Dodany: 20.03.2012 14:56|Autor: uwielbiamczytacksiaz​ki

Książki i okolice> Wymiana i sprzedaż książek

Paranoja 2.0


Jaki jest szczyt bezczelności (wg. użytkowników biblionetki) - gdy ktoś chce ci dać w prezencie książkę i pyta o adres do wysyłki, a jaki jest szczyt paranoi (wg. mnie) - gdy ktoś chce ci dać w prezencie książkę a ty boisz się podać adresu.
Chyba większość ludzi wie, że utrata dokumentu tożsamości może wiązać się z poważnymi, nieprzyjemnymi konsekwencjami. No ale czy podanie komuś Imienia i Nazwiska łącznie z adresem również grozi katastrofą?
Jeszcze niedawno istniały książi telefoniczne.
Po co wogóle ktoś wpisuje że poszukuje jakiejś książki, skoro potem nie chce jej nawet za darmo.
Lubię czytać książi mam kilka których nie potrzebuję, chciałem je komuś oddać. Wszyscy do których się zwróciłm traktują mnie jak jakiegoś oszusta. Fakt nie miałem do tej pory konta w biblionetce ale to chyba nie powód żeby podejrzewać mnie o jakąś formę przekrętu.

Accelerando jak i inne tytuły ze schowka leżą u mnie na półce. Jeśli ktoś chce je całkowice za darmo, to niech pisze.
no ale UWAGA - należy podać adres
... aż ciarki po plecach chodzą.
Wyświetleń: 3852
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 19
Użytkownik: misiabela 20.03.2012 15:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Szkoda, że nie znalazłam w Twoim schowku niczego dla siebie, od razu podałabym Ci adres :-)
A swoją drogą, dziwię się temu, co piszesz, bo ja wymieniłam mnóstwo książek tą drogą z wieloma użytkownikami, nawet takimi, których nie znam. Parę razy zdarzyło mi tylko, że zagadnięta osoba po prostu nie odpisała, tak jakby odmowa stanowiła jakiś problem.
A jeśli chcesz kogoś obdarować, to poczekaj do grudnia, wtedy grasuje tu Biblionetkołaj (poszukaj odpowiedniego wątku w archiwum) :-))
Użytkownik: rastanja 20.03.2012 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że nie znalazłam ... | misiabela
O właśnie, misiabelo, ja też spotkałam się z użytkownikami, którym ciężko jest odpisać chociażby suche "nie", ale na szczęście przeważają Ci sympatyczni i skorzy do odpowiedzi :)
Użytkownik: jakozak 20.03.2012 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkoda, że nie znalazłam ... | misiabela
Misiabelu, mylisz się. Mikołajowi też nie podają. Ale nie będziemy tu roztrząsać problemów mikołajowych, bo mnie zależy na tym, aby mikołaj istniał...
Cóż, ich strata.
Użytkownik: Rumpleteazer 20.03.2012 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
ja byłabym chętna na Accelerando :)
Użytkownik: jakozak 20.03.2012 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Ja tam bym Ci adres podała :-)))
Użytkownik: Marylek 20.03.2012 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Interesują mnie "Władcy marionetek", jeśli to jeszcze aktualne. :)
Użytkownik: SilveryFoxxx 20.03.2012 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
W pierwszej chwili gdy do mnie napisałeś też byłam pełna wątpliwości - ktoś chce mi dać za darmo książkę = podstęp xD Ale jaki byłby w tym cel? Wyszukiwać losowo osoby z całej Polski i zbierać ich adresy po to by ich pomordować lub okraść? xD

Użytkownik: misiabela 20.03.2012 16:42 napisał(a):
Odpowiedź na: W pierwszej chwili gdy do... | SilveryFoxxx
Oj, chyba czytasz za dużo sensacji ;-))
Użytkownik: SilveryFoxxx 22.03.2012 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, chyba czytasz za dużo... | misiabela
Chyba trochę przedawkowałam w czasach młodości i mi w krew weszło xD
Użytkownik: janmamut 20.03.2012 16:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
"No ale czy podanie komuś Imienia i Nazwiska łącznie z adresem również grozi katastrofą?"

Katastrofą pewnie nie, ale skrzynką na listy pełną imiennie adresowanych śmieci -- niewątpliwie. Dlatego to oferta anonimowej osoby ląduje w śmieciach. (Dla wyjaśnienia innym: to nie ja szukałem Accelerando, czymkolwiek to jest).
Użytkownik: Malina015 20.03.2012 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: "No ale czy podanie komuś... | janmamut
A z drugiej strony te dane osobowe sa dość łatwo dostępne. Nadal na części mieszkań istnieją wizytówki, można przeczytać imię, nazwisko, a adres znamy, skoro czytamy wizytówkę. W wielu loteriach podajemy swoje dane zupełnie się nie przejmując kto je wykorzysta i do czego, ale dostaniemy w zamian za to kubek, koszulkę czy pendrive'a. Oczywiście, należy być ostrożnym, ale też nie można popadać w paranoję. Zwłaszcza np. w przypadku akcji takiej jak Biblionetkołaj, gdzie podejrzewam, że większość użytkowników wysyłających książki jest na biblionetce od dłuższego czasu i wiele osób wcześniej już podawało im swój adres i żyją szczęśliwi ciesząc się z otrzymanych książek.
Użytkownik: Neelith 20.03.2012 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Oooch, przecież kulturalnie pomailowaliśmy, podziękowałam za propozycję, wycofałam się, przeprosiłam i w żaden sposób nie chciałam Cię obrazić! Teraz mnie serce boli, że tak fatalnie to zostało odebrane.

Tak, ta paranoiczka to ja ;) Miałabym większe zaufanie do użytkownika BNetki, albo kogoś kto przynajmniej podpisał maila imieniem, bądź chociaż miał maila na prawdziwe nazwisko. Zresztą powody jakie by nie były, wina jest moja, ale źle nie wyszło bo… założyłeś konto na BNetce ;) i inni skorzystają z propozycji. Miłego dnia!
Użytkownik: hburdon 20.03.2012 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooch, przecież kulturaln... | Neelith
Czyli to była propozycja na mejla, nie przez BiblioNETkowe PW? Oj, to też miałabym wątpliwości. Pomimo że mój adres to akurat można sobie bez problemu wyguglać. ;)
Użytkownik: Szeba 20.03.2012 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
A mnie to nie dziwi. Książki telefoniczne, to wynalazek raczej sprzed internetu, z jakichś powodów w dobie netu rozhulanego wprowadza się coraz to nowsze zabezpieczenia, przepisy dotyczące ochrony itd. Nie dotyczy to Bnetki, ale jest wiele osób, które miały bardzo niemiłe doświadczenia po tym, jak nie dopilnowały, czy nie za dobrze kontrolowały co, komu i gdzie w sieci o sobie zdradziły, w tym tylko i aż dane typu: nazwisko, adres, telefon, a nawet maila.

Ja jestem raczej też z tych paranoicznych i mam podstawy, a jeśli, jak czytam, nawet nie byłeś/aś użytkownikiem Bnetki, to już zupełnie nie rozumiem twojego niezadowolenia i zdziwienia! I czy ja dobrze rozumiem, że pozostając anonimowym żądałeś/aś zrzeczenia się tegoż od drugiej strony?

Kiedyś, dawno temu, odezwały się do mnie dwie osoby, w sprawie książek ze schowka. Jedna jest tutaj cały czas, aktywna, lubiana :) itd. Wtedy, jeśli się nie mylę zaczynała. Ja chyba też, w każdym razie byłam mało zorientowana. I nie mogłam, a więc także nie chciałam - nie byłam gotowa wchodzić w jakiekolwiek, nawet skromne relacje. Wymieniłyśmy maile i nic się nie stało, jak sądzę. Było mi trochę głupio i nawet miałam poczucie winy, ale tak musiało być, nic nie poradzę.
Potem jeszcze ktoś się do mnie odezwał i nawet nie pamiętam, użytkownik, czy nie i co dalej, czy w ogóle odpisałam? Trudno. Ale jeśli ten ktoś się wtedy zniechęcił do Bnetki, to przykro mi, uważam jednak, że powinien mnie zrozumieć.

Teraz, po dłuższym czasie na Bnetce, kiedy przede wszystkim sporo tu czytam, to wiem, że raczej bym nie miała oporów w kontakcie mailowym, ale wciąż - ze stałymi, aktywnymi, wiernymi Bnetce użytkownikami, w tym - sympatycznymi i spokojnymi, prędzej ;) Gdybym miała wątpliwości, napisałabym do Redakcji, która zresztą sama się udziela jak zwyczajni użytkownicy i ew. poprosiła o radę, czy przekazanie adresu, jakąś piecze itd., o ile to by było możliwe.

ZAWSZE się można porozumieć i mieć większy dystans do rzeczy, nie brać wszystkiego do siebie i tak mocno.
Użytkownik: Sherlock 20.03.2012 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
> Jaki jest szczyt bezczelności (wg. użytkowników biblionetki) - gdy ktoś chce ci dać w prezencie książkę i pyta o adres do wysyłki...

Odpowiadamy wtedy szczytem wyrafinowania (skutecznym jeszcze bardziej, gdy mamy zastrzeżony numer telefoniczny):

Mój adres do wysyłki:

Sz. Pani Janina Nowak

Poste Restante

62-201 GNIEZNO 3

(oczywiście "3" jest numerem urzędu pocztowego, w którym co jakiś czas będziemy pytać, czy list przyszedł).

Użytkownik: Malina015 20.03.2012 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: > Jaki jest szczyt bez... | Sherlock
Dobre rozwiązanie;)
Bezpieczne i skuteczne.
Użytkownik: uwielbiamczytacksiaz​ki 20.03.2012 22:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jaki jest szczyt bezczeln... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Założyłem konto, poruszyłem jakiś temat i od razu odzew, wiedziałem że biblionetka to fajne miejsce, ale tak ciepłego przyjęcia się nie spodziewałem. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM.
Co do tematu to na nikogo się nie obraziłem i do nikogo nie czuję żalu, że tak a nie inaczej się zachował, proszę nie odbierać mojej wypowiedzi jako atak na kogokolwiek. Dla mnie naturalnym jest że ktoś boi się o siebie, swoją prywatność i stara się chronić własną osobę.
Ja nie widzę nic podejrzanego w tym że ktoś powołując się na portal z książkami chce dać mi książkę, pewnie
dlatego że sam lubię robić tego typu rzeczy. Ale jeżeli komuś zaświeca się ostrzegawcza żarówka i ma złe przeczucia to najzwyczajniej w świecie po co ryzykować.

Oberżystka Neelith jestm pewien że nie bęziesz chciała już tej książki i nie podasz mi swego adresu.
Twoja odpowiedź sprowokowała ten wątek na forum, ale pamiętaj że uśmiechnąłem się po niej i poczułem do Ciebie tylko sympatię.

Mamy różne opinie na dany temat, wymieniamy się nimi. Nikt nikogo nie obraża. W wolnych chwilach czytamy książki. Wszyscy są zadowoleni.

Jeśli chodzi o te książi ze schowka to proszę pisać prywatnie.

POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Użytkownik: lady P. 21.03.2012 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Założyłem konto, poruszył... | uwielbiamczytacksiaz​ki
Cieszę się, że podoba Ci się w Biblionetce. :) Pozdrawiam:)
Użytkownik: rastanja 21.03.2012 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Założyłem konto, poruszył... | uwielbiamczytacksiaz​ki
No i bardzo miła dyskusja, bez złośliwości- to lubię. Po troszę popieram też każdą ze stron :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: