Dodany: 29.02.2008 14:03|Autor: prz
"Steppenwolf"
Książka, która zmieniła moje życie i która wciąż je zmienia. Pierwszy raz zetknąłem się z nią cztery lata temu i od tego czasu czytam ją nieprzerwanie. Za każdym razem odnajduję w niej coraz to nowe wątki, które zmieniają mój pogląd na temat książki i jej celu.
Od pierwszej strony "Wilk stepowy" zabiera czytelnika w magiczny świat pełen niejasności i niedopowiedzeń. Wcielamy się jakby w życie Harry'ego Hallera i odbywamy z nim cudowną, z pozoru nierealną podróż. W czasie drogi uświadomiłem sobie, że przecież ta książka jest również o mnie i o moim życiu.
Z pozoru podczas czytania odczuwa się smutek, rozżalenie, samotność oraz obojętność głównego bohatera względem otaczającej go rzeczywistości. Z czasem jednak okazuje się, że mimo pogodzenia się ze swoim losem, który niechybnie zakończy się śmiercią, Harry zaczyna się uczyć żyć i cieszyć małymi rzeczami, może niebędącymi celami samymi w sobie, ale środkami do szczęścia.
Książka i jej wymowa to dla mnie labirynt, swoista pułapka, w którą czytelnik albo się złapie, albo nie. Po przeczytaniu "Wilka stepowego" można dojść do wniosku, że w sumie życie nie ma sensu i totalnie odciąć się od rzeczywistości, albo zacząć z dumą i pewnością siebie starać się żyć, walczyć...
Zdecydowanie polecam.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.