Dodany: 15.05.2008 09:05|Autor: Okta

Polskie ziemiaństwo w okresie rewolucji


Jest rok 1917. W Rosji upada carat i zaczyna się rewolucja najpierw lutowa, potem październikowa. Niesie ze sobą ogrom zniszczeń. Burzone są należące do Polaków dwory, pałace, obracane w perzynę majątki. Na walkę pomiędzy chłopstwem a szlachtą nakłada się umiejętnie podsycany konflikt narodowościowy. Ukraińcy i bolszewicy w najbardziej wymyślny sposób mordują Polaków wszelkich stanów i wszelkiej pozycji majątkowej. W tytułowej pożodze zapomina się o wszelkich ludzkich uczuciach.

Bardzo dobra książka kreśląca rzeczywisty obraz przebiegu rewolucji bolszewickiej na Ukrainie (konkretnie na Wołyniu) bez tak dzisiaj modnej poprawności politycznej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4084
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: BZ 26.04.2009 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest rok 1917. W Rosji up... | Okta
Nic podobnego!
Książka stanowi jeden wielki atak na rewolucję, która wyzwoliła niewolników - chłopstwo ukraińskie, a magnaterię (w tym naszą szanowną autorkę) puściła z torbami. Niewolnicy wystawili w ten sposób rachunek swoim panom za kilkaset lat ucisku i wyzysku.
Autorka broni w książce niewolniczych stosunków feudalnych, a bolszewików, którzy wyzwolili poddanych chłopów uważa za...zwierzęta. Samych poddany z resztą też.

Na śmietnik historii!
Użytkownik: janmamut 26.04.2009 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Nic podobnego! Książka ... | BZ
Tak, rewolucja wyzwoliła chłopstwo ukraińskie. Zwłaszcza od jedzenia w latach 1932-33.

Użytkownik: BZ 27.04.2009 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, rewolucja wyzwoliła ... | janmamut
To juz inna sprawa szanowny kolego. Mowimy o 1917 roku. Skończyło się feudalne niewonictwo i magnaci dostali kopa w siedzenie, jak sobie na to zasłużyli. To historyczna zasługa bolszewików.
Użytkownik: Monika.W 27.04.2009 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: To juz inna sprawa szanow... | BZ
Celem komunistów nigdy nie było przyznanie chłopom własności ziemi. To był tylko elemencik ich drogi do celu. Gdyby mogli - od razu stworzyliby kołchozy i sowchozy, gdzie ludzie żyli na tych samych warunkach jak za "magnatów". Ale Lenin doskonale wiedział, że wtedy nie otrzyma poparcia wsi, więc zgodził się na to chwilowe odstępstwo od idei kolektywizacji. Którą potem wdrożono i w ciągu 3 lat 11 milionów chłopów na samej Ukrainie umarło z głodu.
A co do "końca niewolnictwa", to zwracam uwagę, że chłopi nie mogli dowolnie i samowolnie opuszczać swoich wsi, w Rosji sowieckiej byli do ziemi bardziej przywiązani, niż na początku XX wieku.
Użytkownik: raubritter 15.01.2012 02:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nic podobnego! Książka ... | BZ
W tej samej książce autorka pisze, że po pierwszej euforii jaka zapanowała wśród chłopów po upadku panów, szybko doszło do nastrojów antybolszewickich spowodowanych tym, że po po ograbieniu przez czerwonych burżuazji zaczęli oni następnie grabić samych... chłopów. O zgrozo! Chłopom w końcu zaczynała brzydnąć już anarchia i cicho poczęli tęsknić za kilkusetletnim porządkiem (czytaj uciskiem i wyzyskiem)! Dlatego też teza jakoby bolszewicy wyzwolili chłopów nijak się trzyma kupy, co pokazują późniejsze lata na Ukrainie jak i też w samej Rosji Radzieckiej (chyba, że towarzysz uważa, iż słowa autorki jak i panujące wówczas wśród społeczeństw nastroje są wyssane z palca, a światły naród sowiecki niósł wszystkim pokój, tolerancje i przede wszystkim dobrobyt).

Pozwolę sobie zacytować krótki dialog z książki, który bardzo mi się podobał;

Żołnierz do Żyda; -Ty komunist? Żyd z zapałem przekonania: -Da, towariszcz, ja komunist!
-Nu, tak zdiewaj sapagi.


Uważam, że zamiast książki na śmietnik historii należałoby wyrzucić mniej lub bardziej otwarcie głoszone przez ciebie poglądy.

Pozdrawiam

Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: