Dodany: 17.10.2007 18:00|Autor: iapetus

Diabeł z pudełka


Zastanawiające jak autor zarzekający się, że z Mockiem koniec łamie dane nam, czytelnikom słowo i odgrzewa wczorajsze kotlety...

Nie miałem okazji przeczytać, więc ciekaw jestem wrażeń czytelników. Warto odświeżyć znajomość z Mockiem?
Wyświetleń: 4900
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: fifrak 17.10.2007 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiające jak autor ... | iapetus
Warto. I mam nadzieję, że to nie koniec opowieści.
Użytkownik: grzesiek38 21.11.2007 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Warto. I mam nadzieję, że... | fifrak
Jednym tchem,w jedną noc,niecierpliwie,łapczywie,zachłannie.Tak jak poprzednie...niech to sie nigdy!!!nie skończy...
Użytkownik: aruart 24.11.2007 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiające jak autor ... | iapetus
Jestem wdzięczny panu Krajewskiemu, że nie dotrzymał danej obietnicy. Po książkę sięgnąłem ze strachem, ale już po kilku przeczytanych stronach zapomniałem o otaczającym mnie świecie i dałem się całkowicie pochłonąć. Polecam.
Użytkownik: Nemrod 29.11.2007 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem wdzięczny panu Kra... | aruart
Niestety muszę trochę przygasić entuzjazm powyższych komentarzy. Według mnie jest to zdecydowanie najsłabsza część cyklu. To co wyróżniało kryminały Krajewskiego to ich wspaniały klimat. W tej pozycji zdecydowanie go zabrakło. Cały czar przedwojennego Breslau został zastąpiony bardziej wartką akcją (swoją drogą niezbyt interesującą). Ja osobiście przeczytałem wszystkie przygody Mocka nie po to by skupiać się nad krwawymi opisami wrocławskich zbrodni, ale by wczuć się w gęstą atmosferę minionego dawno świata. Gdybym miał coś doradzić panu Markowi to zasugerował bym mu by swój duży talent potwierdził w zupełnie innej opowieści. Zostawmy Mocka, który przeszedł "Dżumę" w niezbyt dobrej formie. Przynajmniej na jakiś czas :)
Użytkownik: nz2 20.01.2008 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiające jak autor ... | iapetus
Kupiłam, przeczytałam.....i żałuję troszkę. To chyba najsłabsza książka z cyklu. Mock drętwy, chwilami żałosny, fabuła mało wciągająca. Wcześniejsze pozycje czytałam z zapartym tchem, żałując, że muszę spać i pracować, tymczasem tę doczytałam do końca raczej 'z obowiązku' i sympatii do autora.
Użytkownik: GeedieZ 28.01.2008 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Kupiłam, przeczytałam....... | nz2
Zgadzam się z dwoma poprzednikami. Najsłabsza część cyklu i małe rozczarowanie - co nie znaczy, że i tak jest to dobry kryminał. Z drugiej strony jak na Krajewskiego to słabo. Po lekturze w głowie grała mi piosenka Republiki "Mamona".
Użytkownik: iapetus 05.10.2008 00:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiające jak autor ... | iapetus
Hm... W końcu udało mi się przeczytać i powiem, że gdybym kierował się Waszymi komentarzami i nie zajrzał do niej dużo bym stracił. Muszę stwierdzić, że ta część podobała mi się zdecydowanie najbardziej!
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: