Dodany: 17.08.2013 13:29|Autor:

Książka: Mała księżniczka
Ziętek Rafał
Notę wprowadził(a): M_a_d_z_i_a

z okładki


Czytając pierwsze rozdziały "Małej Księżniczki", odczuwamy déjà vu z dzieciństwa. Pustynia, dziecko i zagubiony dorosły. Jesteśmy pewni, że za chwilę pojawi się chłopiec w niebieskim płaszczu i poprosi nas o narysowanie baranka.

Jednak nic z tego. Pojawia się dziewczynka o jasnych włosach i od razu zabiera się do robienia porządków. Układa to, co zastała rozrzucone. Poucza podróżnika, jak należy chodzić po piasku. I robi to z tak rozbrajającą pewnością, że nasz bohater zdejmuje buty i sprawdza, czy rzeczywiście pustynia oddycha słońcem, a stopy trzeba stawiać, gdy zamyka buzię.

Po kilku próbach udaje mu się opanować sztukę chodzenia po pustyni, choć burzy to całe jego dotychczasowe doświadczenie. I tak jest do końca podróży. Gdy próbuje wracać do swoich nawyków, ponosi sromotną klęskę, której zawsze towarzyszy perlisty śmiech Małej Księżniczki.

Miejmy nadzieję, że małych księżniczek nigdy nie zabraknie. Są wszędzie. Może minąłeś jedną z nich, śpiesząc się do pracy, lub mignęła ci jej twarz przylepiona do szyby.


[Novae Res, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 329
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: wartopoczytać 24.11.2019 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytając pierwsze rozdzia... | M_a_d_z_i_a
Witam
Ciekawa recenzja Dzięki niej sięgnę po książkę
Dziękuje za inspiracje
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: