Dodany: 05.10.2007 20:58|Autor: Drakula

Ogólne> Offtopic

Rosja: Szachy obowiązkowe w szkole...


Szachy obowiązkowe w szkole


Od 2008 roku gra w szachy może stać się przedmiotem obowiązkowym na pierwszym etapie kształcenia w rosyjskich szkołach podstawowych.
http://www.eduskrypt.pl/szachy_obowiazkowe_w_szkol​e-info-7419.html

Minister edukacji, Andrei Fursenko, poinformował że projekt będzie obejmował wprowadzenie dwóch godzin lekcyjnych gry w szachy tygodniowo w pierwszej klasie; w drugiej i trzeciej będą to już trzy godziny.
Minister cytuje ekspertów, którzy twierdzą, że gry umysłowe powinny być wprowadzone do programu szkolnego, ponieważ rozwijają zdolność logicznego myślenia u młodych uczniów.

To już chyba nieaktualne i szachy zostały wprowadzone w Rosji do szkół.
Co o tym myślicie ?
Czy wprowadzenie szachów do szkół ma sens - popieracie taką ideę ?
Wyświetleń: 6046
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 13
Użytkownik: joanna.syrenka 05.10.2007 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Oczywiście! To fantastyczny pomysł, moim zdaniem. Słyszałam o tym jakiś czas w radio - Rosja nie jest jedynym państwem, z tego co wiem, które zastanawia się nad wprowadzeniem szachów do szkół.
Może któryś z naszych pożal się Boże ministrów edukacji rozważyłby taką możliwość? Np szachy jako alternatywa dla leserów, którym nie chce się na WF chodzić? Albo brydż?
Użytkownik: czarna wdowa1 05.10.2007 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście! To fantastycz... | joanna.syrenka
jestem za!
Gier komputerowych dzieci mają aż nadto, za to coraz trudniej namówić je do Chińczyka, Piotrusia, monopolu,domina czy zabawy w "kraje-miasta"
Szachy faktycznie mogą zdziałać więcej dobrego, niż kolejna lekcja informatyki.
Użytkownik: Szreq 05.10.2007 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Ja również jestem za:) lubię grać w szachy ale brakuje mi kompana, ponieważ bardzo mało osób umie grać w szachy:( i co mi pozostaje?...komputer,z którym nigdy nie wygram:(
Użytkownik: verdiana 06.10.2007 00:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Jeśli to jest obowiązkowe, to nie wpadłabym na głupszy pomysł.
Użytkownik: MK~rulez 06.10.2007 00:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli to jest obowiązkowe... | verdiana
JESTEM ZA TAKĄ INICJATYWĄ.
Użytkownik: nisha 06.10.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Szachy w szkole? Moim zdaniem, idea dobra - lubię gry planszowe, choć szachów akurat nikt nigdy mnie nie nauczył - ale wykonanie już nie całkiem. Przymuszanie do takiego przedmiotu bardziej zniechęci, niż zachęci. O wiele lepszym pomysłem byłyby kółka szachowe dla chętnych. Bo cóż to za przyjemność, jeśli grać przyjdzie z kimś, kto nie chce, nie lubi, a musi? Znając życie (i dzieci), gdyby wprowadzić podobny obowiązek w Polsce, lekcja szachów wyglądałaby jak, nie przymierzając, religia w mojej podstawówce. Z tą tylko różnicą, że po klasie fruwałyby figury szachowe, nie piórniki.
Użytkownik: reniferze 06.10.2007 11:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy w szkole? Moim zda... | nisha
Może to i lepiej, figurki zwykle są lżejsze ;).
Użytkownik: reniferze 06.10.2007 11:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Bardzo ciekawy pomysł, tylko jak są oceniane takie zajęcia? Nie każdy uczeń to młody Kasparow ;). Jeśli chodzi o naukę logicznego myślenia, o rozwijanie intelektu, to świetnie, ale jeśli to tylko sposób na znalezienie szachowego mistrza za pomocą kolejnego wyścigu szczurów (koników?), to szkoda dzieci.
Użytkownik: Drakula 01.11.2007 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo ciekawy pomysł, ty... | reniferze
Głównie chodzi o rozwój logiki ucznia.
Użytkownik: Clarisse 12.10.2007 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Popieram. Rozwój umysłowy to priorytet jeśli chodzi o kształcenie. Posiadać trzeba nie tylko mądrość (nabywaną w związku z uczeniem się), trzeba także poszerzać horyzonty pod względem ściśle intelektualnym, tzn. pracować nad rozwojem inteligencji. Myślę, że szachy są tu dobrym rozwiązaniem. Chcąc tworzyć mądre, myślące państwo należy inwestować w ludzi, zwłaszcza tych najmłodszych, od początku przyzwyczajając ich do wysiłku umysłowego. Uważam, że byłaby to pewna odskocznia od nauki pamięciowej (także potrzebnej, ale nie w zakresie przyswajanej wiedzy, choć niestety tzw. "kucie", co tu dużo mówić, jest dosyć powszechne i to od tego należy odpocząć; chodzi tu raczej o ćwiczenie pamięci samej w sobie). Wydaje mi się, że "nauka myślenia" bardzo pomogłaby ludziom i ułatwiłaby naukę a jednocześnie uczyniłaby ją bardziej sensowną, bowiem przyswojony materiał pamiętałoby się przez bardzo długi czas. Pamiętało by się, ale nie ze względu na naukę na pamięć, a naukę przez rozum, a raczej na rozum.

Mam taką nauczycielkę, która nie cierpi nauki pamięciowej (kucia) i zawsze wtłacza nam do głów, że mamy uczyć się mądrze. To znaczy na rozum właśnie. I prowadząc lekcje samym sposobem ich prowadzenia skłania nas do zachowań, kiedy to mamy "włączyć mózgi". Myślę, że taka nauka jest rzeczywiście bardziej efektywna. Dodam tylko, że kobieta posiada ogromną wiedzę w swojej dziedzinie, naprawdę rozległą wiedzę, zahaczającą o inne domeny. I deklaruje, że nie toleruje (w swoim przypadku) nauki na pamięć. Chyba ucieszyłaby się, gdybyśmy mieli choć godzinkę, dwie tygodniowo zajęć poświęconych szachom.
Użytkownik: Vavq20 15.10.2007 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Jestem za. Chociarz nie wiem jak długo gra w zsachy będzie jeszcze możliwa:)
wielkie komputery już pracują nad poznaniem tzw. strategii optymalnej która przy stosowaniu daje zawsze zwycięstwo osobie która zaczyna jako 2:(
Użytkownik: Drakula 28.01.2008 22:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem za. Chociarz nie w... | Vavq20
Szachy w wojewódzkim podkarpackim...

http://pl.youtube.com/watch?v=xSxKiWwg4es
Użytkownik: instruktor 12.02.2008 15:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Szachy obowiązkowe w szko... | Drakula
Jestem zdecydowanie za. Sam jestem instruktorem szachów. Uczę dzieci w szkołach i przedszkolach warszawskich. W większości są to placówki niepubliczne, ale zdążają się dyrektorzy placówek publicznych, którzy chcą by ich przedszkole oferowało „coś więcej".
Ja uczę od czterech lat i z pod mojej opieki wyszło około 400 młodych szachistów. Wielu z nich kontynuuje przygodę z szachami po zakończeniu nauki w przedszkolu. Przez ten czas nie miałem ani jednego dziecka, które nie nauczyłoby się grać. O czym to świadczy? Na pewno nie o nadprzyrodzonej mocy instruktora. Po prostu dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym posiadają niesamowitą zdolność uczenia i zapamiętywania, nieporównywalnie większą niż dorośli. Pytanie czy nauka tej gry wpływa w jakiś sposób na psychikę i rozwój dziecka. Nie chce powtarzać tu oklepanych frazesów o rozwoju logicznego myślenia. Do mnie najbardziej przemawiają efekty, jakie szachy wywarły na dzieci z ADHD oraz dzieci „trudne” do wychowania.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: