Dodany: 22.06.2008 21:27|Autor: Marylek

Katowice 22 czerwca 2008


Dziś, w piękny słoneczny, gorący pierwszy dzień lata spotkało się w Katowicach grono miłośników ksążek z BiblioNETki. Było nas dwanaścioro:
Dot59
Neska
Ayame
Jean
Mafia
Eliot
Reniferze
Villena
Madame Seneka
Koko
McAgnes
Marylek
Książki tym razem policzyłyśmy - było ich 73! :-D Jean i Koko robiły zdjęcia - dajcie znać, jak je już gdzieś umieścicie.

Każda z obecnych osób dostała COSIA Edwardowego - radości było co niemiara. COSIE podobały się wszystkim, są takie, jakie być powinny. Nasz symbol. "Babie Lato" było zamknięte, przedefilowałyśmy więc przez pół Katowic, każda ze swoją wypchaną torbą, żeby w końcu wylądować na ul. Wawelskiej, gdzie znalazłyśmy spokojną pizzerię i opanowałyśmy jej pięterko.

Czy nie uważacie, że coraz fajniejsze są te nasze spotkania? Wręcz nie możemy się nagadać! :-D
Było pysznie!
Wyświetleń: 8701
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 77
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 22.06.2008 21:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Pewnie, że fajne. Szkoda tylko, że Babie Lato było zamknięte, bo mi się sernika chciało. ;P
Chociaż pizzeria niczego sobie. :)

A COŚ jest świetny. Podziękowania dla Edwarda.


PS. Ale ten czas leci, dopiero był grudzień i pierwszy raz wybierałam się do Katowic na spotkanie.
Użytkownik: edward56 22.06.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie, że fajne. Szkoda ... | mafiaOpiekun BiblioNETki
:-)))
Użytkownik: Marylek 22.06.2008 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) | edward56
Edward! Jak miło, że wpadłeś! Twoje COSIE robią furorę. :-)

Mamy też nadzieję, że Ci zostanie w pamięci ta nasza śląska grupa. ;-)
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) | edward56
COŚ jest umieszczony w miejscu (spróbujcie to sformułować poprawnie stylistycznie i zarazem tak, żeby nie zdekonspirować COSia..) honorowym i z racji koloru odznacza się tamże w sposób wyjątkowo pociagający :). Serdecznie dziękuję, Edwardzie.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 22.06.2008 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
I dziękuję za pożyczone książki.
Użytkownik: madame seneka 22.06.2008 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: I dziękuję za pożyczone k... | mafiaOpiekun BiblioNETki
Mnie też się bardzo podobało ;-) Stanowczo domagam się, abyśmy wznawiały te spotkania z większą częstotliwością. Mafia tęskniła za sernikiem, Marylek za szpinakiem, a ja za szarlotką - mam jednak nadzieję, że wkrótce zaspokoimy i te - i książkowe - apetyty :-) Widok dziewczyn walczących o książki jest jedynym "sportem walki", jaki lubię :-) (no chyba, że tajski boks, Reniferze?) Dziękuję Wam za dziś i z niecierpliwością czekam na powtórkę :-)
Użytkownik: janmamut 22.06.2008 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też się bardzo podob... | madame seneka
Sernik, szpinak, szarlotka. Wszystko na "s". A czy szpinak w takim otoczeniu to na słodko?
Użytkownik: villena 22.06.2008 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Sernik, szpinak, szarlotk... | janmamut
Ja tęskniłam za sałatką, też na "S", po prostu w Babim Lecie jedzenie jest super, i na słodko i na słono :-)
Użytkownik: villena 22.06.2008 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też się bardzo podob... | madame seneka
O tak, ja też poproszę o częstsze spotkania. Szczególnie, że po powrocie do domu zorientowałam się, że na stole leży zapomniany Pavel Ota, obiecany Jean. O moje roztargnienie! Tylko spotkanie w niedługim czasie pomoże mi się zrehabilitować. A Jean z grzeczności nawet się nie upomniała :-)
Użytkownik: Jean89 23.06.2008 08:48 napisał(a):
Odpowiedź na: O tak, ja też poproszę o ... | villena
Bo mi się przypomniało dopiero po powrocie do domu, kiedy zasiadłam przed moim laptopem! :) Tak sobie myślę i myślę, że czegoś mi brakuje. I nagle: "Już wiem! Villena miała mi przynieść Śmierć pięknych saren!" :D Ale nic straconego! Stosik mam duży, a następne spotkania przed nami :)
Użytkownik: Neska 23.06.2008 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo mi się przypomniało do... | Jean89
Tyle " osób pozytywnie zakręconych' w jednym miejscu - wspaniale! Bardzo mile spędzone popołudnie - super!
O rany jak dziewczyny walczyły o swoje stosiki książek - nic się nie dało podebrać - tylko krzyk wkoło to moje nie dam - no chyba, że innym razem. No cóż znów powrót do starych czasów kolejkowych - trzeba się zapisać i czekać cierpliwie (tylko proszę nie pół roku).
O tak Marylek następne spotkanie po wakacjach - koniecznie!

Jolu - gorące pozdrowienia. Następnym razem musisz być z nami!
Użytkownik: jakozak 23.06.2008 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle " osób pozytywn... | Neska
A Menu? Ostało się Menu? Czy też zostało porwane? :-)))
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A Menu? Ostało się Menu? ... | jakozak
Pani kelnerka przezornie menu zabrała, bo widziała, co się z nami dzieje na widok słowa pisanego.. :).
Użytkownik: joanna.syrenka 23.06.2008 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Pani kelnerka przezornie ... | reniferze
:-))))))))))))
Użytkownik: koko 23.06.2008 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Pani kelnerka przezornie ... | reniferze
Pani kelnerka to jedno a druga rzecz to miałam wrażenie, że te pielgrzymki do wucetu, które mijały nasze cztery stoliki, dziwnie spoglądały na rozłożone w przeróżnych konfiguracjach (głównie pod łokciem Neski) 73 książki...
Użytkownik: villena 24.06.2008 08:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Pani kelnerka to jedno a ... | koko
Oj tak, jeden pan to nawet wyraźnie i znacząco głową kiwał, nie wiem tylko czy bardziej z podziwem czy z politowaniem ;-)
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Tyle " osób pozytywn... | Neska
Komitety kolejkowe powstały już dla kilku książek, więc przypominam, że zapisałam się na wszystkie Twoje zdobycze :).
Użytkownik: McAgnes 23.06.2008 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Komitety kolejkowe powsta... | reniferze
A ja zapomniałam, co chciałam, jedyne, co pamiętam, to Murakami, co go jeszcze nie przeczytałam, kto go miał? Neska?...
I "Chłopca z latawcem" u kogoś widziałam.

Ustawiam się w kolejce :)
Użytkownik: Marylek 23.06.2008 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja zapomniałam, co chci... | McAgnes
Ja mam "Chłopca z latwcem", z tym, że to jest książka Elli. Zapisujesz się? Ostatni czytelnik odsyła Elli książkę do Niemiec. :-)
Użytkownik: koko 23.06.2008 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja zapomniałam, co chci... | McAgnes
Agnes, "Chłopca" na własność ma Neska, zeznała na mękach pod koniec spotkania!
Użytkownik: Marylek 23.06.2008 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Komitety kolejkowe powsta... | reniferze
Reniferku, ja się zapisuję na "Dom Augusty", ale nie pamiętam kto go wziął. :-( Pamiętaj o mnie, tak przy okazji. :-)
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Reniferku, ja się zapisuj... | Marylek
"Dom Augusty" ma McAgnes, a Ty jestes zaraz po niej, Marylku. "Chłopca.." chcę i nawet Jodi Picoult mogę wziąć w pakiecie ;).
Użytkownik: Marylek 23.06.2008 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dom Augusty" m... | reniferze
Dobra, to "Chłopiec..." dla Ciebie. A Jodi Picoult wzięła w końcu McAgnes. Możesz brać w pakiecie, ja wezmę na końcu i odeślę, bo to też Elli. :)
Użytkownik: McAgnes 25.06.2008 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobra, to "Chłopiec.... | Marylek
To ja się pogubiłam, komu mam Jodi... reniferkowi? A "Dom Augusty" do Ciebie, Marylku?

"Chłopca z latawcem" będę pilnować u... zaraz, reniferka. Ale mieszanka :)
Użytkownik: jakozak 25.06.2008 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się pogubiłam, komu... | McAgnes
Chłopiec jest Elli.
Użytkownik: Marylek 25.06.2008 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: To ja się pogubiłam, komu... | McAgnes
Mc Agnes, Czarownice z Salem Falls (Picoult Jodi) Jodi są Elli, ale masz to potem dać mnie, bo jestem następna w kolejce.
"Chłopca" Elli mam ja, nie wiem, kto go będzie chciał po mnie - Ty albo Reniferze. Drugiego "Chłopca..." ma Neska, jest jej, ponoć przyniesie na następne spotkanie, to będą dwa do rozpożyczenia.
"Dom Augusty" jest Reniferze, ale ja go chcę, jako następna, koniecznie, juz nogami przebieram na samą myśl, ;-) a po mnie bierze go Jean. Reniferze to akceptuje.
Tyle wiem.
Masz rację, fajnie być Biblionetkowiczką. :-D
Użytkownik: koko 23.06.2008 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: O tak, ja też poproszę o ... | villena
Cyżby "Śmierć pięknych saren" Oty? Piękna rzecz...
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też się bardzo podob... | madame seneka
Tajski boks nie jest na "s", ale ma dwie takie literki w nazwie, więc też się liczy ;).
Użytkownik: jakozak 10.07.2008 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też się bardzo podob... | madame seneka
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: McAgnes 22.06.2008 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Bardzo mi się podobały te stosiki książek porozkładane gdzie popadnie :) Jejku, bardzo miło być biblionetkowiczką. Mam parę nowych książek do przeczytania, dziękuję!
Użytkownik: EPA! 22.06.2008 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Buuu! Nie zdążyłam dojechać! Wygląda na to, że wiele straciłam! Dzięki Marylku za wiadomość o miejscu Waszego pobytu - niestety byłam w tym czasie jeszcze daleko od Katowic... Ten COŚ, którego w związku z tym nie posiadłam będzie mi spędzać sen z powiek... czymkolwiek jest...
Pozdrawiam serdecznie!
Użytkownik: jakozak 22.06.2008 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Buuu! Nie zdążyłam dojech... | EPA!
COSIA dostaniesz. :-)
Użytkownik: EPA! 22.06.2008 22:00 napisał(a):
Odpowiedź na: COSIA dostaniesz. :-) | jakozak
COŚ COSIEM, ale fajne spotkanie mnie ominęło... Takie doborowe towarzystwo.. No i te 73 książki... Nie w księgarni, nie w bibliotece tylko ot tak...
Użytkownik: Marylek 22.06.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: COŚ COSIEM, ale fajne spo... | EPA!
Musisz koniecznie nadrobić następnym razem! ;-)
Użytkownik: EPA! 22.06.2008 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Musisz koniecznie nadrobi... | Marylek
No mam nadzieję nadrobić z nawiązką. Tym bardziej, że z powodów różnych miałam sporą przerwę
i w czytaniu i w "biblionetczeniu". Przyłączam do żądań rychłej powtórki!
Użytkownik: Marylek 23.06.2008 07:51 napisał(a):
Odpowiedź na: No mam nadzieję nadrobić ... | EPA!
Na powtórkę umawiamy się po wakacjach, mniej więcej we wrześniu. :)
Użytkownik: jakozak 23.06.2008 09:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Na powtórkę umawiamy się ... | Marylek
W wakacje już nie? Dlaczego? Może w mniejszym składzie... Buuuuuuu.

We wrześniu mnie nie ma. :-(((
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: W wakacje już nie? Dlacze... | jakozak
Można w wakacje, bo nawet nieliczne grono jest wyborowe :). A książek do pożyczania chyba nigdy nam nie zabraknie.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 23.06.2008 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Można w wakacje, bo nawet... | reniferze
Popieram, jak najbardziej można w wakacje - wszakże Mafia i Eliot proponowały spotkanie w Pszczynie. Bliżej mam, to się zrehabilituję i przytaszczę więcej książek.
A tak w ogóle było cudownie. Zimny Żywiec i zimny tonik równie dobrze zaspokajają pragnienie, jak "Seks na plaży". Ale nawet pomijając napoje w sensie materialnym, poczułam się napojona pozytywnymi emocjami. Oby starczyło na długo! Dzięki, dziewczyny, za kolejne niepowtarzalne chwile! Dzięki, Edwardzie, za COSIA, na którego spoglądając będę sobie za każdym razem przypominać, co jest od paru lat jednym z najbardziej niezbędnych elementów mojej egzystencji!
Użytkownik: jakozak 23.06.2008 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: COŚ COSIEM, ale fajne spo... | EPA!
Głównym przemiłym gwoździem spotkania był COŚ i dyskusja nad COSiem.
Użytkownik: edward56 23.06.2008 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Głównym przemiłym gwoździ... | jakozak
:-)))
Użytkownik: jakozak 24.06.2008 16:24 napisał(a):
Odpowiedź na: :-))) | edward56
Ty się, kochany, nie śmichaj, bo to najświętsza prawda. :-)))
Użytkownik: jakozak 10.07.2008 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Buuu! Nie zdążyłam dojech... | EPA!
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: jakozak 22.06.2008 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: jakozak 23.06.2008 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Przez strajkującą pocztę COSia nie otrzymała Moni i Szaraczek. Miałam wysłać Elli paczkę do Polski na wczasy. Bałyśmy się z Ellą, że nie zdąży dojść przed jej wyjazdem do domu.
Przez opieszałą pocztę COSia nie otrzymała Librarianka. Nie dostała do dziś kartki z Tomaszowa i listu z zakładkami od Marylka z katowickiego (poprzedniego) spotkania.
Użytkownik: ella 30.06.2008 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przez strajkującą pocztę ... | jakozak
Dostalysmy paczuszke w Neuwied. Slicznie dziekuje Jolu i Edwardzie.
Moj COS jest masywny i stoi na honorowym miejscu. Wielkie dzieki dla Tadeusza?
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i zycze wielu takich milych spotkan, jak wszystkie do tej pory i moje ostatnie, z Szaraczkiem :-)
Użytkownik: jakozak 07.07.2008 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Dostalysmy paczuszke w Ne... | ella
Dzięki :-).
Dianie osobiście wręczyłam COSIA. Spotkałyśmy się w Polsce. Na dwie godzinki.
Nie udało mi się wręczyć Bazylowi, ale przynajmniej słyszeliśmy się przez telefon. :-)
Wróciła mi przesyłka do Edwarda. Edward - ratuj. Odezwij się na maila.
Użytkownik: koko 23.06.2008 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Ja też uważam, że spotkania są coraz fajniejsze i nie omieszkam pojawić się na następnych. Nawet niedzielne obiady można jakoś ominąć! I wszystkim bardzo, bardzo dziękuję za te kilogramy książek zawleczone przeze mnie do domu, i dziękuję szczególnie Senece i jej mężowi, bo dzięki nim nie musiałam tachać tych książek od przystanku.
Jolu! Proszę, poinstruuj mnie, jak mam Ci przesłać zdjęcia ze spotkania, żebyś mogła je umieścić we właściwym miejscu. Pisz na maila, żeby tu tłoku nie robić, dobrze?
Użytkownik: madame seneka 23.06.2008 15:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też uważam, że spotkan... | koko
Kochana Koko! Nam też było bardzo przyjemnie jechać razem z Tobą :-) Czy autobus nadal stoi? :-) Mam nadzieję, że rower wkrótce będzie, i zobaczymy się wcześniej niż we wrześniu :-) Serdeczne uściski
Użytkownik: koko 23.06.2008 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Kochana Koko! Nam też był... | madame seneka
Podobno nie stoi, tako rzecze mąż, ja nie zauważyłam, żeby odjechał, bo on taki malutki... pojechał bez nas! Pamiętaj, że po 4.7 nie uraczę Cię zimnym piciem, bo będę na urlopie, więc spręż się z tym rowerem. Ukłony dla męża!
Użytkownik: jakozak 23.06.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też uważam, że spotkan... | koko
Wyślij mi mailem po prostu. Te, które chcesz, żeby się tam znalazły. Ja je obrobię i umieszczę na blogu. Dobrze? Czy mam Ci powiedzieć, jak się wysyła?
Użytkownik: koko 23.06.2008 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Wyślij mi mailem po prost... | jakozak
Wiem, jak się wysyła! Jutro przerzucę je do komputera i wyślę Ci, a Ty zrób z nimi to, co trzeba. Szkoda, że Ciebie na nich nie ma, Jolu...
Użytkownik: McAgnes 07.07.2008 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, jak się wysyła! Jut... | koko
Dajcie znać, czy już się gdzieś pojawiły te fotki, w jakijś czytatce, albo co... Co prawda śledzę, ale nic nie wyśledziłam, przeoczyłam?
Użytkownik: koko 20.07.2008 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dajcie znać, czy już się ... | McAgnes
Moje zdjęcia ktoś zdmuchnął z karty pamięci, i, oczywiście, nikt się nie przyznaje. Jutro karta idzie do odzyskania utraconych plików, więc może zdjęcia się odnajdą, bardzo bym chciała. Wiedzieć będę około środy, ale w tym tygodniu będę trochę zakręcona przez wyjazdy letnie moich dziecek, więc może chwilę potrwać, zanim spokojnie tu osiądę po moim urlopie, który własnie się był zakończył. Dam znać! Jak będą to pchnę do Joli, ona je umieści, gdzie trzeba.
Użytkownik: jakozak 10.07.2008 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też uważam, że spotkan... | koko
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: koko 23.06.2008 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
A ja poszłam dziś do biblioteki, oddać przeczytane i musiałam bardzo walczyć z sobą, żeby w obliczu zdobycznych 12 książek nie brać niczego nowego :(
Użytkownik: reniferze 24.06.2008 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja poszłam dziś do bibl... | koko
Mnie przed taką karkołomną wizytą w bibliotece ratuje to, że Mama czyta jedną z bibliotekowych książek.. bo inaczej pewnie bym się popłakała przed półkami, wiedząc, że nie powinnam niczego brać :).
Użytkownik: Jean89 24.06.2008 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja poszłam dziś do bibl... | koko
Ja nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w bibliotece :P A to wszystko przez te pożyczone książki! Kiedy ja się z nimi uporam? ;)
Użytkownik: nisha 24.06.2008 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie pamiętam, kiedy os... | Jean89
Skąd ja to znam... Niemal dwadzieścia książek do przeczytania stoi na moich półkach - te kupowane przez cały rok, a nie czytane, te pożyczone z bibliotek i od znajomych... Całe szczęście, że wakacje nadeszły, może dam radę. :P
Użytkownik: madame seneka 25.06.2008 17:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Skąd ja to znam... Niemal... | nisha
A ja poszłam w poniedziałek do dwóch i.. . przyniosłam 21 książek! Mam koło łóżka specjalną półkę na te książki z biblioteki i jakoś nie lubię, kiedy pustoszeje :-) Ha! Tylko od czego zacząć? Uwielbiam takie dylematy :-)
Użytkownik: Neska 25.06.2008 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja poszłam w poniedział... | madame seneka
Czy te 21 książek musisz przeczytać w ciągu jednego miesiąca, czy pozwalają może Ci je trzymać dłużej. Ilość jest naprawdę imponująca. Dylematy trzeba rozwiązywać - proponuje zacznij od najgrubszej - zmniejszy obciążenie półeczki - ha ha!
Użytkownik: madame seneka 25.06.2008 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy te 21 książek musisz ... | Neska
Na szczęście można przedłużać :-) Zwykle jednak czytam kilkanaście książek na miesiąc, a doliczając, że czasami pożyczam dwie-trzy, których nie kończę, bo szkoda na nie czasu - myślę, że się uporam. Choć może nie? Bo właśnie kupiłam nowy rower! :-)))
Użytkownik: koko 26.06.2008 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Na szczęście można przedł... | madame seneka
Nie mam pojęcia, jak można przeczytać kilkanaście książek w ciągu miesiąca... :( To znaczy, kiedyś wiedziałam,jak to się robi, ale teraz jakoś mi się ta wiedza cofnęła, fakt godny ubolewania.
Seneko! Masz rower! Oczekuję propozycji!
Użytkownik: madame seneka 27.06.2008 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie mam pojęcia, jak możn... | koko
5 i 6 lipca jadę do Wrocławia na wesele kolegi, a Ty chyba na urlop? Może napisz na maila (lub sms) - jeśli nie uda się lada moment, to po Twoim powrocie - na pewno :-)
Użytkownik: jakozak 18.07.2008 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: 5 i 6 lipca jadę do Wrocł... | madame seneka
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: jakozak 10.07.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy te 21 książek musisz ... | Neska
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: jakozak 18.07.2008 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy te 21 książek musisz ... | Neska
[artykuł niedostępny]
Użytkownik: jakozak 26.06.2008 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Hej, hej! :-)
Spotkałam się dziś w Gliwicach z Marylkiem w sprawie Wszechwładnie Nam Panującego COSia. Spotkanie odbyło się w drodze od fontanny w Parku Chopina do samochodu i w samochodzie do przystanku autobusowego przed zjazdem na autostradę :-))).
Melduję posłusznie, że misja o kryptonimie COŚ została wykonana.
Odmeldowywuję się posłusznie.
Ja :-)))
Użytkownik: Marylek 26.06.2008 13:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Hej, hej! :-) Spotkałam ... | jakozak
Ojej, przykro mi, że tak się to krótko i szybko odbyło... :-(
Ale misja została wykonana i to jest najważniejsze!
Dzięki, Jolu! :-)
Użytkownik: jakozak 26.06.2008 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, przykro mi, że tak ... | Marylek
Marylku, najmilsza!
Nie miałam zamiaru wyrażać tu żalu z krótkiego spotkania, tylko zachwyt, że zrobiłaś to, że Ci się chciało. Jesteś wspaniała dziewczyna. :-)))

A spotkanie w Grocie Solnej odbędzie się na mur i dwa betony!
No i to obgadane przez nas wcześniej w Gliwicach "palmiarniane" w większej grupie. :-)
Użytkownik: reniferze 26.06.2008 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku, najmilsza! Nie ... | jakozak
O Palmiarni słyszałam i już się zgłaszam :).
Użytkownik: jakozak 26.06.2008 19:47 napisał(a):
Odpowiedź na: O Palmiarni słyszałam i j... | reniferze
Póki co - od 28 czerwca rano do 7 lipca mnie nie ma.
Użytkownik: Marylek 27.06.2008 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Póki co - od 28 czerwca r... | jakozak
A mnie nie ma od 2 do 7 lipca. Na razie.
Użytkownik: jakozak 27.06.2008 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie nie ma od 2 do 7 l... | Marylek
Marylku, może Ty też byś się wybrała do Wrocławia na 13-go lipca? Szykuje się tak jakoś ogólnopolsko. :-))) [artykuł niedostępny]
Użytkownik: Marylek 27.06.2008 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku, może Ty też byś ... | jakozak
Czytałam, dzięki za info!
Ale 13 lipca właśnie mój syn ma urodziny. Inne towarzystwo w tym dniu zupełnie odpada, niestety. Bylaby strrrrraszna obraza. :-(
Użytkownik: jakozak 29.06.2008 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam, dzięki za info!... | Marylek
No jasne.
Użytkownik: jakozak 29.07.2008 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś, w piękny słoneczny,... | Marylek
Witajcie. Miła Koko udostępniła nam zdjęcia ze spotkania. Są tu:
http://biblionetka.blogspot.com/
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: