Dodany: 06.10.2012 23:57|Autor:

nota wydawcy


Dave Pelzer to jeden z najskuteczniejszych i najbardziej szanowanych działaczy społecznych w USA. Występuje publicznie jako przedstawiciel organizacji i ludzi zajmujących się niesieniem pomocy innym. W 1994 roku jako jedyny obywatel USA wszedł do grona Wybitnych Młodych Ludzi Świata. O swej działalności mówi po prostu: "Trzeba pomóc innym, by mogli pomóc sobie" i konsekwentnie to realizuje.

Książka "Dziecko zwane »niczym«" błyskawicznie stała się bestsellerem. Ma też opinię lektury, o której trudno zapomnieć. Jest to wstrząsająca historia chłopca maltretowanego psychicznie przez niezrównoważoną matkę alkoholiczkę. Ofiarą przemocy był sam Dave Pelzer. W opowieści skupia się nie tyle na śmiertelnym zagrożeniu swego życia w dzieciństwie, co na nieugiętej woli przetrwania, stanowiącej dla niego źródło siły. Obnaża brutalną prawdę: problem znęcania się nad nieletnimi istnieje, i zjawisko to się nasila. Należy więc mówić o nim głośno, by jak najskuteczniej przeciwdziałać tej straszliwej patologii życia społecznego, zwłaszcza iż dotyka ona najbardziej bezbronnych - dzieci.


[Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2000]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 671
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 28.01.2016 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Dave Pelzer to jeden z na... | Kaya7
W liście od byłego nauczyciela Davida, umieszczonym na końcu książki, zawarte jest szokujące dla mnie zdanie (czytałem w oryginale):

"This kid was being beaten and punished in ways far beyond normal parental practice."

Abstrahując od historii Davida oraz prawdopodobieństwa przeżycia aż takich katuszy - chyba czegoś nie dorozumiewam z powyższego cytatu. A jakie bicie i karanie należy do "normalnych praktyk rodzicielskich"? Nawet jeśli zdarzy mi się krzyknąć na swoje dziecko czy jakoś je ukarać, to nie uważam tego za normę i trudno mi patrzeć na jego reakcję bez żalu - nawet, jeśli spotkała je zasłużona i zapowiedziana kara (i to jest np. zabranie zabawki a nie bicie!).
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: