Dodany: 10.04.2012 19:38|Autor: awiola

"Jezioro osobliwości"


Krystyna Siesicka, autorka książek dla młodzieży, na których wychowało się kilka pokoleń nastolatków w Polsce, w drugiej połowie lat 60. wydała "Zapałkę na zakręcie" i dzięki tej powieści stała się popularna. Jej książki w PRL-u biły rekordy popularności, do dzisiaj są klasyką polskiej literatury młodzieżowej. Pamiętam, jak sama zaczytywałam się jej powieściami. Przez długi czas nie zdawałam sobie sprawy, że Siesicka według IPN w okresie 1974-1989 współpracowała z SB pod pseudonimem "Krysta". Analogicznie jest ze Zbigniewem Nienackim, moim kolejnym pisarskim idolem z okresu dojrzewania. Nie wiem, co wy o tym sądzicie, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia, że pisarka była agentem SB. Zresztą jej raporty były bardzo ogólnikowe, co w pewnym stopniu przemawia na jej korzyść. Mam tak wielki sentyment do jej twórczości, że nawet taka informacja nie jest w stanie mnie zniechęcić do jej książek.

"Jezioro osobliwości" powstało w 1966 r. Jest to powieść ponadczasowa, ukazująca dwa przenikające się światy – młodych, wchodzących w dorosłość ludzi i ich rodziców. Marta mieszka w ciasnym mieszkaniu w bloku z matką, Anną. Poznaje Michała; później dowiaduje się, że jest on synem nowego partnera i przyszłego męża jej matki - Wiktora. Między bohaterami zaczyna się rodzić pierwsza, młodzieńcza miłość. Na jej drodze staje kolega Michała – zamożny Patryk oraz problemy związane z nową sytuacją w domu. I nad Jeziorem Osobliwości wydarza się tragedia, która jest skutkiem wszystkich negatywnych emocji drzemiących w bohaterach. Zakończenie w gruncie rzeczy każdy czytelnik może dopisać sam.

Jak już wspomniałam, powieść porusza ponadczasowe problemy. Może dotyczyć zarówno dzisiejszych nastolatków, jak i tych sprzed czterdziestu lat. W życiu zawsze ważna będzie pierwsza miłość i uczucia z nią związane. Często porównuję Krystynę Siesicką i Małgorzatę Musierowicz, dwie - moim zdaniem - najlepsze pisarki literatury dla młodzieży. I mogę powiedzieć jedno, ich książki czyta się wspaniale bez względu na wiek. Uważam, że nie ma tutaj żadnych ograniczeń. Zawsze będą zawierały jakąś prawdę dla nas.

W 1972 r. powstał 97-minutowy film "Jezioro osobliwości" w reżyserii Jana Batorego. Martę zagrała - myślę, że mało znana obecnie – Maria Kowalik, natomiast Michała - Mirosław Konarowski. Z przyjemnością obejrzałam go wraz z mamą, która pamięta te czasy, gdy film miał premierę. Nie jest to do końca wierna adaptacja książki. Pewne wątki różnią się, niektóre w ogóle pominięto, m.in. finał nad Jeziorem Osobliwości, co najbardziej mnie zaskoczyło. Zmieniło to trochę mój odbiór, ale mimo wszystko film warto obejrzeć. Teraz to już klasyka. Polecam.


[Tekst opublikowałam wcześniej na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2783
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: