Użytkownik: jelonka 31.10.2004 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Ludziki za tydzien swieto... | pietruszek I jakie wrażenia?

Użytkownik: pietruszek 12.11.2004 18:08 napisał(a):
Odpowiedź na: I jakie wrażenia? | jelonka Hm. no coz bylem tam pierwszy raz i skutecznie rozwial sie moj entuzjazm :)
Glownie sa to targi dla bibliotekarzy, ksiegarzy i ludzi ktorzy chca cos kupic taniej lub spotkac sie ze swoim ulubionym autorem. A ja coz jestem bogatszy o nowe doswiadczenie ale za rok pewnei nie pojade.

Użytkownik: joasia 12.11.2004 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm. no coz bylem tam pier... | pietruszek Hm. Jeśli nie jesteś zainteresowany nabyciem książek, spotkaniem z autorem albo ogólnym zorientowaniem sie w nowościach i zapowiedziach to czegó właściwie oczekiwałeś po tych targach? :)

Użytkownik: Corwin 20.10.2006 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ludziki za tydzien swieto... | pietruszek W Krakowie znów targi... spędziłem na nich wczoraj ponad 3 godziny, wydałem... więcej, niż planowałem ;) i nawet nie starczyło na Pamuka... cóż, kupi go pewnie ktoś znajomy i pożyczy :)
Targi trochę za daleko od centrum, ale za to na większej powierzchni, niż dotychczas. Wielu niszowych wystawców, których książki zazwyczaj trudno kupić nawet przez internet. Trudno powiedzieć, co mi się najbardziej podobało... większość książek można kupić taniej, niż w księgarniach, więc cena biletu na pewno się zwraca (7 zł,5 zł ulgowy). Z ciekawostek, które wypatrzyłem: kilkadziesiąt tomów Ospreya (genialne wydawnictwo zajmujące się historią wojskowości, po angielsku), cały właściwie Kundera (łącznie z książkami, których nie udało mi się kilka miesięcy temu zamówić na stronie wydawcy... może był dodruk lub uruchomili z okazji targów strategiczne zapasy) i wiele innych. Sam kupiłem najwięcej książek socjologicznych z różnych dziwnych wydawnictw uniwersyteckich, o których istnieniu wcześniej nie wiedziałem, a które przeceniły swoją ofertę nawet o 50%.

Więcej informacji: http://www.targi.krakow.pl/kal_ksiazka.html

Użytkownik: mironida 24.10.2006 14:34 napisał(a):
Odpowiedź na: W Krakowie znów targi... ... | Corwin ech, i za rok następne. Na szczęście po drodze jeszcze czekają mnie Wrocławskie Promocje Dobrych Książek, na które załapie się podczas pobytu w rodzinnym mieście. A 10. targi w Kraku jak zawsze fajniutkie. Wydałam ok. 100 zł, przy dobrym targowaniu się: połowa z tego to książki do pracy mgr, poza tym "My mamy kota na punkcie kota" i na prezent dla rodziny "Był dom" Szatkowskiej. Poza zakupami na targach jestem w swoim żywiole, bo jestem maniaczką autografów. Niestety w tym roku autorzy się powtarzali (nie biorąc pod uwagę polityków - pani Hubner i kaczyńskiego) i polowałam tylko na 2 autorów. Niestety na Sosnowskiego zaspałam, ale zdobyłam podpis od bardzo miłego Andrzeja Barta na ksiązce "Don Juan raz jeszcze" i kolejne autografy od pana Krajewskiego. Nawet najkrótsza rozmowa z autorem (choć taka nie była w przypadku tego ostatniego - mój krajan :)) sprawia, że czytanie ich książek staje się jeszcze bardziej przyjemne. Od tego są targi.. :)

Użytkownik: mazalova 28.10.2006 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: ech, i za rok następne. N... | mironida Mironida, kiedy są te Wrocławskie Promocje Dobrych Książek?

Użytkownik: Florentyna 27.10.2006 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ludziki za tydzien swieto... | pietruszek Ja na targach dostalam ulotkę Księgarni internetowej uzywanych książek w języku angielskim. Weszłam na stronę, oferta nawet jest, ale strona sama mi wygląda jakoś tak... Jakby była niedopracowana. Czy ktoś coś wie o tej księgarni- kupowaliście coś tam? Wysyłają faktycznie? Od razu powiem, że coś zamówiłam za jakies drobne pieniądze i ewentualnie jak dojdzie (na razie nie doszło) to też się podzielę informacją.

Użytkownik: Corwin 28.10.2006 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja na targach dostalam ul... | Florentyna Nie jestem pewien, czy chodzi o to samo (możesz podać adres?), ale moim zdaniem oferta nie jest tak duża jak zapowiadali i na razie nic dla siebie nie znalazłem.
Prosimy o sprawozdanie po zakończeniu transakcji :)

Użytkownik: Florentyna 28.10.2006 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem pewien, czy ch... | Corwin Adres tej ksiegarni z używanymi książkami po angielsku to www.londonsbooks.pl Tak jak obiecałam, jak dojdzie, to powiem że doszło i jakie te książki- bo w końcu używane mogą być w rozmaitym stanie.

Użytkownik: Florentyna 02.11.2006 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie jestem pewien, czy ch... | Corwin w sprawie internetowej księgarni londonsbooks. Dostałam książki, są w dobrym stanie. Czyli wszystko się zgadza- wysyłaja faktycznie używane książki angielskie, wszystko w porządku.Pewnie byłam zbyt podejrzliwa, głównie z powodu mało profesjonalnie zrobionej strony i dziwacznej reklamy, że sa pierwszą w Polsce księgarnią internetową. Ostateczny rezultat jednak pozytywny, co miłe.

Użytkownik: justanika 29.10.2006 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ludziki za tydzien swieto... | pietruszek Targi rzeczywiście daleko od centrum, kiepsko z miejscami do parkowania, no i rzecz najważniejsza: brak bankomatu! W zeszłym roku się nacięłam, bo pojechałam tylko z kartami płatniczymi, święcie przekonana, że to środek cywilizacji, targi na skalę europejską (!?). W tym roku już zaopatrzona w gotówkę wyszperałam kilkanaście pozycji naukowych za pół ceny, niektórych nigdy bym nie dostała w księgarniach, bo oficjalnie nakład był wyczerpany. Ale na taką okazję wydawnictwa odkurzyły kilka zaległych paczek z magazynów sprzed kilkunastu lat! Poza tym trochę taniej dostałam parę kryminałów, no i parafkę Piątkowskiej, którą barrrdzo lubię. I zaopatrzyłam się w czytadła dla dziecka. Podobało mi się, że wystarczyło podać wiek dziecka (i płeć) żeby PROFESJONALNE panie i panowie dobrali coś odpowiedniego. W mojej księgarni, gdzie zazwyczaj kupuję, nigdy się z takim czymś nie spotkałam! Synek zaczytuje się w "Wampiratach" i chyba niedługo sam się tu zaloguje.

Użytkownik: Corwin 29.10.2006 11:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Targi rzeczywiście daleko... | justanika Faktycznie, daleko... półtorej godziny wracałem do domu :/ ale przynajmniej więcej miejsca, niż w poprzedniej lokalizacji, a ja i tak byłem gotów poświęcić na targi cały dzień ;)

Natomiast z tym bankomatem to skandal... jeśli już nie są w stanie problemu rozwiązać, mogliby przynajmniej wyraźnie z wyprzedzeniem wyraźnie uprzedzać odwiedzających :/

Użytkownik: mironida 30.10.2006 13:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Faktycznie, daleko... pół... | Corwin Promocje Dobrych Książek we Wro są w tym roku od 31 listopada do 3 grudnia. Fajna jest ta kameralna impreza - blisko rynku i jakoś tak przyjemnie w galerii BWA. I na pewno nie trzeba całego dnia poświęcić - wystarczy godzinka podczas rutynowego wypadu do centrum. No i bankomatów ile tylko dusza zapragnie ;)
Też dzielę z Wami oburzenie na brak tych ostatnich na Centralnej, bo gotówką od dawna nie operuję i jest to pewien problem. Z dojazdem też kiepściutko, a tramwaje zapchane totalnie. No, ale ponad 400 wystawców to już jest coś. I potargować mozna się zawsze, bo przecież to targi ;)