle, wydał na nie dwa razy więcej niż ojciec na volvo i dwa razy więcej na nich stracił i wreszcie rok temu sąsiad kupił...używane volvo. :) Czasem trzeba ciut więcej zapłacić żeby nie stracić wszystkiego. Zresztą tak jak volvo tak i wydawanie książek za własne pieniądze - to luksusy - nie dla każdego. :)
Użytkownik: addand{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które! 29.04.2009 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka bardzo przeciętna... | twot
Czytam kilka tych nieprzychylnych opinii i widzę, że wszyscy są źli: zysk i spółka, black unicorn, orły na śniegu, wytrych, prl, wielka i mała literatura i w ogóle wszystko jest złe. Dobrze, że dobrzy są ci, co widzą, że wszystko na około nich jest złe, bo przynajmniej nam to uświadamiają podczas swojej krucjaty zjadliwości...:)
Użytkownik: lublin4 02.05.2009 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam kilka tych nieprzy... | addand{0} obchodzi dzisiaj swoje urodziny BiblioNETkowe! Kliknij aby dowiedzieć się które!
Pierwsze wydanie czytały chyba 3 osoby. To czemu reszta znawców jej nie czytała, skoro książka taka dobra. I to jest mój komentarz.
Użytkownik: lublin4 20.05.2009 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwsze wydanie czytały ... | lublin4
Wydawnictwo Znak i Autor kłamią,że to jest I wydanie książki.
Użytkownik: lublin4 20.05.2009 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Wydawnictwo Znak i Autor ... | lublin4
Sorry Wydawnictwo Zysk
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: