Dodany: 26.04.2013 21:03|Autor:

z okładki


Magdalena Samozwaniec (1894-1972, właśc. Magdalena Kossak) - pisarka, satyryczka, autorka powieści, bajek i wierszy. Przyszła na świat w artystycznej rodzinie Kossaków. Wnuczka Juliusza, córka Wojciecha Kossaka, młodsza siostra poetki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, stryjeczna siostra Zofii Kossak-Szczuckiej. Zadebiutowała powieścią "Na ustach grzechu" (1922), która - jako parodia "Trędowatej" - zapoczątkowała jej ogromną popularność. Napisała ponad trzydzieści książek, m.in. "Tylko dla kobiet" (1946), "Tylko dla mężczyzn" (1958), "Krystyna i chłopy" (1969) czy "Zalotnica niebieska" (1973), portret Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Najbardziej znane są jej wielokrotnie wznawiane wspomnienia "Maria i Magdalena" (1956). W 2009 roku w Wydawnictwie W.A.B. ukazała się niepublikowana wcześniej książka "Z pamiętnika niemłodej już mężatki".
"Kartki z pamiętnika młodej mężatki" zostały wydane po raz pierwszy i jedyny w 1926 roku.


"Humoreska to raczej gorzka. Znana ze złośliwości i inteligencji pisarka przedstawiła zamach majowy jako wydarzenie tragikomiczne. […] Dzisiejszego czytelnika może zdziwić następująca obserwacja: niespecjalnie miano pretensje do Piłsudskiego o to, że tyle osób zginęło podczas dni majowych. Wojenno-powojenne losy Polaków pokazywały, że ludzkie życie jest tanie, za to honor jest bezcenny. Przede wszystkim jednak uznawano, że w polityce walka ma prawo wychodzić z ram konstytucji. Zginęli, bo nie chcieli, by ktoś powiedział o nich, że brakuje im charakteru. A gapie? Ciekawscy stracili życie na własną prośbę…"

Jan Wróbel (z "Posłowia")


Warszawy czar i Kazio-talizman, czyli o przewrocie majowym z perspektywy hotelowego okna. Magdalena Samozwaniec przedstawia beztroską Mimi Bigourdan, z domu Bączkowską − a właściwie Mimi przedstawia się sama: "Postanowiłam pisać pamiętnik, aby utrwalić swoje wrażenia pierwszych dni w Polsce po długoletnim pobycie w Paryżu". Mimi kocha Warszawę, przyjaciel Kazimierz mówi o miłości, pamiętnik kipi emocjami i skrzy się humorem.

Wrażeń jest bez liku, a wszystko szalenie zabawne. Zaskoczona wydarzeniami Mimi na swój sposób interpretuje sytuację obserwowaną zza firanek hotelu "Bristol" (a jeszcze do tego uruchamia wyobraźnię).

Rzecz o przewrocie majowym z 1926 roku – niezwykle przewrotnie.

A poza tym o doktorach, kokietowaniu i bólu istnienia.

[W.A.B., 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 423
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: