Dodany: 25.03.2012 19:35|Autor: Neelith

Kultura i sztuka> Film, teatr, telewizja

Nowa ekranizacja Nędzników - musical z ciekawą obsadą


Czytam i nie wierzę! W najnowszej ekranizacji Nędzników rolę biskupa Digne zagrać ma... Colm Wilkinson! Colm grał Valjeana w słynnej wersji Les Miserables wystawianej w 1985 roku na West Endzie. Kto widział DVD z koncertu z okazji 10 rocznicy premiery Les Misérables, ten zapewne ekscytuje się nie miej niż ja! Wspaniały pomysł z zaangażowaniem tego właśnie artysty! Co do pozostałej obsady... trudno jest mi sobie wyobrazić te Hollywoodzkie gwiazdy w tego typu przedsięwzięciu, ale tym bardziej jestem ciekawa efektu. Dla zainteresowanych link: http://www.filmweb.pl/film/N%C4%99dznicy-2012-599595
Czy to się uda?
Wyświetleń: 1514
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: LittleLotta 11.06.2012 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam i nie wierzę! W na... | Neelith
Jak dla mnie, to może być ciekawie. Szczególnie z taką obsadą. Nic tylko czekać i wybrać się do kina, zaraz jak to wejdzie. I tak najbardziej jestem ciekawa Hugh Jackman'a (pasuje mi bardziej do Wolverina niż np. Leopolda) i paru innych aktorów. Jedynym moim życzeniem jest, żeby Cosette była żywsza i mniej eteryczna od tej z Romy.
Użytkownik: Neelith 29.01.2013 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam i nie wierzę! W na... | Neelith
Nareszcie! Jutro się wybieram na seans. Ogromnie jestem ciekawa cóż to będzie ;) Oglądam/słucham tymczasem musical '95 i jak zawsze się zachwycam. Piękny!
Użytkownik: Annvina 10.02.2013 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nareszcie! Jutro się wybi... | Neelith
I co, jak Ci się podobała ta ekranizacja? Jestem bardzo ciekawa, bo ja widziałam ją w tym tygodniu i podobała mi się. Wiadomo, że to nie to samo, co scena i zupełnie nie to samo, co książka (oczywiście!), ale jak na ekranizację musicalu to jest dobrze zrobiona. Ja mam porównanie jedynie do Nędzników w teatrze muzycznym w Gdyni jakieś 20 lat temu, no może 18, w każdym razie dawno i wtedy byłam zachwycona!
Użytkownik: Neelith 10.02.2013 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: I co, jak Ci się podobała... | Annvina
Bałam się tej ekranizacji, ale jest zrobiona naprawdę dobrze. Przede wszystkim są prawie wszystkie utwory i to jest najważniejszy plus - obawiałam się, że będzie więcej dialogów i tylko kilka piosenek. Ogólnie wrażenia bardzo pozytywne, tylko Crowe w roli Javerta mi przeszkadzał - chłop po prostu nie potrafi śpiewać :/ Ale i tak film robi wrażenie, nie dało się nie popłakać ;) Miałam ciarki przy każdym utworze (poza kwestiami Javerta, np. 'Stars' to była bieda moim zdaniem). A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że ten film w ogóle powstał i ktoś miał odwagę go zrobić. Zadanie nie było łatwe, tymczasem wyszło świetnie - z przyjemnością obejrzę/posłucham raz jeszcze ;)
Użytkownik: Pingwinek 23.08.2018 22:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam i nie wierzę! W na... | Neelith
Nie wiem, czy chcę oglądać jakąkolwiek adaptację takiej powieści jak "Nędznicy"... Jakoś tak czuję, że - musical czy nie - to się nie uda.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: