Dodany: 30.10.2008 22:37|Autor: czupirek

Książki i okolice> Konkursy biblionetkowe

Wyniki konkursu nr 69 - "Herbata zbrata"


Kochani!

Chciałabym Wam gorąco podziękować za konkurs i przepraszam jednocześnie za wszelkie niedociągnięcia.

W konkursie wzięło udział 40 herbatkujących (w tym jeden Kawosz); średnio uzyskując 20,89pkt.
Najłatwiejszymi fragmentami okazały się:
1: 36 dobrych odpowiedzi
3: 32 dobre odpowiedzi
18: 30 dobrych odpowiedzi

zaś najtrudniejszymi:
4: 7 odgadnięć
14: 8 odgadnięć
25: 9 odgadnięć.



==========
ODPOWIEDZI
==========

1. „Więc za każdym razem się przesiadacie?” zgadywała dalej Alicja.


Lewis Carroll, „Alicja w krainie czarów” vel „Przygody Alicji w krainie czarów”. Nie byłam ortodoksyjna i nie wymagałam dopasowania tłumaczenia do tytułu. ;-)

36 poprawnych odpowiedzi, wszystkie pełne (autor+tytuł).




2. Herbata
Też zbrata;


Ogden Nash, „Refleksje na temat przełamywania lodów przy nawiązywaniu stosunków towarzyskich (dwanaście wariantów tłumaczenia)”.


Znalazłam ten wierszyk w mało znanym tomiku pt. „W świecie mułów nie ma regułów. 111 wierszy” i miała to być moja tajna broń, na okoliczność odgadnięcia której przygotowałam specjalne fanfary. Tymczasem nie przewidziałam, że zamieszczony został także w skądinąd bardziej znanej „Fioletowej krowie” Barańczaka. Dlatego też tu byłam wymagająca wielce i żądałam podania autora oryginalnego, jak również tytułu wierszyka. Gwoli uzupełnienia – w oryginale tytuł brzmi „Reflections on Ice-Breaking”, a sam wierszyk jest krótszy niż polskie tłumaczenie tytułu:

Candy
Is dandy
But liquor
Is quicker.

Dodatkowo dowiedziałam się, że piosenkę spopularyzował niejaki Jarosław Wasik, a rzecz jest odsłuchiwalna internetowo. :-) Aha, w związku z tym odpowiedź "Ballada o kelnerze" też uznawałam.


Pełną odpowiedź podało 17 osób; 1,5 odpowiedzi – 1 osoba; 4 osoby strzelały tylko w Barańczaka, za co dawałam 0,5pkt.

Fanfary otrzymują:
hburdon
emkawu
terra




3. Łaskawco! Zielona bryndza nie istnieje, ktoś musiał pana oszukać. Bryndza powinna być biała. A herbata? Przecież to pomyje!


Michaił Bułhakow, „Mistrz i Małgorzata”.


Po podpowiedzi, że kocur, było jakby łatwiej. ;-)

32 poprawne odpowiedzi, wszystkie pełne.




4. Trzeba będzie pogodzić się z faktem, że ci wszyscy Tukidesi, Arystotelesi i Wergiliusze, kiedy podczas pracy nachodziła ich senność, zlewali sobie głowę zimną wodą, po czym wracali do zajęć. Dziwne i niepojęte...

Tu mieliście dużo problemów, zwłaszcza, że autorka znana jednak z innej formy. Według mnie jednak charakterystyczne są te wyliczania przykładów


Wisława Szymborska, Lektury nadobowiązkowe. Felieton „Pytanie bez odpowiedzi” - Władysław Kopaliński, Opowieści o rzeczach powszednich


Nie byłam wstrętna i nie wymagałam podania tytułu konkretnego felietonu (tu uwaga, Szymborka zakazywała nazywania tych tekścików „felietonami”, ale nie wiem, jak je inaczej nazwać). Pełen tytuł podała zresztą jedna osoba, sama z siebie. :-)

Ogółem fragment odgadło 7 osób.




5. Zaschło mu w gardle. Mógł przynajmniej podążyć za wołaniem swej natury. Tyle że tym razem ów zew okazał się dziwnie niepokojący.

(- Ten fragment jest tak abstrakcyjny, że mam podejrzenia, iż to Pratchett.)
(- Za pierwszym razem pomyślałam, że wygląda znajomo, za kolejnym, że to chyba Pratchett, a potem wywnioskowałam, że hrabiowie to chyba Magpyrowie, a L. - Lacrimosa, czyli "Carpe Jugulum".)


I owszem. Terry Pratchett, „Carpe jugulum”. Moja ulubiona scena w tej książce. :-)


17 osób podało autora i tytuł, 4 osoby trafiły w Pratchetta.




6. Pani Norris czuła się ograbiona z roli, na którą zawsze liczyła, bez względu na to, czy miała obwieszczać powrót, czy śmierć szwagra, próbowała więc teraz, chcąc przydać wagi swojej osobie, krzątać się, choć nie było wokół czego się krzątać, wszystkim zaś potrzebna była przede wszystkim cisza i spokój.


Jane Austen, „Mansfield Park”.


16 pełnych odpowiedzi, 3 trafienia w autorkę.




7. Była to królewska uczta. Carey Ashburn przyniósł garstkę herbaty, którą znalazł w kapciuchu jeńca jankeskiego, wiezionego z Andersonville, każdy dostał więc po filiżance cennego trunku, lekko pachnącego tytoniem.


Margaret Mitchell, „Przeminęło z wiatrem”.



23 odpowiedzi, odpowiedzi szczątkowych nie było. ;-)




8. Wyruszamy w drogę powrotną do domu. Niebo usiane jest tysiącem gwiazd, księżyc jednak nie świeci. Pomimo panujących ciemności Lketinga odnajduje drogę w buszu.


Corinne Hofmann, „Biała Masajka”


Jeden z trudniejszych fragmentów, odgadło go 12 osób.




9. Właściciel knajpki, szurając białą galabiją, podszedł do nas i przyniósł kolejne szklanki herbaty.
- Dziękujemy, ale nie zamawialiśmy herbaty – powiedziałem.



Marcin Kydryński, Chwila przed zmierzchem



Najdłużej opierający się fragment. Ale do czasu – podpowiedzi wielu osobom jednak ułatwiły temat. :-)

Jeśli chodzi o sweterek, to chodziło mi o sweterek w paski żółto-czarne, od którego to Sting zyskał swój przydomek. A Kydryński Stinga lubi, w „Sjeście” zawsze jest kącik Stingowy. :-)


14 odgadnięć.




10. Opowieść trwała bardzo długo, bo rozwodziłem się nad każdym wątkiem, udzielając przy okazji dodatkowych wyjaśnień o charakterze peryferyjnym. A Bazylek tylko słuchał, wpatrując się we mnie swoimi czarnymi oczkami.


Jacek Pałka, „Bazylek daje sobie radę”


Trafień sporo, choć mało kto wcelowywał za pierwszym razem we właściwy tom, bo chyba wszyscy znają Bazylka w wersji blogowej, a nie papierowej.
Na dobrą sprawę nie wpadłam na to, żeby tu też wymagać tytułu konkretnej opowiastki, ale gwoli formalności podam: „Mamba na dobranoc”.


15 prawidłowych odpowiedzi plus jedna osoba trafiła w autora, ale nie dostrzeliła się do tytułu.




11. — To przecież był człowiek stary — rzekł i zmienił temat. — Pobędę u ciebie miesiąc, dwa, a potem pojadą do Moskwy.


Lew Tołstoj, „Anna Karenina”.


20 poprawnych odpowiedzi, jedno trafienie w autora.




12. Promień przeniósł uwagę na stojącą przed nim czarkę z herbatą. Ciemny płyn zaczął parować intensywniej.


Ewa Białołęcka – Kamień na szczycie

Generalnie zdarzały się strzały w inne tomy, ale zazwyczaj po uważniejszym wcelowaniu się udawało.

9 poprawnych odpowiedzi, raz ustrzelona autorka.




13. Surrealistyczna herbatka. Gdzie do niej Carrollowi!


Siergiej Łukjanienko, „Nocny patrol”


Fragment dość trudny, bo bardzo perfidnie wyrwany z kontekstu. Specjalnie zostawiłam Antoniego, choć niewyiksowanie go mogło sugerować, że jest on mało ważny, a to przecież główna postać z książki. Okazuje się jednak, że w wydaniu z Maga na imię miał on Anton, nie Antoni. Cóż. Mnie się Antoni bardziej podoba.


10 prawidłowych odpowiedzi.




14. Ty, moskiewski urwis wychowany na bruku wielkich podwórek Arbatu, poeta-kompozytor zaledwie znający nuty, przyjęty przez największego pianistę twojego kraju, co za święto!


Marina Vlady, „Wysocki, czyli przerwany lot”


Tu, jak zauważył Joy, fragment zawierał sporo naprowadzeń. Niemniej jednak okazał się być jednym z trudniejszych – 8 odpowiedzi.





15. Była to najlepsza herbata w życiu Natalii, a niełatwo zaimponować herbatą komuś, kto nazywał się Borejko i miał w domu od dziecka tłum ekspertów herbacianych, z których każdy szczycił się swoim specjalnym przepisem.


Odiksowane łatwiejsze, prawda? :-)


Małgorzata Musierowicz, „Córka Robrojka”

Natalię herbatą częstuje Robrojek.


24 pełne odpowiedzi plus siedmiokrotnie odgadnięta autorka.





16. -Ale o czym, na miłość boską, mam z nią rozmawiać? Kiedy wróci doktor Farnon?


James Herriot, „Jeśli tylko potrafiłyby mówić”. Uznawałam też „Wszystkie stworzenia małe i duże”, bo akurat doczytałam, że jest to kompilacja dwóch pierwszych tomów, a konkursowy fragment to oczywiście moment, gdy Herriot przybywa do swojej przyszłej pracy z nadzieją na angaż. :-)


Tu było 15 pełnych odpowiedzi i jedno trafienie w autora.




17. -Nie możemy postępować zbyt pochopnie – rzekła pani Miodek. - Wypijmy jeszcze po kubku herbaty. I zjedz drugą kromkę chleba. Na pewno jesteś głodna.


Roald Dahl – Matylda


10 dobrych odpowiedzi.




18. - Będzie herbata czy nie? - zapytał młodzieniec w obszarpanym ubraniu, przenosząc wściekłe spojrzenie ze mnie na młodą panią.
- Czy jemu też dać? - zwróciła się do Heathcliffa.


I wszystko jasne, prawda?
Emily Bronte, „Wichrowe Wzgórza”

30 odpowiedzi i jedno utrafienie w autorkę.




19. - Siadajcie – powiedział Udałow. - Jak tam na dworze, siąpi jeszcze?
- Ja prosto z kosmos – powiedziała istota. - Leciał w siłowe pole. Deszcz nie moknie.


Kirył Bułyczow, opowiadanie „Trzeba pomóc”.
Opowiadanie występowało w co najmniej trzech zbiorkach, uznawałam wszystkie, ale za 0,5pkta. Do pełnej punktacji wymagałam tytułu opowiadania. Ostatecznie wszystkie prawidłowe odpowiedzi, które padły, a było ich 16, tytuł opowiadania zawierały.



20.- Chciałbym zrobić kilka twoich zdjęć - powiedziałem po chwili milczenia.


John Fowles - Kolekcjoner

10 odpowiedzi.




21. - Jestem detektywem. Chciałbym zadać pani kilka pytań.


Raymond Chandler - Żegnaj laleczko

Tu też 10 odpowiedzi plus dwa trafienia w autora.




22. A wszystko to miało swój początek w rozmowie pana Grzesia z teściem.


Fragment nietypowy jak na książkę, bo herbatka pojawiła ię tu jeden jedyny raz, a całość raczej w oparach alkoholu spowita była.


Marcin Świetlicki, Dwanaście


I 12 odpowiedzi. :-))) Poza tym jedna osoba wytypowała trafnie autora.




23. - Panie Herbatka!


(-Oooch, jaki pan Herbatka był straszny! A w filmie jeszcze gorszy, brrr.)


Terry Pratchett, Wiedźmikołaj



Jeden z częściej odgadywanych tytułów – 24 odpowiedzi, 2 razy odgadnięto samego tylko Pratchetta.




24. Z trudem wpycham końcówkę kabla do gniazdka w przedłużaczu. Czekam. Woda w czajniku zaczyna wrzeć.



Ruben Gallego, „Na brzegu”


9 odpowiedzi plus raz trafiony autor. A w poprzednim konkursie (tak, wiem, że to było półtora roku temu ;-) ) też miałam Gallego.




25. I właśnie popijając tę herbatę Sława powiedział nam, dlaczego on i Dieduchin zawsze grają i będą grali, kiedy tylko sześć osób kupi bilety na ich występ.


Mira Michałowska, „Przez kuchnię i od frontu”


I to jeden z trudniejszych kawałków. 9 poprawnych odpowiedzi.







========
LAUREACI
========


A oto laureaci:

1. hburdon - 50
Akrim - 50
beatrixCenci - 50
janmamut - 50
2. McAgnes - 46
3. Joy - 44
4. Vemona - 36,5
5. terra - 35
6. JoannazKociewia - 33
7. Tygrysica - 32
8. Ametist - 28
9. porzeczkowa - 25
10. Mika_P - 22,5
11. aniamania - 22
Sznajper - 22
12. Aleutka - 20,5
13. Paweł Wolniewicz - 20
14. syrenka - 19
15. krasnal - 18
16. _nika_ - 16
17. gosinka - 15
barba - 15
18. inaise - 14
19. Szuler - 14
20. emkawu - 13
21. Annvina - 12,5
22. Ayame - 12
Szaraczek - 12
23. mielonka27 - 11
24. Czajka - 10,5
25. nacpla - 10
galenlomiel - 10
26. oblivion - 9
27. magdusiek17 - 9
28. Melusia - 8
Mafia - 8
29. kasiunia2 - 6
30. Piotrek S. - 4
nitka91 - 4
31. bluejanet - 2




Serdecznie dziękuję wszystkim za wspólną zabawę i gratuluję (też wszystkim, to nie był łatwy konkurs)!


W razie, gdyby ktoś zauważył błędy w obliczeniach, przewiduję erraty - jeśli coś się nie zgadza, wołajcie.
Wyświetleń: 8479
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 23
Użytkownik: czupirek 30.10.2008 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Zapraszam na wyniki. :-)
Użytkownik: McAgnes 30.10.2008 22:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Bosz, ta Szymborska, mogłam jeszcze trochę pomyśleć! :)
Super konkursik. Jeszcze z kawą by się przydał (bo lubię). Dzięki!

pisała "Kawa czy herbata?"
Użytkownik: hburdon 30.10.2008 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Tylko 10 trafień w "Matyldę", a mnie się tak dostało od Mamuta za tę "ma ~" :)))

Bardzo ciekawy konkurs i cieszę się, że tylu uczestników przyciągnął!
Użytkownik: kasia9216 30.10.2008 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Całkiem nieźle jak na pierwszy konkurs... Ale Szymborskiej to sobie nie mogę darować. :(
Użytkownik: porzeczkowa 30.10.2008 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Nie zdążyłam doczytać Jeżycjady do "Córki Robrojka" :) Dziś zaczęłam "Brulion Bebe B" Ale nie ma tego złego, wróciłam sobie do jednej z moich ulubionych lektur dzieciństwa. Ach te zachwyty nad potworną ilością cytryn - całe pół kilograma! :)
To był śliczny konkursik, ukłony dla Organizatorki.
Użytkownik: hburdon 30.10.2008 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie zdążyłam doczytać Jeż... | porzeczkowa
Ta Jeżycjada była nietypowa, długo główkowałam, kto do kogo mówi per "pani", zanim mi się przypomniało. :)
Użytkownik: kasiunia2 31.10.2008 00:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Gratuluje wszystkim!!! Zajelam prawie ostatnie miejsce ale w nastepnym konkusie sie poprawie. Ten byl naprawde trudny zaskoczylam sie "Mistrzem i Malgorzata" a "Zegnaj laleczko" czeka na mnie w bibliotece. Jeszcze raz gratuluje i zachecam do picia herbaty:)
Użytkownik: Czajka 31.10.2008 02:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Bardzo dziękuję za herbatkę i gratuluję wszystkim pijącym!!
Że nie poznałam Austen, trudno. Że nie poznałam Jezycjady, przeboleję. Że nie poznałam drugiego Pratchetta po stylu (Dlaczego było dwóch i myliło? powinni tego zabronić!), tak bywa.
Ale że drugi raz pod rząd nie poznałam Anny Kareniny, a latem powtarzałam (a nie, wiosną), to idę się teraz namoczyć w herbacie za karę. :)

A Szymborska stoi w drugim pokoju. I dlaczego tam jest Kopaliński obok? :)
Użytkownik: Vemona 31.10.2008 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Dziękuję za smakowity i wonny konkurs, trudny był rzeczywiście i jestem bardzo zdziwiona, że udało mi się aż tyle punktów zdobyć, choć ten Chandler... :)
Gratulacje dla terry - to jej pierwszy konkurs, na który skusiła się po spotkaniowych opowieściach na temat i jak widać, ma talent. :)
Użytkownik: terra 31.10.2008 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za smakowity i w... | Vemona
Dziękuję, wciąga, oj wciąga, ale bez mataczeń niewiele więcj bym zgadła poza pierwszym mailem, więc tym bardziej dziękuję biorącym udział i podpowiadającym. No i "Matyldy" nie miałam zupełnie prawa zgadnąć, bo tylko film oglądałam.
Widzisz, Czupirku, a ja obstawiałam pana w paski jako Pata Metheny'ego.
Użytkownik: Vemona 03.11.2008 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję, wciąga, oj wcią... | terra
Bez mataczeń to ja bym została może z czterema dusiołkami. :-) Na szczęście zawsze można liczyć, że coś człowiek wymyśli dzięki reszcie uczestników.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 31.10.2008 09:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Świetny konkurs. ;)
Użytkownik: aniamania 31.10.2008 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Herbatka była przepyszna:) Z konkursu na konkurs przybywa mi książek w schowku do przeczytania:)Pierwsze skojarzenie do sweterka w paski w 9 miałam zupełnie inne - cały czas miałam przed oczami Kurta Cobaina w sweterku w czerwono-czarne paski i bezskutecznie szukałam dziennikarz muzycznego, który napisał jakąś książkę podróżniczą. Dopiero mataczenia na forum naprowadziły mnie na dobry trop :)
Użytkownik: beatrixCenci 02.11.2008 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Herbatka była przepyszna:... | aniamania
Nie ma jak herbatka! :) Hmm, a ja początkowo myślałam, że chodzi o jakiegoś afrykanistę, a te paski skojarzyły mi się jeszcze z kimś innym i choć nie to mnie doprowadziło do Kydryńskiego, to potem utwierdziło, że być może dobrze trafiłam... :))
Dziękuję serdecznie organizatorce i podpowiadaczom, zabawa była wyśmienita. :))
Użytkownik: Akrim 31.10.2008 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Dziękuję za świetny konkurs :-)

Następny mógłby być o łakociach, do herbatki pasują ładnie :))
Użytkownik: bogna 31.10.2008 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
GRATULACJE dla Wszystkich, którzy pili herbatkę!
Akrim prosi o łakocie do herbatki; bezpośrednio ich na pewno nie będzie, ale kto wie, może będzie można je wyczarować :-)

Następny konkurs organizuje krasnal, początek 3 listopada (poniedziałek), zapraszamy!
Użytkownik: KrzysiekJoy 31.10.2008 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Gratuluję jak zwykle wszystkim uczestnikom oraz organizatorce konkursu. Nie rozpaczam, że nie zgadłem Kydryńskiego i Świetlickiego, delikatnie mówiąc nie przepadam za tymi panami. Pół punkcika za Barańczaka nic nie zmienia w klasyfikacji, więc poprawka nie potrzebna. Nigdy nie słyszałem o takim poecie jak Ogden Nash. A Jarosława Wasika to wolę jak śpiewa Widzieć Przyjaciela Łzy (Jacques Brel)- przepiękne.:)))

Konkurs krasnala. Łomatko! Dobrze, że chociaż pana S. poczytałem troszeczkę. Choc po cichu liczę, że będzie łatwiejszy konkursik od herbacianego.:)
Użytkownik: hburdon 31.10.2008 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Gratuluję jak zwykle wszy... | KrzysiekJoy
Ogden Nash jest świetny, Joyu, zajrzyj koniecznie do "Fioletowej krowy", tam jest sporo jego wierszy.
Użytkownik: KrzysiekJoy 31.10.2008 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ogden Nash jest świetny, ... | hburdon
Nie zdążyłem dotrzeć już do "Fioletowej krowy". Na pewno zajrzę, jak tylko zdobędę.:)
Użytkownik: JoannazKociewia 31.10.2008 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Gratuluję wszystkim! Dziękuję organizatorce i wszystkim mataczącym na forum. Bez nich nie miałabym tak dobrego wyniku w swoim pierwszym konkursie :-) Istnienia niektórych książek nawet nie podejrzewałam...
Pozdrowienia od "Bez cukru, cytryny i mleka!"
Użytkownik: janmamut 31.10.2008 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Bardzo dziękuję Organizatorce zarówno za konkurs, jak i złagodzenie zasad na tyle, by wymarłe... kosmate... ciasnotę cierpiące stworzenie również mogło wziąć w nim udział!

Miło zobaczyć nowych/-e uczestników/-czki. Gratuluję odwagi: konkurs był naprawdę trudny, więc i stres pewnie od początku był wielki. A tu starczyło jeszcze sił na skuteczne mataczenie Musierowicz! W ogóle dziękuję za wszelkie mataczenia, bo bez nich sporo herbatek pozostałoby nieodpakowanych.
Użytkownik: krasnal 01.11.2008 00:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
Dziękuję, Czupirku, za uroczy konkurs:) Żałuję, że przez wyjazd nie mogłam poświęcić herbatkom więcej czasu, bo krasnale bez herbatki żyć nie mogą (a już zimy nie przeżyłyby na pewno) i darzą ją w związku z tym szczególnym sentymentem. Ale i tak trochę udało mi się rozpoznać:)
Gratuluję wszystkim dzielnym smakoszom herbatki, a nawet kawy, jak już koniecznie muszą ją pić;)
Użytkownik: mika_p 02.11.2008 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochani! Chciałabym Wa... | czupirek
No to czas wrócić do własnego nicka.
Bardzo miły konkurs, nie pamiętam, kiedy tyle emaili wysłałam ostatnio.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: