Dodany: 12.07.2007 12:31|Autor: cheyenne

cytat z książki


O małych ploteczkach, zabawnych pogaduszkach, moja babcia mówi: falbanki.

Lubi siedzieć w bawialni swojego domu położonego prawie nad brzegiem jeziora, mieć obok siebie któreś z nas i uśmiechając się, żartobliwie mówić: a teraz będzie o falbankach. Często właśnie ja jestem przy niej, bo ilekroć tylko mogę, wsiadam w autobus i po dwóch godzinach jazdy jestem na Wełnianym Rynku w centrum miasteczka. Stąd od domu babci dzielą mnie tylko trzy kilometry drogi, którą znam jak własną dłoń. Pierwszy palec do skrzyżowania, drugi palec do kapliczki na wierzbie, trzeci do drewnianego mostu nad strumieniem, czwarty do chatki starej Żulichy, piąty palec to już dom mojej babci ze strony mamy, Róży Firlej, która na przestronny pokój z oknami wychodzącymi na łąki, ciągnące się aż do jeziora, mówi: bawialnia*.

---
* Krystyna Siesicka, "Falbanki", wyd. Akapit Press, 2001.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2038
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: