Użytkownik: Andaluzja 29.10.2007 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Były wakacje i miałem ogr... | martin ede... Ja znam:

Czytaj to, na co właśnie masz ochotę;

Nie ograniczaj się jedynie do lektur szkolnych;

Czytaj te książki, których tematyka najbardziej cię interesuje.

To powinno pomóc ;-)

Użytkownik: oblivion 30.10.2007 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Były wakacje i miałem ogr... | martin ede... A może to tylko takie "przeczytanie"... ja tak mam: czasem dosłownie połykam książki jedną po drugiej - przez 2-3 tygodnie, czasem dłużej, ale później mam fazę "przeczytania" - to tak jak z przejedzeniem - i prawie w ogóle nic nie czytam... Potem powoli wracam do formy - zaczynam czytać od czasu do czasu, potem coraz więcej... aż wreszcie wpadam w kolejny ciąg;-)
Ale z drugiej strony wiadomo - szkoła wiąże się z nauką, czyli siedzeniem nad książkami i notatkami, więc w wolnych chwilach ciężko jest się jeszcze skoncentrować na czytaniu... Ja, kiedy jestem bardzo zmęczona czytam coś, co pozwala mi się trochę oderwać od rzeczywistości... np. "Muminki":-) czy inne książki z dzieciństwa. Zawsze pomagają:-)

Użytkownik: marta15520 31.10.2007 17:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Były wakacje i miałem ogr... | martin ede... Ja też teraz bardzo mało czytam, bo mam strasznie dużo nauki ;/
Czasami książka leży do połowy przeczytana przez dwa (albo i więcej) tygodnie i nie mam czasu do niej zajrzeć :((

Ale na pewno niedługo przyjdzie "odwilż" w nauce i będzie można sobie pozwolić na więcej ;-)))

A ja może na Twoim miejscu zrobiłabym tak: na jakiś krótki okres czasu dałabym sobie spokój z czytaniem. Po takiej przerwie na pewno wróci Ci chęć do książek ;-)))