Dodany: 01.03.2013 11:30|Autor: reader.bloog.pl

Panaceum


I

Traumatyczne mam doświadczenia z polskim kryminałem. Traumatyczne na tyle, że od przygody z nieszczęsnymi „Trupami polskimi” nie tylko po polski, ale po kryminał w ogóle nie sięgałem.

Takie literackie doświadczenie można jednak przepracować. Jednym ze sposobów na to jest terapia szokowa: boisz się ciemności – zamkniemy cię na wiele godzin w lochu bez okien, czujesz wstręt do polskiego kryminału – a masz tutaj, poczytaj sobie cztery setki stron z okładem. Wyjścia są dwa po takiej terapii: albo dasz radę, albo ześwirujesz do reszty.

II

Ja na odtrutkę po „Trupach polskich” trafiłem dzięki pracy (która to już książka, po jaką nigdy bym nie sięgnął, gdyby nie zawodowe wyzwania?). Odtrutka miała tytuł „Trzeci brzeg Styksu”, a jej autorem jest Krzysztof Beśka.

Oczywiście – Cortázar to to nie był. Ale też nie tego od tej powieści oczekiwałem. Szczerze mówiąc oczekiwania miałem minimalne – że w czasie lektury nie będę cierpiał. Autor zaspokoił je z dużą nawiązką. Nie dość, że nie cierpiałem – to jeszcze świetnie się bawiłem.

III

Rzecz jasna, można wytykać autorowi niekonsekwencje i nielogiczności w fabule czy nieprawdopodobieństwo opisanych zdarzeń. Ale, na miły Bóg, czy tzw. prawdopodobieństwo to rzecz fundamentalna w literaturze? Oczywiście, że nie! Ważne, żeby stworzony przez pisarza świat był na tyle spójny, by czytelnik traktował go jak coś rzeczywistego. Uniwersum powieści Beśki było tak spójne, że ta kryminalna historia dziejąca się w Łodzi doby „Ziemi obiecanej” całkowicie mnie wciągnęła.

IV

Na koniec więc szczera rada: jeśli chcecie się trochę pobać, trochę poczuć jak detektywi, a przede wszystkim dobrze bawić – bierzcie „Trzeci brzeg Styksu” w ciemno. I choć to kryminał retro, skrojony jest on pod gusta jak najbardziej współczesnego czytelnika. A ja nie mogę się już doczekać kolejnej części cyklu retro Krzysztofa Beśki – „Pozdrowienia z Londynu”.


[Recenzję opublikowałem również na swoim blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 944
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Fiona54 15.09.2013 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: I Traumatyczne mam doś... | reader.bloog.pl
A próbowałeś czytać Marka Krajewskiego? Może on przełamałby traumę?
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: