Dodany: 16.09.2008 23:13|Autor: asne
Pierwszy Nabokov
Jak zacząć? Książka jest interesującym studium charakteru szaleńca, szaleńca ukrytego w ciele normalnego nowobogackiego - fabrykanta czekolady. Psychika narratora-głównego bohatera brzydzi, wywołuje niechęć, a zarazem interesuje, przyciąga. Przyznaję, że koncepcja morderstwa doskonałego, postrzeganie go jako dzieła sztuki, wydaje się niezwykle interesująca, jednak podejście Hermanna do przedmiotu i jego motywy wydają się dość płytkie i naiwne. Jest to moje pierwsze zetknięcie z Nabokovem, i mimo mieszanych uczuć, nie zniechęciło mnie do niego. Raczej zainteresowało wnikliwymi obserwacjami szaleńca "od wewnątrz", poznawanymi z jego własnych ust. Bardziej przyziemnie: może przyda się ta lektura tym, którzy w przyszłości będą mieli do czynienia z wariatami ukrytymi, z pozoru - niegroźnymi fabrykantami czekoldek.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.