Użytkownik: exilvia 21.06.2008 00:34 napisał(a):
Odpowiedź na: jutro po północy na polsa... | jm1986 Widziałam tę ekranizację kiedyś. Grają m.in. Kyle MacLachlan i Anthony Hopkins. Chyba byłam jeszcze przed lekturą "Procesu". Film bardzo mi się podobał i książkowego Józefa K. do dziś widzę z twarzą agenta Coopera ;-). A Hopkins zagrał rewelacyjnie księdza. To musi być dobry film, skoro nie zatarły się w mojej pamięci wrażenia z niego sprzed jakichś 12 lat.

Użytkownik: verdiana 21.06.2008 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałam tę ekranizację ... | exilvia A ja widzę Józefa z twarzą Marka Kality po "Józefie K". :-) Ale i film chętnie obejrzę, jeśli nie zasnę... :-)

Użytkownik: jm1986 25.06.2008 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja widzę Józefa z twarz... | verdiana W końcu nie obejrzałem, wyłączyłem po 15 minutach. Nie żeby film był zły, po prostu ostatnio jakoś nie widzę sensu w oglądaniu ekranizacji książek. To trochę tak, jakby coś przeczytać a potem mieć jeszcze ochotę wysłuchać jak ktoś inny ci to opowiada.

Użytkownik: verdiana 27.06.2008 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: W końcu nie obejrzałem, w... | jm1986 A ja oczywiście zapomniałam, jak zwykle, i nie obejrzałam. :((

Użytkownik: Doktor Murnau 08.07.2008 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja oczywiście zapomniał... | verdiana Zaczął się godzinę później, niż powinien. Zasnąłem jakoś po scenie z siepaczem. Ogólnie nie specjalnie mi się podobał, nie ten klimat.

Użytkownik: Doktor Murnau 08.07.2008 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczął się godzinę późnie... | Doktor Murnau A poza tym był przesadzony erotyzm. W książce nie było tyle erotyzmy co w filmie.

Użytkownik: Pingwinek 25.08.2018 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: W końcu nie obejrzałem, w... | jm1986 Podobnie się ostatnio na ekranizacje książek zapatruję. "Procesu" nie widziałam - czytałam.