Dodany: 02.12.2008 18:50|Autor: verdiana

Warszawa, 4 XII 2008


W czwartek do Warszawy przyjeżdża MonikaW. A ponieważ nie wie, kiedy się jej obowiązki służbowe skończą, to będziemy na nią z Vemoną czekały w Velvecie od 17:15 - o której skończy, o tej do nas dołączy.

Kto jeszcze chce do nas dołączyć? Wszystkich chętnych zapraszamy. :-)
Wyświetleń: 17644
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 104
Użytkownik: EnidEarie 02.12.2008 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Myślę, iż uda mi się dołączyć. :)
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, iż uda mi się dołą... | EnidEarie
To dobrze, bo już się stęskniłam. Może mi się uda trochę książek przynieść. :-)
Użytkownik: Vemona 02.12.2008 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Ależ się cieszę, stęskniłam się za Tobą, ostatni raz widziałyśmy się w październiku. :-)
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ się cieszę, stęsknił... | Vemona
Patrz, jak napisałyśmy podobnie. :-)
A Moniki to nawet nie pamiętam, jak dawno nie widziałam. :( Idę obejrzeć jej schowek. :)
Użytkownik: Vemona 02.12.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Patrz, jak napisałyśmy po... | verdiana
No, ja ją chyba widziałam w bliższym odstępie czasu. :-) Ale to i tak dawno było. :-)
Użytkownik: EnidEarie 04.12.2008 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ się cieszę, stęsknił... | Vemona
Tak mi brakowało spotkań biblionetkowych, że aż musiałam wybrać się do Krakowa, coby nie zwariować. Warszawa bez Was jest okropna!
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak mi brakowało spotkań ... | EnidEarie
I tam jesteś?? Dlatego Cię dziś nie było?? Szkoda....
Użytkownik: exilvia 02.12.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Nie mogę. :-(((
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę. :-((( | exilvia
Szkoda, Ciebie też wieki nie widziałam. :( A w przyszłym tygodniu chyba przyjedzie Dot, to może wtedy Ci się uda? :-)
Użytkownik: exilvia 02.12.2008 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, Ciebie też wieki ... | verdiana
Ooo!!! A kiedy dokładnie?
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo!!! A kiedy dokładnie? | exilvia
Chyba na razie nie wie.

Nas sobie możesz na zdjęciach pooglądać. :>
Użytkownik: exilvia 02.12.2008 19:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba na razie nie wie. ... | verdiana
E, tam. Nie lubię zdjęć.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 02.12.2008 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba na razie nie wie. ... | verdiana
Już wie, już wie, wpisała pod czytatką z książkami!
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Już wie, już wie, wpisała... | dot59Opiekun BiblioNETki
Tu się umawiamy: [artykuł niedostępny], gdyby ktoś chciał się przyłączyć. :-)
Użytkownik: exilvia 02.12.2008 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, Ciebie też wieki ... | verdiana
Ja już zapomniałam, jak wyglądacie. ;-(
Użytkownik: Vemona 02.12.2008 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mogę. :-((( | exilvia
Buuuuuuu...... :-((
Użytkownik: Monika.W 02.12.2008 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Całkiem ładna grupa się zbiera. Cieszę się bardzo. Przy czym lojalnie uprzedzam, że mogę w ogóle nie dotrzeć - bo istnieje niezerowe ryzyko, że skończe np. o 22.00. Tak koło 12.00 będę widziała, jak się sytuacja rozwija i jak się zarzuty posuwają (znaczy - omawiają:) i wtedy będę nadawać z pola walki.
Proszę absolutnie nic mi nie przywozić - będę miała akta na 2 dni, pewnie z 15kg papierów. No i Kinderszenen dla Dagi upchnięty w kąciku, między odwołaniem a przystąpieniem którymś.
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 08:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Całkiem ładna grupa się z... | Monika.W
O, dobrze, że zauważyłam zastrzeżenie, bo znalazłam w Twoim schowku Panny z kamienicy "Pod Fortuną" (Muszyńska-Hoffmannowa Hanna) i miałam zamiar przytaskać. :-) A może jednak??
Użytkownik: Monika.W 03.12.2008 16:17 napisał(a):
Odpowiedź na: O, dobrze, że zauważyłam ... | Vemona
A ciężkie???? Bo stos papierów mi rośnie strasznie.
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 17:59 napisał(a):
Odpowiedź na: A ciężkie???? Bo stos pap... | Monika.W
Nie, gabarytowo przeciętne, nie bardzo malutka, stron 411, ale nie jakieś obłędne tomisko. :-)
Wezmę ze sobą i zobaczysz, jak Ci się zmieści, to dobrze, a jak nie, to przy następnej okazji. :-)
Użytkownik: Monika.W 03.12.2008 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, gabarytowo przeciętn... | Vemona
Zmieścić się pewnie zmieści. Ale kto to będzie nosił? A poza tym co bęzie, jak w piątek skuszona nową książką będę ją na rozprawie pod stołem czytać?:)
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zmieścić się pewnie zmieś... | Monika.W
No niestety, ona nie Bagaż, nóżek nie posiada i sama nie chodzi. :(( Ale żeby nie kusiła, mogę ją zakopertować!! :-)
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 18:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Zmieścić się pewnie zmieś... | Monika.W
ROTFL, wyobraziłam to sobie. :)))
Użytkownik: Monika.W 03.12.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: ROTFL, wyobraziłam to sob... | verdiana
Kopertowanie nie pomoże, jeśli będę wiedziała, co jest w środku. Muszę ćwiczyć silną wolę. Walizki zas teraz prawie jak Bagaż - kółka mają przecież.
A jak rozprawa nudna, to co - czytać nie wolno? I jeszcze powiem - ja sie wypowiem za chwile, jak skończe rozdział:).
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kopertowanie nie pomoże, ... | Monika.W
Zawsze uważałam, że osoby czytające - w tramwajach, autobusach itp. - powinny być pod ochroną i jeszcze inni powinni im ustępować miejsca i nie przeszkadzać. No, można to rozciągnąć na sąd. :))
Użytkownik: cypek 03.12.2008 23:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Zawsze uważałam, że osoby... | verdiana
Bravo.Znakomity pomysł.
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Bravo.Znakomity pomysł. | cypek
Cypku, przyjdziesz na spotkanie? :)
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kopertowanie nie pomoże, ... | Monika.W
<roftl>, to ostatnie mnie powaliło, poproszę szmateczkę... :))))
Ale zgadzam się, że czytający powinni być pod specjalną ochroną, jako gatunek ginący, a ochronę należy rozciągnąć wszędzie.
Użytkownik: inaise 02.12.2008 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Zapowiadam się na małe pół godzinki i prooooooszę, baardzo ładnie proszę o numer telefonu do Dagi bądź Vemonki na mail? Bo jak znów nie znajdę...:)

Ah, Daga, przygotuj się na stertę książek - Iwaszkiewicz będzie, Gennep niedoczytany, Ruth też i jeszcze jakieś cztery tony innych :)
Użytkownik: verdiana 02.12.2008 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapowiadam się na małe pó... | inaise
Zaraz Ci wyślę swój nr, ale lepiej weź od Krysi. :)
W każdym razie jak Velvet będzie zamknięty, to idziemy na kanapki koło Sphinxa.

I jakie 4 tony?! Nie przynoście mi dużo, bo nie wezmę.
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 08:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaraz Ci wyślę swój nr, a... | verdiana
Ja Ci przyniosę dwie, z czego jedna jest cienka, jakoś to zniesiesz. :)
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 08:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapowiadam się na małe pó... | inaise
Mój też już pojechał na mailik, mam nadzieję, że tym razem uda nam się znaleźć. :-))
Użytkownik: inaise 03.12.2008 12:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój też już pojechał na m... | Vemona
Dziękować, dziękować za oba. :))) Ja oczywiście dobiję po 18, jak zawsze ;).

Daga, dla Ciebie mam na pewno Iwaszkiewicza i Gennepa. :) Resztę mogę sukcesywnie na kolejne spotkania. :)
Użytkownik: Vemona 03.12.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękować, dziękować za o... | inaise
Obyśmy się znalazły, o której byś nie była. :))
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękować, dziękować za o... | inaise
A co się składa na tę resztę? :)
Użytkownik: inaise 03.12.2008 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: A co się składa na tę res... | verdiana
Ojej, teraz nie pamiętam, w domu zerknę - zupełnie możliwe, że się mylę i cztery tony należą do Exilvii :) I Oyumi też. :)
Użytkownik: terra 03.12.2008 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, teraz nie pamiętam,... | inaise
O, to jutro? Chyba uda mi się wpaść, dopiero na 21 idę do teatru.
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: O, to jutro? Chyba uda mi... | terra
Chyba czy na pewno? Książki bym Ci przyniosła. :-)

A na co idziesz?
Użytkownik: terra 03.12.2008 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba czy na pewno? Książ... | verdiana
Raczej na pewno, ale wiesz, że czsem moje "na pewno" przeradza się w wielkie "rany, rany, nie mam na nic czasu!". Ale nie, jutro powinnam się wyrobić, tylko zacznijcie mnie wyrzucać jakoś koło 20.
Użytkownik: terra 03.12.2008 21:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej na pewno, ale wies... | terra
Na "Żółtą Strzałę" do Basenu.
Użytkownik: verdiana 03.12.2008 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Raczej na pewno, ale wies... | terra
Jak nie zapomnę, to zacznę Cię wyrzucać. :-)
Użytkownik: terra 03.12.2008 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak nie zapomnę, to zaczn... | verdiana
Ustawię sobie wyjca w komórce i jesteśmy umówone.
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ustawię sobie wyjca w kom... | terra
Ustaw, ustaw, bo to i dla mnie będzie właściwa pora, to nie zapomnę wyjść. :))
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 10:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ustaw, ustaw, bo to i dla... | Vemona
Ustaw sobie, kiedy masz przyjść - do mnie! :) Bo nie zabiorę tych wszystkich książek, które mam do zabrania dziś, nie mówiąc o tym, że Twoje to mi się nawet do plecaka nie zmieszczą, bo za duże. :(
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ustaw sobie, kiedy masz p... | verdiana
Za duże?? A, już wiem, faktycznie, format ma owszem spory. :-) Nie dźwigaj dziś nic, przyjadę i zabiorę hurtem. :-)
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Za duże?? A, już wiem, fa... | Vemona
No, jeszcze Marylek tak zręcznie opakował, że nie odpakowywałam, bo mi szkoda było. :-)
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: No, jeszcze Marylek tak z... | verdiana
Marylek bardzo ładnie pakuje, a to Nie kończąca się historia (Ende Michael) taka duża, chyba o niej mówiła, że przekaże. :-)
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylek bardzo ładnie pak... | Vemona
A może spróbuj ze sobą oyumi przyciągnąć siłą, bo dla niej też mam stos książek, kto wie, czy nie większy niż dla Ciebie. :-)
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A może spróbuj ze sobą oy... | verdiana
A nie wiesz jak??? Przecie ja tyle się z nią widzę, ile wpadnie jak po ogień na spotkanie czasem. :-)
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie wiesz jak??? Przeci... | Vemona
To jak my wszyscy - ukrywa się dziewczyna skutecznie. :-)
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: To jak my wszyscy - ukryw... | verdiana
Bardzo skutecznie. :-) Może dziś wpadnie?? Byłaby okazja, żebyś jej powiedziała o konieczności odwiedzin. :-)
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo skutecznie. :-) Mo... | Vemona
Ona już wie i miała przyjechać pod koniec... października. Może miała na myśli rok przyszły. :)) A ja mam tyle jej książek i jeszcze tyle dla niej... :)

Oyumi, odezwij się!! :)
Użytkownik: inaise 04.12.2008 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Ona już wie i miała przyj... | verdiana
Ha, podpisuję się pod prośbą, bo ja też mam Oyumiowe książeczki :)
Użytkownik: EnidEarie 04.12.2008 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha, podpisuję się pod pro... | inaise
U mnie pół półki też jej...
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 12:52 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie pół półki też jej.... | EnidEarie
A macie tam na uczelni jakieś schowki, gdzie można by coś sobie wzajemnie zostawiać?
Bo ja już z frustracji zaczęłam się zastanawiać, czy jakiejś skrzynki na centralnym nie wykorzystać i nie pozwozić tam tych książek sukcesywnie. :-)
Użytkownik: oyumi 04.12.2008 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie pół półki też jej.... | EnidEarie
Zostawiłam Ci wczoraj wiadomość na last, z propozycją weekendu w Tarabuku. Może ktoś jeszcze będzie miał ochotę?

Ale wpadnę dziś jednak na chwilę:-).
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostawiłam Ci wczoraj wia... | oyumi
Na pewno? To nie przyniosę książek dla Oli, tylko dla Ciebie. :>
Użytkownik: Monika.W 04.12.2008 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostawiłam Ci wczoraj wia... | oyumi
A co się kryje za "weekendem w Tarabuku"? Brzmi zachęcająco.
Użytkownik: oyumi 04.12.2008 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A co się kryje za "w... | Monika.W
Będę dziś. Za weekendem w Tarabuku kryła się propozycja długiego, leniwego popołudnia w sympatycznej kawiarnio-księgarni. Pytałam wczoraj Exilvię i Buszującą czy mają ochotę spotkać się w ten weekend w większym, biblionetkowym gronie. Bo myślałam, że dziś zupełnie nie dam rady, ale ponieważ mi przepadło miłe spotkanie - nie odpuszczę innego miłego spotkania:-).

Exilvia nie może w sobotę, więc może niedziela lub przyszły weekend? Moniko, kiedy będziesz w Warszawie?
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę dziś. Za weekendem w... | oyumi
Wzięłam (chyba od inaise) "Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało". Podejrzewamy, że to Twoje. Potwierdzasz czy zaprzeczasz? :-)
Użytkownik: oyumi 04.12.2008 23:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Wzięłam (chyba od inaise)... | verdiana
Potwierdzam:-).
Użytkownik: verdiana 09.12.2008 16:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Potwierdzam:-). | oyumi
Przejrzałam swój schowek. Miałaś rację, to ja mam tam "Półbrata"! Nie mam pojęcia, dlaczego tam się znalazł, ale skoro jest, to trzeba przeczytać. :-) Kto go wziął? To ja następna. :-) Chyba że wcześniej wezmę z biblio.
Użytkownik: oyumi 09.12.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przejrzałam swój schowek.... | verdiana
"Nie mam pojęcia, dlaczego tam się znalazł, ale skoro jest, to trzeba przeczytać. :-)"

Też mam takie podejście do połowy mojego schowka:-).

"Półbrata" chyba zabrała terra. Bardzo polecam.
Użytkownik: Monika.W 09.12.2008 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę dziś. Za weekendem w... | oyumi
Dziś byłam. Właśnie wracam. A w czwartek to nawet może o jakiejś kawie można pomarzyć?? Tylko nie w tej zimnej, drogiej knajpie proszę.
Użytkownik: verdiana 10.12.2008 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś byłam. Właśnie wraca... | Monika.W
Ja chętnie, ale jeśli nie w Velvecie, to proszę o propozycję miejsca, które będzie co najmniej tak samo dobre jak Velvet. Green Caffee niestety nie spełnia tych wymagań - kanapki nie są tak wygodne, jak wyglądają, więc posiedzieć tam się da tylko chwilę. :(

Mogę Ci przynieść:

Niezniszczalny rytm
One
Powolność
Zamieszkać w bibliotece

Chcesz coś? :)
Użytkownik: Monika.W 10.12.2008 23:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja chętnie, ale jeśli nie... | verdiana
Nie piszę - bo mnie nie było w sieci. Tylko w jakiś dziwnych miejscach, gdzie nie wolno odpalać komputerów:(. Czy ja chcę??? A kiedy ja to przeczytam. Ja w ogóle nie czytam. Wciąż tylko piszę albo mówię - zmieniam się w pisarza lub oratora? I żeby to jeszcze było piękne jak esej Brodskiego... marzenie.
Nie znoszę górek końca roku. Brrrr.
Użytkownik: verdiana 10.12.2008 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś byłam. Właśnie wraca... | Monika.W
Nic nie piszesz, więc umówiłyśmy się z Olą i będziemy na Ciebie czekać. :)

[artykuł niedostępny]
Użytkownik: inaise 04.12.2008 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zostawiłam Ci wczoraj wia... | oyumi
No, ale ja już dla Ciebie nie zdążę nic przynieść. Innym razem?:)
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ustawię sobie wyjca w kom... | terra
Widzę, że chcesz przeczytać Performens (Wilczyńska Karolina (ur. 1973)), przynieść???
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 23:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę, że chcesz przeczyt... | Vemona
Powiedz mi, czemu ja chciałam Prawo boskie a wolność człowieka: O integryzmach i fundamentalizmach (Schlegel Jean-Louis)? Bo już zdążyłam radośnie zapomnieć. :)

Na Jak brednie podbiły świat: Krótka historia współczesnych urojeń (Wheen Francis) zapisuję się po Tobie!
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiedz mi, czemu ja chci... | verdiana
A czy ja wiem, dlaczego chciałaś?? Zapisałam że chcesz, i jak tylko zakupiłam, to przyniosłam. :-)
O Bredniach zaraz sobie zapisuję!!
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A czy ja wiem, dlaczego c... | Vemona
W schowku nie miałam, więc musiałyśmy o tym rozmawiać! Pamiętasz tę rozmowę? :))
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: W schowku nie miałam, wię... | verdiana
Rozmawiałyśmy, że może być ciekawa z uwagi na rozważania na temat fundamentalizmu religijnego. :) I jego wpływu na współczesność, lub odwrotnie. :) Tak mi się majaczy, ale moje majaki to nie do końca wyraźne wskazówki.
Krótkie jest, szybko przeczytasz i powiesz, czy dobre. ;P
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 10:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozmawiałyśmy, że może by... | Vemona
I tak Ci się więcej majaczy niż mnie. :) Poczytam i zobaczymy. Na razie zaczęłam wczoraj "Kinderszenen", bo trzeba szybko oddać - rewelacyjna! Chyba chcę na własność. :(
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 10:40 napisał(a):
Odpowiedź na: I tak Ci się więcej majac... | verdiana
O masz, a co to za zwierz?? Zaraz lecę zobaczyć to cudo!! :)
I czemu "na własność" z taką miną :(???
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: O masz, a co to za zwierz... | Vemona
Bo jestem bankrutem. A poza tym miejsca mi brakuje! :(
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo jestem bankrutem. A po... | verdiana
Rozumiem. Drugie bardzo dokładnie, pierwsze w pewnym stopniu.
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: I tak Ci się więcej majac... | verdiana
Już wiem, że nie chcę. :( Masakry, wojna, to nie dla mnie.
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Już wiem, że nie chcę. :(... | Vemona
Na razie nie ma tam żadnych masakr ani wojny, a rzecz się dzieje w latach 70. I już od razu mam ochotę iść zobaczyć miejsca, o których Rymkiewicz pisze, bo z pamięci nie wiem, gdzie są. Tak samo jak przy "Wieszaniu" miałam ochotę iść śladem szubienic. I wbrew pozorom, tam też nie było wojen i masakr. Przecież nie sięgnęłabym po te książki, gdyby były historyczne. :P
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Na razie nie ma tam żadny... | verdiana
Czyli nota wydawcy jest po raz kolejny z kosmosu, skoro tak. :) Chyba, że gdzieś dalej będą....??
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli nota wydawcy jest p... | Vemona
E, jakoś wątpię, żeby Rymkiewicz się babrał w masakrach, to do niego niepodobne. Vilya ładnie pisała o tej książce w ostatnim wątku vevericy - to jej wierzę, nie notom wydawniczym. :-)
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: E, jakoś wątpię, żeby Rym... | verdiana
No, ja też zdecydowanie bardziej wierzę wam, niż notom, akurat przy książce niczego innego nie ma, tylko nota i to niezbyt pochlebna. :)
Użytkownik: Monika.W 04.12.2008 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Donoszę, że będę o 17.15. Sprawa sie skomplikowała i na dziś zakończyła. Mam jedną, jedyną książkę - Rymkiewicza dla Dagi.
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Donoszę, że będę o 17.15.... | Monika.W
Ooo to super! :D
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Donoszę, że będę o 17.15.... | Monika.W
Świetnie. :D
Użytkownik: inaise 04.12.2008 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Donoszę, że będę o 17.15.... | Monika.W
A ja spróbuję się urwać wcześniej, ale nie obiecuję. :) Czy ktoś się orientuje, gdzie się podziewa imć Terry? :)
Użytkownik: Vemona 04.12.2008 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja spróbuję się urwać w... | inaise
Terrym chyba się Ola opiekowała ostatnio. :-)
Użytkownik: kocio 04.12.2008 22:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Dowcip, który próbowałem opowiedzieć, brzmi dokładnie tak:

"Poszedł facet do lasu. Tak łaził i łaził, ze w końcu zabłądził. Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy, a tu stoi wielki niedźwiedź, rozespany, piana z pyska mu leci i mówi :
- Co tu robisz?
- Zgubiłem się - odpowiada facet
- Ale czego się k...a tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź
- Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość
- No to k...a ja usłyszałem. Pomogło ci?"
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Dowcip, który próbowałem ... | kocio
ROTFL. :-)

A House party dziś nie było. :(((((
Autobusu też znowu nie było, a nawet dwóch. Chyba się wypiszę z popołudniowych spotkań. :(

Ale tak się cieszę, że Was zobaczyłam!! Uwielbiam Was, wiecie? :-)
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: ROTFL. :-) A House par... | verdiana
Kiedy nie miałaś autobusu, do nas, czy powrotnego?? Oj, nie wypisuj się, bo co nam zostanie??? :(((

Użytkownik: verdiana 05.12.2008 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy nie miałaś autobusu... | Vemona
Powrotnego. 2 powrotne nie przyjechały, mimo że w rozkładzie są. Ja wiem, że w piątki nie jeżdżą (mimo że też są w rozkładzie), ale że w czwartki, to nie wiedziałam. Wcześniej tak nie było. Bardzo lubię nasze spotkania, ale takie koszty są dla mnie za duże i to nie jest już kwestia wyboru. :(
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Powrotnego. 2 powrotne ni... | verdiana
Oj, to parszywie, o takiej porze dodatkowo długo czekać i nie mieć transportu. Wiem, że nie chodzi o wybór, trzeba będzie jakoś inaczej to rozwiązać w takim razie. :)
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, to parszywie, o takie... | Vemona
Jakoś nie wierzę w inne rozwiązanie. :(

Ale swoją drogą, jak fajnie wychodzą spotkania spontaniczne, nieplanowane, ad hoc! Szkoda, że Errator nie miał aparatu, powinien go nosić domyślnie. :-)
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś nie wierzę w inne r... | verdiana
A powinien, powinien!! Doliczyłam się, że nas całkiem sporo się zebrało, całe osiem sztuk. :)) Ale wiesz, to w ogóle cud, że Errator przyszedł, wydzwoniłam go, bo przeoczył temat, więc grunt, że samego siebie dostarczył. :)
Użytkownik: verdiana 05.12.2008 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: A powinien, powinien!! Do... | Vemona
To tak jak Kocio. :> Do spotkania poniedziałkowego (albo raczej: spotkań poniedziałkowych) już mu linka wysłałam, żeby nie przegapił. :>
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: To tak jak Kocio. :> Do s... | verdiana
Panowie nie śledzą forum jak należy. :-))
Użytkownik: kocio 05.12.2008 23:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Panowie nie śledzą forum ... | Vemona
Już wiem o poniedziałku. =}

A propos - co to był za film z tą kobietą, co grała 17-latkę (kto to opowiadał, kurcze...)? Czy to nie była Adrienne Shelly?
Użytkownik: oyumi 06.12.2008 02:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Już wiem o poniedziałku. ... | kocio
"Zaufanie" Hartleya. Tak, to Shelly. Widzę, że coś pokręciłam - ona jednak nie była wtedy po trzydziestce. Kurczę, zaczynam już dodawać lat zupełnie obcym kobietom. Nawet tym martwym.

Film bardzo polecam.
Użytkownik: kocio 06.12.2008 02:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zaufanie" Hart... | oyumi
No, to ja serdecznie polecam jej ostatni film - "Kelnerkę":

http://kelnerka.filmweb.pl/

To akurat coś dla bab pełną gębą, ale jednocześnie zgrabnie łączy taką prostą emocjonalność z czymś pięknym i niegłupim. To był mój ulubiony film zeszłorocznego WFF.

A o tym jak zginęła jest tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Adrienne_Shelly#Okoli​czno.C5.9Bci_.C5.9Bmierci
Użytkownik: kocio 06.12.2008 03:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No, to ja serdecznie pole... | kocio
A tutaj zwiastun filmu (zwany powszechnie "trailerem"):

http://www.youtube.com/watch?v=JZccnrYn8dA
Użytkownik: oyumi 06.12.2008 04:36 napisał(a):
Odpowiedź na: A tutaj zwiastun filmu (z... | kocio
Zobaczę, lubię takie filmy.
Użytkownik: inaise 06.12.2008 00:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jakoś nie wierzę w inne r... | verdiana
Ja miałam, zawsze mam aparat domyślnie, tylko nikt nie mówił, że jest zapotrzebowanie. :)))
Użytkownik: Vemona 05.12.2008 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dowcip, który próbowałem ... | kocio
<Roftl>!! Kociu, cudne. :))
Użytkownik: verdiana 04.12.2008 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: W czwartek do Warszawy pr... | verdiana
Dla tych, którzy się czasami zagapią :P, poniedziałkowe spotkania: [artykuł niedostępny]. :-)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: