Dodany: 13.04.2004 12:24|Autor: Olutka

Perełka literatury iberoamerykańskiej


"Ewa Luna" to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Isabel Allende, ale na pewno nie ostatnie. A dlaczego nie ostatnie? Powodów jest wiele. Po pierwsze dlatego, że książkę dobrze się czytało, trudno było się od niej oderwać. Po drugie nie brakowało w niej tego, co w literaturze iberoamerykańskiej jest najpiękniejsze, czyli mistycyzmu, zaskakujących okoliczności różnych wydarzeń oraz wielu niezwykłych postaci.

Kim jest Ewa Luna? Jest dzieckiem poczętym na łożu śmierci, jest służącą w domach bogatych emigrantów, jest podopieczną prostytutki, kochanką partyzanta-rewolucjonisty, przybraną córką Turka o wielkim sercu, przyjaciółką transwestyty. A do tego ma niezwykły dar - dar wymyślania cudownych historii, które urzekają wszystkich ludzi, którzy pojawiają się w jej życiu.

Równolegle z opisem dziejów Ewy, zapoznajemy się z życiorysem Rolfa Carlego - syna sadystycznego nauczyciela. Rolf przybywa do Ameryki Południowej po tragicznej śmierci ojca, by zapomnieć o przeszłości i nabrać chęci do życia. Szkoda tylko, że los Rolfa tak późno splata się z losem Ewy. Autorka nie daje czytelnikowi szansy obserwować wielkiej miłości rodzącej się między bohaterami pod koniec powieści, a szkoda, bo byłaby to pewnie miłość burzliwa i zaskakująca jak całe życie głównej bohaterki.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 9031
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: haemoglobin 04.05.2005 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ewa Luna" to moje pierws... | Olutka
"Ewa Luna" to książka, którą wybrałam ze stoiska w supermarkecie ze względu na jej niską cenę i ładną, jak do tej pory sądzę, okładkę. Myślałam na początku, że książka ta będzie zwykłą opowieścią, jak to często się zdarza przy powieściach z supermarketów, jednak mile się zaskoczyłam. Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wyróżnia się stylem w jaki została napisana...określić go można jako lekko marzycielski, jakby magiczny...Czytałam ją zafascynowana i czułam się niekiedy jakbym wtapiała się w świat tytułowej bohaterki. Książka warta polecenia osobom, które cenią sobie dobrą literaturę na poziomie. Jej obyczajowy charakter i umiejętne wprowadzenie czytelnika w świat ciemnych i jasnych stron życia, pobudza do refleksji i zadumy, a przy tym daje miłe uczucie odprężenia.
Użytkownik: indiansummer 30.09.2005 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ewa Luna" to k... | haemoglobin
Ja też kupiłam ją po okazyjnej cenie a okładka rzeczywiście zachęca :))). Niesamowita powieść niesamowitej autorki. Polecam magicznie i mistycznie.
Użytkownik: Elkajka 30.01.2009 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ewa Luna" to k... | haemoglobin
Ja też tą książkę kupiłam w supermarkecie. Rok lub więcej czekała na przeczytanie. Za długo oj za długo. Niesamowita książka.
Użytkownik: jamaria 30.09.2005 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ewa Luna" to moje pierws... | Olutka
Polecam Dom Dusz - bardzo magiczna, piękna książka :)
Użytkownik: xxoverdramatic 03.07.2008 20:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam Dom Dusz - bardzo... | jamaria
Ja polecam również "Córkę Fortuny". Myślę, że właśnie ten magiczny styl pisania tak wciąga.
Ja wybieram się na poszukiwanie kolejnych książek tej autorki bo zarówno "Córka Fortuny" jak i "Ewa Luna" bardzo mi się podobały, choc tak samo jak autorka recenzji ubolewam nad tym, że tak mało miejsca poświęcone jest rozwijającej się miłości Ewy i Rolfa.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: